Skocz do zawartości

Szajka oraz Przyjaciele


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 302
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Witam, wyszła mi dziś na drodze w lesie taka pieczęć lakowa, wiem że fotka tragiczna ale jak ktoś by miał jakąś sugestie co do Herbu jak odbije wrzucę na ID bo o herbach nie mam żadnego pojęcia. Pozdrawiam atb22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
nie bede wklejal pojedynczo monet bo to nie ma sensu :)
stany dobre wiec : 3 grosze ksiestwo warszawskie,24 czesc thalara polska 1763 ,4 gr pruskie 1804,stanislaw batory i jego szelag koronny ,1 grosz augusta III,faszystowo jak widac 2 mary,1 marka pruska 1900, boratynki i zdrow :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ducholek człowieku teraz ja zwrócę Tobie uwagę! Nie masz prawa posądzać mnie o rozkopywanie trupa, nie robię takich rzeczy a jeżeli przypadkiem by do tego doszło na pewno bym zgłosił! Co z tego że wysłał bym samą blachę do odpowiedniej instytucji, i po kogo by mieli przyjechać?, po trawę i ziemię na której to wylazło skoro nie było właściciela??? Rzucili by w kąt albo odesłali i po ptakach. Jeżeli trafią się odznaczenia, monety, guziki itp. to też musiał być przy nich właściciel??? A nie rozdane blachy, zgubione, wyrzucone itd.??? Równie dobrze mógł byś zwracać uwagę co drugiemu na forum o takie rzeczy i pięćdziesięciu typa na Allegro. Nie wiem czy ja mam pecha, że znowu mi ktoś zwraca mi o to uwagę, ale powoli zaczyna mnie to irytować. To w końcu chyba ja wiem gdzie i jak na to trafiłem i nie muszę się każdemu z kolei tłumaczyć!

Szajka dobre moneciaki ;) Graty! Odezwij się bo piszę, dzwonie i nic, a mam coś dla Ciebie ;)

Yo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sailer jeżeli Cię obraziłem to serdecznie przepraszam nie miałem tego zamiaru zrobić , a spytałem bo nieraz spotykałem się z nieśmiertelnikami sprzedawanymi na jakichś bazarach co jest irytujące np na targu dominikańskim w gdańsku kobieta miała 2 pudełka po butach pełne tego jak jej zwróciłem uwagę to od razu je schowała . Jeżeli Cię uraziłem to jeszcze raz sorry . Spotkałem się nie raz z takimi odkrywcami" którzy wykopali trupa i wszystko ściągali z niego włącznie z nieśmiertelnikami dla tego napisałem poprzedniego posta
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ducholek, jak wiesz fundacja nie zajmie się sprawą samej blachy, jezeli nie udowodnisz im iz gdzies lezy jej wlasciciel.
po samym żetonie nikogo nie będą szukać, do niedawna oddawano blachy po ekshumacjach, jezeli ktos chcial zachowac..

sama blacha nie jest zadnym dokumentem..

podczas rozbrojen, zolnierze wyrzucali wszystko co mieli, często dowodcy zbierali blachy i zakopywali je nawiniete na drut po 200-300 sztuk..

pamietaj, niesmiertelnik to nie dokument, to tylko ewentualna pomoc przy identyfikacji zwłok.
pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie