stg1971 Napisano 11 Lipiec 2009 Autor Napisano 11 Lipiec 2009 witam,12 lutego 2007 r ,wysłałem pocztą pustą skorupę granatu ręcznego z zapalnikiem szkolnym i opinią biegłego,w czasie policyjnej operacji zagineła opinia biegłego,została skradziona najprawdopodobniej przez pracownika policji czy jest to przestępstwo ?ukrywanie?,kradzież ?dowodów w sprawie,proszę o pomoc i gdzie mam się udać aby sprawę wyjaśnić,zaznaczam że przebieg całości postępowania negatywnie wpłynoł na wynik śledztwa,mam dowody że opinia biegłego sądowego została skradziona,chętne przedstawię to w sądzie.http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Granat-na-poczcie-we-Wroclawiu-Ewakuowano-60-osob,wid,9653368,wiadomosc.htmlpozdrawiam,stg.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 07:55 12-07-2009
stg1971 Napisano 11 Lipiec 2009 Autor Napisano 11 Lipiec 2009 http://serwisy.gazeta.pl/rss/0,54825,3686466.html
pik78 Napisano 11 Lipiec 2009 Napisano 11 Lipiec 2009 link nie dziala ,pojawia sie komunikat Przepraszamy, ale TAKIEJ strony niestety nie mamy... :( " A gdzie to słałes ? Do UK czy USA ?
stg1971 Napisano 11 Lipiec 2009 Autor Napisano 11 Lipiec 2009 poprawny link,skorupa została wysłana z wrocławia na mazury,polska.
marcjew Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Skontaktuj sie z Panem Włodkiem z Narodowej Federacji Strzeleckiej.http://www.nfsbydgoszcz.fora.pl/
mirek1973 Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Gdzie problem ?1 Biegły może potwierdzić ponownie o wystawieniu certyfikatu2 Zakładam że przesyłka legalnie z opisami była wysłana listem poleconym lub paczka poleconą3 Składam doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestepstwa - kradzież przedmiotu 4 Skaładam doniesienie do prokuratury na opieszałosc i nieudolnosc policji oraz skarge o wszczecie postepowania pomimo opinii biegłego .5 Tak naprawde to możesz też napisać do dyrekcji dzwonków tramwajowych bo i tak nie wygrasz . Bedzie dobrze jak umorzą sprawe .6 I tak dostaniesz po tyłku za niezgłoszenie ,,niebezpiecznego,, przedmiotu przed nadaniem , ewakuacja poczty czy lotniska jest na podstawie interpretacji osoby siedzacej na haymanie (maszyna do prześwietlania ) i ewakuacja niema tu zwiazku z legalnoscia przedmiotu , bo twoim obowiazkiem było poinformowanie Poczty o takiej przesyłce .Pamietaj na papier odpowiadaj papierem im wiecej makulatury i palenia głupa o nie znajomosci przepisów tym mniejsza kwota do zapłaty za kare Np na lotnisku standardowy mandacik za odejscie odswojego własnego bagazu i pozostawienie go bez opieki to 500 pln i wierz mi ze rozdaja je bardzo chetnie .
mihura Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Czytam i nie mogę wyjść ze zdumienia! Cokolwiek i gdziekolwiek byś nie wysłał,a nie posiada to cech bojowych,czyli nie podpada pod ustawę( w twoim przypadku zdekowaneF1")jest całkowicie legalne.Pomiędzy tą skorupą a kamieniem,niema żadnej różnicy!BRAK MW.No i jeszcze ten wybrakowany UZRGM-Przeciez to kawałek stali bez ścieżki.Jak mogłeś tak dać sobie w ryja.I jeszcze ten artykuł?! Pozwij brukowiec o zniesławienie.Co za syf.pzdr.
mirek1973 Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Czytam i nie moge wyjsc ze zdumienia jakie kocopoły wypisuje kol mihurahttp://www.aukcje.org/archives/2008/05/15/czego-nie-wolno-wysya-poczt.htmart 22 podpunkt fwarunkach szczególnych - czyli kolego nie poinformowałes poczty że masz pozwolenie czyt opinie biegłego o wykluczeniu granatu jako niebezpiecznego , poczta opiera sie na ogolnych ustawach o broni i amunicji ale z ta opcja ze traktuje niewinna skorupe granatu jako GRANAT bo przecież skad ma wiedziec że jest to niewinna skoruopa kolekcjonerska równie niebezpieczna jak wibrator .Gdybys spakował ów przedmiot do bagażu głównego lub podręcznego na lotnisku mógłbyś pójsć do paki za sprowadzenie ogólnego niebezpieczeństwa w ruchu lotniczym , ale gdybyś poszedł do straży granicznej z papierkiem że jest to tylko skorupa i zapalnik kolekcjonerski to co ? uwaga nie mógł byś go i tak przewieżc bo regulamin przedmiotów dopuszczonych do przewozu lotniczego zabrania przewozu przedmiotów przypominajacych jako niebezpieczne czyli tak na prawde wibrator w kształcie granatu i do tego gumowy równiez odpada hehe
mihura Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Sam jesteś kocopoł Miruś(cokolwiek to znaczy)Jasne jest,że żeliwo,stal,żelazo w jakiej by formie nie występowały(kształt)Są tylko tym czym są! Jeśli nie posiadaja wewnątrz ,na zewnątrz materiału podchodzodzącego pod ustawę.Można je uznać za pigpongi z metalu.pzdr.
