Skocz do zawartości

 LIST OTWARTY DO ODKRYWCY


Gość Nowy na forum

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Do Brunera, jednak nazwisko to sprawa piorytetowa, a nie hipotezy autorów co do osoby Pana Dolmussa. Nawet gdyby pochodziły z materiałów zebranych do ksiązki przez J.Kowalskiego. Hipotezy zawsze pozostana tylko hipotezami, i można je twożyć na poczekaniu dlatego trudno je weryfikować. Natomiast nazwisko inż pozostaje faktem, i jest elementem historii budowy Riese.
  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Zgadza sie. Dlatego wyjasnione zostalo ze nazywal sie Anthon Dalmus. Niemiec nie Austriak. itp. itd.
Napisano
No i Szanowna Redakcja ponownie udaje, że nie ma sprawy, jak zawsze zresztą - można odnieść wrażenie, że w ogóle Forum nie czyta.
Tyle, że gdy jakiś czas temu pojawił się na Forum pomysł odznaki dla eksploratorów - entuzjastyczna reakcja red. naczelnej była natychmiastowa (podczas gdy parę postów wcześniej były zamilczane zarzuty pod adresem zawartości merytorycznej pisma).
Jak dzieci, moi państwo, jak dzieci...
Napisano
Cóż - konkurs był, zauważyłem, a nawet głosowałem. Tyle, że był to konkurs internetowy, a nie wszyscy czytelnicy O mają dostęp do Internetu i - moim zdaniem - powinien być opublikowany w O, stąd mój zarzut - był to konkurs na pół gwizdka, czyli dla wielu czytelników jakby go nie było.
Ale, nie odchodźmy od tematu, może istotnie przesadziłem, chodziło mi przede wszystkim o coś innego - o uporczywe zbywanie milczeniem wszelkich zarzutów merytorycznych pod adresem redakcji - bo to już nie chodzi o to, że ktoś coś przkręcił, problem nie leży także, moim zdaniem, w linii programowej pisma, bo ta całkiem - w przeciwieństwie do wielu forumowiczów - mi odpowiada (może poza artykułami z cyklu owerem przez Azję" albo starem na Kilimandżaro" o sportach ekstremalnych nie wspominając itd.). Problem jest w tym JAK się pisze - a poziom merytoryczny jest zbyt często skandaliczny i jako taki się utrzymuje. I co? I nic. Czasem jakiś list, odpowiedź, sprostowanie. Czasem. Może zamiast besztać krytyków ktoś z urażonej, jak widzę, do żywego redakcji raczyłby się wypowiedzieć co dzieje się źle i dlaczego? Dlaczego artykuły piszą zbyt często ludzie niekompetentni i dlaczego w dodatku czują wyraźny wstręt do rzetelnej merytorycznej wiedzy, zastępując ją - przy tej samej objętości tekstu - tanią, nic nie wnoszącą sensacją, marnując siły i środki mogące dać w pełni wartościowy materiał? Bo tego nie rozumiem. :-(
Napisano
Grzesio cos Ty z byka spadl? KASA! Dlatego material jest slaby. Za 150 chcialbys oddac swoj temat"? Bo tylko takie materialy i Ciebie, i mnie, i innych Czytelinikow by satysfakcjonowaly.
Napisano
A jakże, na pewno!
Ale, na Boga, mnie chodzi o niewinne kwestie merytoryczne - kryteria doboru autorów, pomijając już w/w zarzuty w sprawie ułana, dlaczego np. zdjęcia niemieckich żołnierzy na froncie wschodnim opisuje ktoś, kto nie wie jak wygląda Verwundeten-Abzeichen i nie odróżnia T-26 wz. 37 od 39, dlaczego o Mistelach pisze gość, który myśli, że były zdalnie kierowane, dlaczego nie podpisuje się zdjęć sprzętu , albo robi to w sposób nic nie wnoszący (bo i tak są nieczytelne???), dlaczego zbyt często jest to jedna wielka partanina???
Rozumiem, czas i wysiłek, sam też nieco pisuję do internetu i kilka(naście) stron tekstu zabiera mi ponad miesiąc dłubania, n-tych redakcji i grzebania po książkach. Ale mam przynajmniej satysfakcję, że zrobiłem coś tak dobrze jak mogłem. Za darmo. A spieprzenia czegoś za pieniądze - choćby najmniejsze - sobie nie wyobrażam. Może jednak Redakcja zadbała by o jakość swego produktu?
Napisano
Pewnie parę osób mnie znienawidzi, ale niechtam.....

Koledzy , a jak wyobrażacie sobie wysoki poziom merytoryczny miesięcznika Odkrywca, skoro 3/4 tekstów do każdego numeru wychodzi z pod pióra kol. Radosława Szewczyka ( swoją drogą ciekawe kiedy skończą się pomysły na następne pseudonimy w podpisie).
Nie znam nikogo kto byłby alfą i omegą w historii, a tu , proszę, mamy....
Cóż redakcja , pozbyła się reszty piszących, a te trzy osoby, które pozostały jak widać nie radzą sobie.
Więc nie wymagajcie więcej, bo Radek musi znowu samemu napisać prawie cały numer. Inaczej nici z następnego numeru.....

akagi
Napisano
W dalszym ciągu oczekuję merytorycznej odpowiedzi ze strony redakcji na postwione zarzuty. Kultura wymaga ...
A tu dalej nic. Wymarli czy co, bo chyba pracują...
Chyba nie pojechali wszyscy na War & peace???????????????????

akagi
Napisano
kolega Akagi jak zwykle pyskaty ale w tym przypadku chyba przyznam mu racje. Kiedys musi byc pierwszy raz.
Jakie sa plany Redkacji?
Napisano
DO -seahorse zirytowany
końkurs może i roztrzygnięty ale pomysłodawca Past został pominięty , i nie chodzi o jakięś mega gifty, ale o zwykłe -thx, a jeśli gazeta ma czerpać jakieś korzyści materialne z pomysłu Past-a, to Past powinien odczuć" swój pomysł.
Napisano
moze i powinien odczuc choc nie sadze ze Past zucil ten pomysl z pobudek materialnych. rzucil pomysl bo chcial czego nowego. tak samo powinno byc w przypadku dobrych pomyslow na material w O. Wystarczy tylko zeby Redkacja sie zainteresowala naszymi postulatami i zajela jakas pozycje.
Napisano
fakt nie chodziło mi o gifty powiedzmy mój mały wkład - wystarczy śledzić rynek nawet Komandos" dodaje naklejki, nie mówiąc już o pismach kobiecych,ale to inna bajka
Napisano
..własnie hartman dał odpowiedz na nurtujace tu wszystkich pytania. KASA...tylko panowie ( i panie ) kto da wam wiecej za swoje tematy". W kraju recesja i stawki idą w dół. A może by tak wesprzec ZA DARMO redakcję kilkoma ciekawymi ekstami". Wszyscy chetnie uczestniczą w zlotach, wypowiadaja sie na forum i co z tego wynika...nic. Bez nas Odkrywca " upadnie. Pieniadze to nie wszystko ( podobno ) !!
A to czy redakcja chce zamiescić ten czy inny artykuł ( patrz India") to juz inna sprawa !!?
Napisano
Zaraz zaraz. Jakie ez nas upadnie", jakie ZA DARMO. A 8,90 PLN za egzemplarz to co? Przeciez nikt za darmo nie rozdaje gazety. Mozna bylo zmniejszyc koszty i wydawac Odkrywce na innym papierze i nie koniecznie w kolorze. Ale szanowna redkacja poszla na blyszczace bajery zamiast na jakosc. Prosze popatrzec na Exploratora (dawnego) mial kolorowa okladke i byl czarno-bilay. Poki jego tresc byla jak w pierwszych numerach byl nie do pobicia. Czytalo sie go od deski do deski. Kwestia nie w blyskotkach i tysiasach temtow tylko w konkretnej tresci merytorycznej. Polacy to nie Angole i Aerykanie. Jeszcze nam McDonaldy nie rozwodnily mozgu. Potrzebujemy konkretow bo tego wymaga nasz narodowy poziom intelektualny (albo tak mi sie wydaje). Jesli nie ma materialow na miesiecznik to mozna bylo zrobic dwumiesiecznik. Grubszy ale konkretniejszy. A tak? Jest jak jest. Nie ma sie co dziwic ze coraz wiecej osob rezygnuje z kupowania O.
Napisano

Kupuję Odkrywcę, przeglądam, i stawiam na półkę. Tak to u mnie wygląda. Rzadko czytam jakiś artykuł. Wyrzucam kasę w błoto? Chyba tak. Dlaczego kupuję? Może powodem jest obecna u większości z nas żyłka kolekcjonerska... Może przyzwyczajenie a może nadzieja na pojawienie się ciekawego artykułu... W Odkrywcy z chęcią zobaczyłbym np. artykuły o technicznej stronie poszukiwań (jako greene niewiele mam doświadczenia :) ) ale na to teraz koncesję" ma chyba Artur ze swoim Vademecum. Cóż, pożyjemy - zobaczymy. Faktem jest jednak to, iż Odkrywca ma monopol na tą tematykę i gdyby się pojawiła porządna konkurencja to może poziom gazety by wzrósł...

Gambit.
Napisano
DO
Hermann
Nie może powinien, ale powinien napewno odczuć swój pomysł.
Past zrobił kawał roboty swoim pomysłem, i nagroda za to mu się NALEŻY!!!
Skoro O" kasuje kaskę to chyba stać ich na mały prezent dla pomysłodawcy , a pomysł był wielki ...:)
Ps ciekawy jestem kiedy Odkrywca dołoży płytkę CD do swego nr. :-)
Napisano
popieram pomysł gorszej jakości papieru - druk odrywcy w tej formie kosztuje majątek a przecież nie dla papieru kupujemy gazete
Napisano
Bardzo dziękuję za liczne odpowiedzi.Odczuwam jedynie brak odpowiedzi od Odkrywcy.
Do Jarka .Ja mam na myśli francuski hełm wz.35 a nie polski wz.35 pancerny.Przyznaję Kijaka nie czytałem.Opieram się jedynie na tymco znalazłewm.Swego czasu pod Mławą wyjąłem ze studni cztery hełmy Adrian wz.15.Nie miały one spornych nitów.Natomiast w czerepie miały otwory.Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
Napisano
Bardzo dziękuję za liczne odpowiedzi.Odczuwam jedynie brak odpowiedzi od Odkrywcy.
Do Jarka .Ja mam na myśli francuski hełm wz.35 a nie polski wz.35 pancerny.Przyznaję Kijaka nie czytałem.Opieram się jedynie na tymco znalazłewm.Swego czasu pod Mławą wyjąłem ze studni cztery hełmy Adrian wz.15.Nie miały one spornych nitów.Natomiast w czerepie miały otwory.Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
Napisano
sorry Hartmann za obciecie"jednego en ! ( to z pośpiechu ) Za darmo!?..a czemu nie. Chociazby dla sławy" ( ha,ha ) . Przeciez mozna coś od czasu do czasu podarowac zaprzyjaznionej redakcji, chyba ze to juz się zmieniło !? Przeciez pisanie nie jest to środek utrzymania dla wielu z nas..tylko czy redakcja zechce to wykorzystać- to niestety inna para kaloszy !!
pozdrawiam !
Napisano
sorry raz jeszcze , faktycznie nie doczytałem !!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie