woytas Napisano 19 Maj 2009 Share Napisano 19 Maj 2009 Grzesiu przekazane - w tym tygodniu ma byc kontakt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 19 Maj 2009 Share Napisano 19 Maj 2009 No właśnie.Historia tego lotu i jego dramatycznego finału nigdy nie zostało ujawniona opinii publicznej. Atmosfera tajemnicy i niedomówień, jaką stwarzała władza, dawała pożywkę fantastycznym domysłom. Opublikowany w 1970 kilkuzdaniowy komunikat o przyczynach katastrofy bardziej wzbudzał wątpliwości, niż je wyjaśniał. Śledztwo w tej sprawie prowadzono tak by zatuszować sprawę. Operatorowi radaru umożliwiono wyjazd do Szwecji. GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba_70 Napisano 19 Maj 2009 Share Napisano 19 Maj 2009 W tych czasach wszystkie katastrofy nie tylko lotnicze byly traktowane przez media bardzo oszczednie". Cenzura, ktora trzymala lape na wszystkim nie pozwalala na psucie nastrojow spoleczenstwa jakimis tam wiadomosciami o wypadkach.A w lotnictwie nie takie rzeczy sie zdazaja: piloci myla lotniska (ostatnio Poznan i turecki samolot na lotn. wojskowym), operatorzy radarow sie myla, sprzet zawodzi...Kazda katastrofa lotnicza ma kilka przyczyn- kilka zazwyczaj drobnych bledow, ktore nakladajac sie skutkuja tragedia. Tu moim zdaniem zawinila rutyna kapitana (brak kontroli kursu podczas lotu)i pozniej pomylka operatora radaru, ktory pomylil An24 z latajacym w okolicy" Li2.Widac zreszta, ze pilot probowal zawrocic gdy zorientowal sie, ze minal juz dobrze lotnisko w Krakowie. Niestety samolot byl juz za nisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 Kuba_70, Wybacz nie przekonuje mnie to, Ludzie z PLL i obsługi naziemnej nie byli kretynami".PozdrawiamGW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 I jeszcze jedno, minął Jędrzejów prawidłowo", mając zut beretem" /60km do Krakowa i przesmarował" drugie tyle!! 100% błędu w nawigacji, to się nawet w starożytności nie zdarzało, /pomijając Odysa/, ten miał lepszy wynik, tak na oko, 2000%.Ale to Homer go tak ciorał", po całym Mediterane".PozdrawiamGW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 A przykład z tureckim kapitanem, mnie nie przekonuje, to że ktoś ma wąsy, to nie dowodzi że to adar" osobisty!Dam Ci anty przykład" , lot Naszego Suma z Rumunii do oblężonej Warszawy 1939 /pilot inż. Reis???/ Chłopaki nie mieli radaru, ILS, kontrolera przestrzeni powietrznej, oświetlonego pasa, zero łączności radiowej, i jakoś szczęśliwie posadzili" samolocik na polu mokotowskim po ciemku" i szczęśliwie wystartowali!PS. Może dlatego że komputery mieli w głowach" , a nie w kokpicie!GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argonauta Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 Ojciec znajomego był wowczas w Beskidzkiej grupie GOPR, tak sie złozylo ze był na miejscu zaraz po katastrofie, sciagneli ich do zbierania ofiar, jego zdaniem to nie bylo umyslne strącenie, samolot uderzył centralnie w zbocze Policy, i byl w jednym kawałku tzn widac bylo ze jak przywalił to byl w jednym kwawłku, rzecz ciekawa zero pozaru.... zwrocil uwage nawet na taki szczegól jak fakt ze rozwalonego skrzydla lało sie strumienami paliwo lotnicze i nawet go to dziwilo ze mimo to nie ma pozaru, jego zndaiem byc moze załoga/pasażerowie wiali na zachod, ale zwyczajnie stracili orientacje w terenie i zle oszacowali wysokosc i odległosc do przełeczy Krowiarki ... faktem jest za jak opowiadal pogoda wowczas byla fatalna ( padał snieg, chmury bardzo nisko - jak to w gorach)Niestety wiecej szczegołow miec nie bede , ojciec znajomego nie zyje od kilku lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 Tutaj jest wspomnienie naczelnika Grupy Podhalańskiej GOPR Władysława Mlekodaja. On również nie potwierdza wersji o zestrzeleniu samolotu.http://www.gopr-podhale.pl/strona.php?menu=ksiega_wypraw&sub=wybrane_akcje&alt=69.04.02 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 Dzięki coe i Argonauta , to potwierdza moją tezę o ramie" na Krowiarkach.No i Pan wyraźnie mówi o zatrzymaniu, grupy GOPR /w pierwszej fazie/ , przez służby", co pokrywa się z moim wspomnieniem napisanym powyżej!GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 I fakt pożaru nie było, mimo zapachu nafty lotniczej w okolicy"GW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba_70 Napisano 20 Maj 2009 Share Napisano 20 Maj 2009 41pp- czytam sobie pewne forum lotnicze, jest tam dzial wypadki i incydenty lotnicze"- praktycznie codziennie na calym swiecie zdaza sie jakis wypadek, katastrofa lotnicza, czasem kilka jednego dnia. W srodkach masowego przekazu slyszymy tyko o tych najwiekszych, najbardziej tragicznych.Jaka jest najczestsza przyczyna wypadkow lotniczych? Blad czlowieka- tak po prostu. Blad pilota, mechanika, kontrolera ruchu. Wybacz, ale slyszalem juz o takich cudach, ze miniecie lotniska o 60 km to pryszcz...A dodatkowo mam straszna alergie" na punkcie roznych teorii spiskowych i nie lubie szukania drugiego dna w sprawach, ktore daja sie wytlumaczyc bardzo prosto.Polecam :http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/15-wypadki_i_incydenty_lotnicze/jako przyklad prosze poczytac o katastrofie Continental- podstawowy wrecz dziecinny blad pilota, za ktory zaplacilo zyciem 50 osob.pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.