Skocz do zawartości

Jak umieszczano miny w ziemi?


Bartosz23

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witajcie!
Jak umieszczano miny w ziemi podczas II wojny światowej?Moze wiecie? Przyciskiem" do dolu.Czy do dolu czy do gory to wszystko jedno?Natknąłem się na takową.Przysypalem ją spowrotem nie ubijajac ziemi. Boje sie ze jak jakis pojazd najedzie na to miejsce, to ziemia zapadnie sie i mina moze eksplodowac. Nie wiem czy moje obawy sa uzasadnione. Powiedzcie jak to moze byc.
Napisano
Obawy są jak najbardziej uzasadnione. Obecność miny należy zgłosić - chyba, że rajcuje cię potencjalna perespektywa cudzego nieszczęścia lub śmierci.

A fantazje i pomysły niemieckich saperów czasami nie znały granic.
Napisano
jak juz tak sie uparles zeby to zglaszac, to zostaw pomysly z polisja ,saperami. Zglos to dla lesniczego. Powiesz ze ,lezala w jakims niezakopanym dolku albo gdzies wykopana. No przeciez odciskow nie beda od ciebie pobierac. Niech lesnicy sie o te minke sie dalej martwia...
Napisano
Sek w tym ze to nie jest na drodze lesnej tylko na prywatnej,nieogrodzonej posesji wiec lesniczy nie bedzie mial nic do tego. A droga prowadzi dalej na łąke a dalej do lasu. Nie chce tez zeby wlasciciele posesji mieli jakies nieprzyjemnosci z tego powodu. Ja tam jeszcze prawdopodobnie jutro wroce i przeczesze teren.
Napisano
No a jakie mogą mieć nieprzyjemności ze strony policji czy innych służb przecież to nie ich wina że to ustrojstwo zalega na ich ziemi jeśli ich znasz to im powiedz że mają taką niespodziankę na swojej ziemi i oni to zgłoszą a Policja nie jest od tego żeby się czepiać tylko od zabezpieczenia terenu.Zdrów
Napisano
Jak umieszczano miny w ziemi?" -noo zakopywano chyba,nie?;) sorry za głupi żart, więc jeżeli już tak bardzo chcesz zgłaszać to tak jak Koledzy wspomnieli oczyść mieszkanie z fantów(możesz też zadzwonić z budki powiedzieć dokładnie lokalizację i do widzenia), ja to bym zabezpieczył taśmą dookoła i dał cynk właścicielom, a oni niech zgłoszą to na Policje.

PZDR
Napisano
ale licz się z tym że mogą wpaść na śniadanie;) czego oczywiście nie zyczę, było wiele przypadków że zgłaszano że na spacerze itp a jednak mieszkanie typa sprawdzali

PZDR
Napisano
nie jest jeszcze tak zle z mundurowymi..ostatnio bylem u rodzinki i zrobilem maly rekonesans na polu miedzy kozami..i wypiszczalo mi duzego iewybucha"..zglosilem,przyjechal policaj.spytal czy znalazlem z pomoca sprzetu czy bez..powiedzialem ze wystawalo"z ziemi(dziura na pol meterka) ;) chlop byl ok..pogadalismy troche o wykopkach a na koniec jeszcze mi miejscowke zapodal jak by mi nudzilo na polu u wujka..
Napisano
A o umieszczanie w ziemi to chodzilo mi o to ktora strona wkladano do ziemi. Moje wyobrazenie bylo takie ze plaska strona na grunt wstawiano a okazalo sie ze lezy plaska do gory. Chyba ze to bez roznicy.

Zadzwonilbym tel. U mnie ciezko byloby udowodnc ze bez wykrywki znalazlem. A wlasciciele wiedza kim jestem i nawet jakby policaj zaszla do nich to by powiedzieli.
Napisano
może po jakiejś orce lasu czy innych działach się wywróciła a nie zdetonowała bo miała kaprys lub nikt nie poruszył zapalnika, o ile go ma, mowa zapewne o alerzu" czyli tellermine, gdzieś czytałem że zapalnik działa od nacisku 80kg, nie sprawdzałem, nie zamierzam, i nie namawiam

PZDR
Napisano
ale slyszalem tez o fantazjach niemieckich saperów jak montowali w tellerce boczne i denne zapalniki, mieli chłopaki fantazje

PZDR
Napisano
Większość pozostałych po II wś.Min.
Na naszych polach, było już nie raz,nie dwa przejechanych,trąconych,przeoranych.I nikomu nie stała się krzywda.
Naprawdę trzeba mieć pecha.
pzdr.
Napisano
Mihura, nie dążymy tu do tendencyjnego myślenia, tylko będziemy rozpatrywać każdy przypadek jednostkowo, jak dla mnie możesz nawet walcem po minach jeździć, tylko nie reklamuj tego innym ok ?
pozdro.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie