Znowu niewybuchy i tragedia

[kopacz18-82r]

wybuchło, wybuchło - na fotce robionej wieczorem nie ma szyby w oknie a na ostatniej okno jest już zastawione jakąś płytą - pokazany jest tylko fragment pomieszczenia

[mihura]

Wybuchło! Ale nie w tym pomieszczeniu widocznym na zdjęciu!
pzdr.

[Tradytor]

Kopacz gdzie Ty tam widzisz że jest zastawione płyta to ja nie wiem.Jedna strona okna otwarta a na drugiej stronie odbicie i stąd takie wrażenie

[krecik wz. 65]

Panowie...Na Boga ! o czym dyskutować ?!
Czy wywaliło tu , czy obok ...a może to tylko zapalnik... etc. etc...
Przez własną niewyobrażalną głupote zginął młody chłopak i dajmy temu spokój !
Niech będzie to przestrogą dla innych domorosłych" saperów...
Całkowicie zgadzam się z kol. AKMS !
pozdrawiam

[kopacz18-82r]

czas przyznać się do błędu - wybuch który wywaliłby szybę z okna zrobiłby niezły bałagan wewnątrz - zwracam honor.

[Marcin887]

Zginął przez własną głupotę. Za mało edukujemy na forach o niebezpieczeństwie związanym z niewybuchami. Dobrym sposobem byłoby pokazanie jakiś drastycznych zdjęć po takim wypadku. Wiem że niektórym takie coś nie wpadłoby w oko ale część młodych saperów zastanowiłoby się czy próbować rozbroić jakiś niewybuch mając przed oczami drastyczny obraz. Szkoda chłopaka. Brak wyobrazni. Kondolencje dla rodziny.

[woytas]

Jak za malo edukujemy?
Mamy udzielac informacji w jaki bezpieczny sposob sie z tym obchodzic?
Jest jedna generalna zasada - nie brac czegos takiego do reki, nie zanosic do domu, nie probowac przy czyms takim grzebac.
Mysle, ze wystarczy

[mowglyn]

Apeluję o zamknięcie wątku. Ten człowiek zginął. Proszę z tego wyciągnąć wnioski. Ciszej nad tą trumną...

[krecik wz. 65]

Tak jak napisał kol. Woytas :
Nie brać tego do ręki !!!
Jeden nasz uczony" kolega pisał że jak jest instrukcja to można spoko grzebać... ( a'propos - dawno kol. Radek nie nadawał ) - tfu tfu -obym nie wykrakał...
Niedawno w Kampinosie gawędziłem z dwoma dziadkami - jeden nie miał trzech palców...głupio było pytać , ale sam powiedział :
Wiesz pan , po wojnie rozkręcaliśmy pocisk - on trzymał a ja wykręcałem zapalnik - na szczęście rąbnął tylko zapalnik...
NO COMMENT !

[krecik wz. 65]

Jeszcze tylko mała refleksja na koniec...
NIEWYBUCH jest to ustrojstwo które nie spełniło z jakichś tajemnych powodów swego celu - czyli eksplozji. Dlaczego do jasnej ch...ery są ludzie którzy na siłe chcą sprawdzić co poszło ie tak" ?!!! Jestem zdumiony...

[AKMS]

Woytas, nie wystarczy. Co i raz znajduje się tu jakiś głupio-mądry, który za wszelką cenę udowadnia, że jest lepszym specem od niewybuchów niż zawodowcy o oni tylko je przenoszą i wysadzają, a on zna się na zapalnikach i rozbrajaniu".

[arci]

Dam mały przykład u mnie w wiosce parę ładnych lat po wojnie zginęła trójka dzieci rolnik wyorał najprawdopodobniej minę przeciw czołgową i zostawił ją na miedzy a dzieciaki poszły ją rozbrajać reszty sami się domyślcie trzy rodziny przeżyły wielką tragedię.Więc panowie jeśli się zdarzy że traficie to ustrojstwo lepiej zostawić matce ziemi lub zgłosić do odpowiednich władz a nie majstrować.Zdrów

[szczurek_1979]

w tym poście co wcześniej napisałem to pewnie dużo osób mnie źle zrozumiało :-( chodziło mi jedynie o to,że mimo takiej tragedii służby mundurowe poprawiły swoje statystyki w wykrywaniu mat.niebezpiecznych... i z wielu eksponatów" zrobiło bardzo nie bezpieczne znaleiska", bo gdyby, poszukiwacz, nie zginął być może nawet nie wiedzieliby o tym... uważam że rozdmuchali tę sprawę celowo... widomo że takie wypadki się zdarzają i niestety zdarzać się będą... oczywiście należy uświadamiać początkujących poszukiwaczy o niebezpieczeństwach związanych z naszym hobby, nikt do końca nie wie czy sygnał z wykrywacza nie wskazał monetki, jakiejś ozdoby czy może czegoś niebezpiecznego... tragedia jest tragedią, należy współczuć ale i wyciągać wnioski na przyszłość...

pozdrawiam wszystkich poszukiwaczy i pasjonatów i życzę rozsądku, wyobraźni i powodzenia w swoich poszukiwaniach...
wszystkich, a zwłaszcza kol.AKMS, przeprzaszam za wczorajszą sprzeczkę, następnym razem postaram sie dokładniej precyzować swoje wypowiedzi...

pozdro!

[mihura]

Extra:)

[woytas]

Za moich czasow w podstawowce byl taki przedmiot jak PO - na ktorym dosyc mocno poruszano problem niewybuchow etc... Dzisiaj chyba juz czegos takiego nie ma.
Ostatnio nie slychac o eksplozjach przypadkowych, ze ktos cos wyoral, wykopal i rablo - praktycznie za kazdym razem ktos usiluje manipulowac przy znalezisku (w garazu, piwnicy...) i sru :(

[mihura]

A jak miałeś lat naście,nie próbowałeś?

[szczurek_1979]

mój prof.od PO stwierdził tylko że nadawałbym się na sapera tylko te okulary... oba oka po -7,5 8-)
za duże ryzyko dla reszty odziału ;-)

ale ze strzelania z kbks'a na 3strzały 3 10" :-)

i też mówil:
1. nie ruszać
2. nie dotykać
3. Nie manipulować
4. Wezwać odpowiednie służby (997)
5. i uciekać jak najdalej...

ale mnie to zawsze ciekawiło a ciekawość to wiadomo że pierwszy stopień do piekła...

[mihura]

Ciekawe? Profesor od PO.

[mihura]

I Najważniesze-z kbks-proszę się obchodzić.
pzdr.

[vis1939]

Ja jak wpadłem na Mierzeje Wiślaną mając naście lat to aż wstyd mi się przyznać jakie cuda się działy,słowa idiota i kretyn to mało powiedziane żeby to opisać,teraz tego badziewia unikam ale ja miałem to szczęście że widocznie nie było mi pisane tam zdechnąć,naście lat to właśnie taki głupi wiek że człowiek niezbyt ma wyobraźni i rozsądku żeby stwierdzić że nie warto,tylko nie każdy ma okazje dojść do takich wniosków jak już trochę podrośnie"...

[szczurek_1979]

Kol. MIHURA, nie wiesz co to jest PO?

nie. nie... to nie Platforma Obywatelska ;-)
tylko Przysposobienie Obronne... a kbks'a wtedy miałem pierwszy raz w rękach... :-) od tego się zaczęło ;-))

[woytas]

Mihura - nie nie probowalem manipulowac.

[mihura]

Kolego szczurek-pozdrawiam serdecznie-A co do urodzin?
Byłem wczesniej niż Przysposobienie.
pzdr.

[vis1939]

woytas żałuj,adrenalina i emocje że skok na spadochronie to lipa:D

[woytas]

leci sie pod gorke? :>