Tradytor Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Tylko mihura skąd mógł o tym wiedzieć pracownik poczty ??poprostu dmuchają na zimne stg mógł powiadomic poczte o takiej przesyłce
mihura Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Wcale nie musiał! To normalna przesyłka z Wielkanocną wydmuszką. To na poczcie,chcieli zrobić sobie przerwę w pracy.Ot co.Jest zadyma,można w spokoju zjeść kanapkę,zapalić,dniówka z głowy.Jeszcze raz powtarzam-Nie ma trotylu,nie ma sprawy.pzdr.
seeker Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 A co koledzy powiecie nt. przesyłek z replikami ręcznych granatów, które masowo sprzedają na all..? Pzdr
seeker Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 mihura nieco uprzedził, oczekiwałem odpowiedzi od mirka1973pzdr
mirek1973 Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 1) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=684264493wykonanie drewno 2 ) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=684268987wykonanie jak wyrzejszukamy dalej ?wiec powiem wam jedno było paru cwaniaków przemycających przez haymana spirytus w butelkach po wodzie niegazowanej jako niewinny napój i co wy na to że w cudowny sposób spiryt świeci na ekranie jak choinka tak jak napisałem wyżej interpretacja do wsczecia alarmu stoi po stronie kontrolujacego zważyli paczke przeswietlili i uznali ze to granat ot wszystko KOLEGA MUSIAŁ WEDLE PRAWA PRZEDSTAWIC DOKUMENT O NIESZKODLIWOSCI PRZEDMIOTU + UZYSKAC SPECJALNA ZGODE NA PRZESYŁKĘcos jeszcze wyjasniamy ?kocopoły = banialuki
mirek1973 Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 http://www.allegro.pl/item684823916_stielhandgranaten_wz_24.htmltu jest wytloczka z blachy moze ktros chce sie przekonac wysyłając albo tu http://www.allegro.pl/item675640228_granat_metalowy_lemon_us_army.htmlspoko mozna wysylac ale informujac wczesniejpoczte ze to legal przedstawiajac ekspertyzy i papiery ,,uniewinniajace ,,
stg1971 Napisano 12 Lipiec 2009 Autor Napisano 12 Lipiec 2009 kilka dni po fakcie na tej samej poczcie doszło do ciekawego zdarzenia http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/821557.html
stg1971 Napisano 12 Lipiec 2009 Autor Napisano 12 Lipiec 2009 proszę nie mylić lotniska i poczty,prawdą jest że na lotnisku panują inne zasady i 500 zł mandatu za pozostawiony bagaż to norma,tu chodzi o coś innego niż przesyłka,chciałem przedstawić jak służby działają i zawsze przedstawiają fakty takie jakie im pasują.jakby w tym granacie było nawet 1 gram siarki to miałbym straszne problemy.koszty ewakuacji około 100 tyś zł.,i słodki wyrok,co do przesyłek listowych i paczkach to kleju też nie wolno wysyłać.wysyłając skorupę i zapalnik też skorupę nie złamałem obowiązującego prawa w polsce.mało tego dołączyłem opinię biegłego więc wszystko powinno być ok.poczta wypłaciła odszkodowanie około 130 zł za utraconą przesyłkę,zastanawiam się czy to normalny kraj???nie wszczęto postępowania karnego ,ale inaczej mnie potraktowali,szczegóły po wakacjach.pozdrawiam,stg.
stg1971 Napisano 12 Lipiec 2009 Autor Napisano 12 Lipiec 2009 wszystko za pomocą skanera,widać że technika pomaga pospolitym przestępcom i mędom społecznym,
hudy Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Koledzy przyznajcie rację Mirkowi1973 i dajcie spokój. To oczywiste, że poczta opiera się na obrazie z urządzenia rentgenowskiego i jeśli nie jest informowana o zawartości przesyłki (co musi byc poparte dokumentami), to musi zareagowac i wstrzymac" przesyłkę.W innym wypadku najprostrzym sposobem na odebranie komuś życia byłoby wysłanie paczki. Tylko ten świecący alkohol tak naprawdę nie świeci ;)
krecik wz. 65 Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Tu zgadzam się z Mirkiem i Hudym...Takie realia - czy to się nam podoba ,czy nie...
seeker Napisano 13 Lipiec 2009 Napisano 13 Lipiec 2009 Chodziło mi o to, że te granaty z all.. są tylko imitacjami. Sprzedający nie pokaże pisma biegłego na poczcie, że jest to deko, ew. sama skorupa itp. A więc wątpię, żeby sprzedający informował pracowników poczty o tym co wysyła. Jeśli nawet to jak mają mu wierzyć, skoro nie ma na to żadnych kwitów? I jak koledzy wyżej napisali, wszystko zależy od osoby obsługującej ten skaner. Ale jakoś nie słyszałem, żeby z powodu repro granatu, ewakuowali pocztę.Pzdr
8total4 Napisano 13 Lipiec 2009 Napisano 13 Lipiec 2009 czli jak by ktoś wysłał 10 tysięcy takich atrap granatów w jeden dzień - sparaliżował by cały system pocztowy w Polsce ??Nie ma to jak prewencja w prewencji ;)śmiać mi się chce z tych metod..pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.