pomsee Napisano 27 Czerwiec 2009 Autor Share Napisano 27 Czerwiec 2009 Wymordowali 350 osóbBYLI ESESMANI SKAZANI NA DOŻYWOCIEWłoski sąd skazał esesmanówtvn24Dziewięciu byłych esesmanów w wieku od 84 do 90 lat zostało zaocznie skazanych na dożywocie za masakry ludności cywilnej w Toskanii latem 1944 roku. Rzymski sąd nakazał też Republice Federalnej Niemiec wypłatę 1,25 mln euro odszkodowania rodzinom ofiar.W miejscowościach Bardine San Terenzo, Fivizzano i Fosdinovo w rejonie miasta Massa Carrara hitlerowcy zamordowali ponad 350 osób. Za te zbrodnie włoski wymiar sprawiedliwości postawił w stan oskarżenia łącznie 11 Niemców. Jeden zmarł w trakcie procesu, a jeden został uniewinniony z braku dowodów udziału w masakrze.- Mam nadzieję, że wyrok ten zostanie wykonany - powiedział cytowany w gazecie prezes sądu Agostino Quistelli odnosząc się do tego, że wyrok wydano wobec osób mieszkających w Niemczech. Faktem jednak jest - stwierdza "Corriere della Sera - że wielu nazistowskich zbrodniarzy mieszka spokojnie w Niemczech, ponieważ nigdy nie poproszono o wykonanie wyroku". Franco Giustolisi, autor książki Szafa hańby" o setkach nazistowskich zbrodni, które nigdy nie były ścigane powiedział, że to włoskie ministerstwo sprawiedliwości ponosi odpowiedzialność za to, że wielu skazanych w Italii zbrodniarzy uniknęło kary. - Żaden z ministrów nigdy nie zwrócił się o ich ekstradycję albo przynajmniej areszt domowy - podkreślił.kaw/mlashttp://www.tvn24.pl/-1,1607127,0,1,wymordowali-350-osob,wiadomosc.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 27 Czerwiec 2009 Share Napisano 27 Czerwiec 2009 Brawo makaroniarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kundzio11 Napisano 27 Czerwiec 2009 Share Napisano 27 Czerwiec 2009 Pytanie jak ich zmusza do odbycia kary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 29 Czerwiec 2009 Autor Share Napisano 29 Czerwiec 2009 Włosi skazują esesmanów i NiemcyBartosz T. Wieliński2009-06-29, ostatnia aktualizacja 2009-06-29 06:37Sąd w Rzymie nakazał Republice Federalnej zapłacenie 1,25 mln euro odszkodowania za masakry popełnione w 1944 r. To może być początek nowej fali pozwów pod adresem Berlina.To kolejny epizod włosko-niemieckiego sporu prawnego o historię. Choć toczy się on z dala od politycznych salonów, a głównymi rozgrywającymi są sędziowie, to ma wielkie znaczenie. Chodzi w nim o to, czy 64 lata po II wojnie światowej Niemcy mają płacić swoim ofiarom i ich krewnym. Włoscy sędziowie twierdzą, że tak i że są w stanie zmusić Niemców do płacenia.Tak jak w przypadku zbrodni popełnionych przez żołnierzy 16. Dywizji Grenadierów Pancernych SS w pobliżu toskańskiego miasteczka Fivizzano pod koniec sierpnia 1944 r. Niemcy wzięli tam krwawy odwet za ataki partyzantów. 18 sierpnia esesmani splądrowali wioskę Bardine di Sant Terrenzo. Dzień później powiesili tam 53 zakładników pojmanych w okolicy.Tego samego dnia SS ruszyło do wioski Valla sul Bardine, gdzie Niemcy wymordowali ukrywających 115 cywilów, głównie kobiety i dzieci. Tydzień później SS wkroczyło do Vinca, gdzie dokonało rzezi mieszkańców. Według świadków dochodziło tam do wyjątkowych okropieństw - esesmani strzelali do każdego, kto im się nawinął. Starców palono żywcem w domach, ciężarnym kobietom rozcinano brzuchy. Miejscowość splądrowano i spalono. W sumie wokół Fivizzano zginęło 350 osób.Gdy w piątkowe popołudnie włoski sąd wojskowy w Rzymie wydawał w tej sprawie wyrok, sprawców zbrodni, których Włochom udało się po latach zidentyfikować, nie było na sali. Dziewięciu oskarżonych weteranów SS (Paul Albers, Josef Baumann, Hubert Bichler, Ernst Kusterer, Arnold Rosler, Adolfa i Maxa Schneiderowie, Heinz Fritz Trager oraz Helmut Wulf) dożywa starości w spokoju w Niemczech. Najstarszy ma 90 lat, najmłodszy - 84. Sami też nie chcieli ich sądzić, twierdząc, że nie ma przeciwko nim przekonujących dowodów. Włosi od zeszłego roku sądzili ich więc zaocznie.Sędzia Augustine Quistello,który przez rok prowadził ich proces, był innego zdania. - Z pełną premedytacją popełnili okrutne zbrodnie - orzekł, wymierzając wszystkim dożywocie. Skazani mają też zapłacić władzom gminy Fivizzano po 40 tys. euro odszkodowania.Jednocześnie sędzia nakazał rządowi RFN wypłatę rodzinom ofiar 1,25 miliona euro. To właśnie ta cześć wyroku budzi największe kontrowersje.Rząd Niemiec od lat utrzymuje, że państwo chroni immunitet i dlatego nie można go stawiać przed sądami. Z tego powodu np. w Polsce odrzucano pozwy składane przeciwko Niemcom przez byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Ale rok temu włoski sąd najwyższy orzekł, że żadne państwo nie ma immunitetu w sprawach dotyczących zbrodni przeciwko ludzkości. A pod tę kategorię podciąga się egzekucje cywilów dokonywane przez żołnierzy Wehrmachtu i esesmanów. Berlin złożył wówczas skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.Włosi zaś sądzili zbrodnie dalej. Szacuje się, że na włoskie wokandy w najbliższych latach może trafić 10 tys. pozwów o odszkodowania. Jeśli doliczyć odszkodowania na rzecz Włochów (i ich spadkobierców) wywożonych do obozów koncentracyjnych, liczba wniosków może sięgnąć ponad 100 tys. Kwota odszkodowań może urosnąć do miliardów euro. A za Włochami prawo mogą zmienić inne kraje, które padły ofiarą III Rzeszy.- Można się oburzać, że procesy odbywają się w atmosferze skandalu i że chodzi o tak wysokie sumy. Ale to Niemcy popełnili zbrodnie i muszą się z tym problemem uporać . Może rząd powinien się odważyć na kolejne odszkodowania. Byłby to symbol, że nie chowamy się przed problemem - zastanawia się Gunter Hoffman, publicysta Die Zeit".Wiadomo już, że Berlin nie będzie płacił odszkodowań, Włochom nie pozostanie nic innego, jak zlicytować niemieckie nieruchomości w kraju, m.in. przepiękne siedziby Instytutu Goethego. Berlin kanałami dyplomatycznymi grozi Rzymowi, że gdyby tak się stało, stosunki między krajami drastycznie się pogorszą.Źródło: Gazeta Wyborcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M164U Napisano 30 Czerwiec 2009 Share Napisano 30 Czerwiec 2009 Założe się o skrzynke dobrego niemieckiego piwa, że tych dziewięciu weteranów" SS otrzymuje od rządu niemieckiego niezły dodatek do emerytury za obrone" Faterlandu... Jedyne co dobre, to to, że makaroniarze otworzyli ponownie furtke do odszkodowan za zbrodnie niemieckie dokonane podczas 2 wojny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 30 Czerwiec 2009 Share Napisano 30 Czerwiec 2009 Wszak Machiavelli był Włochem. Mam nadzieję że jego następcy wykarzą odpowiednią dozę przewrotności , bezwzględności i czego tam jeszcze potrzeba by dobrać się tym wachmanom do tyłka !Panowie ! Trzymam za was kciuki !PS Opis zachowań Niemców we Włoszech czytałem w którejś z książek wspomnieniowych typu Zielony Talizman czy Sztylet Komandosa. Tyle że sprawcy nie dożyli do dziś- ledwo do następnego ranka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.