festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 Ostatnio zadzwonił do mnie znajomy żebym do niego wpadł bo pojechał kilkadziesiąt km na nową miejscówkę i trafił jakieś graty, więc przyszedłem a on pokazuje mi torby a tam ok 26-28 mosiężnych łusek od działka p-panc ZIS 3 ;) Wybrałem sobie jedną z ładniejszych rozstawionych na podłodze w zamian za pożyczenie wykrywki, natomiast resztę pogiętych miał zamiar puścić na złomie, łezka mi się zakręciła no ale cóż... I tu niespodzianka, na żadnym skupie nie chcieli ich od niego kupić. Powiedzieli, że wezmą jeżeli je potnie albo zrobi cokolwiek ażeby wyglądem nie przypominały łusek ;) Jest na forum kilka osób które sprzedają takie rzeczy na złomowiskach, jak sprawa wygląda w innych miejscowościach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 *** Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 *** Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 *** Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamol4 Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Proponuję zakopać dla przyszłych pokoleń. Za 100 lat to będzie skarb:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dani Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Może jeszcze coś by dało się wybrać z chęcią bym łyknął ;P Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 Dla mnie trafienie jest gitarrrka, ale nie mam nic do gadania, przecież nie odkupię wszystkich od gościa, żeby uchronić przed złomem ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 Jesteś trzeci w kolejce ;) Już dwóch się czai żeby przytulić ze sztukę ;) I dobrze lepiej tak niż na złom. Nie mogę gościa złapać, jak się skontaktuje to zapytam co i jak. Dam znać na meila w razie W. POZDROOO! Link to comment Share on other sites More sharing options...
panadam12 Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 z tego co widac na zdjeciach czesc daloby sie jeszcze wyprostowac a reszte....,a reszte przerobic na popielniczki i puscic na alledrogo:),pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
abcd Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Może chodziło im o stalowe zapłonniki które muszą być wycięte przed trafieniem towaru do pieca,jako że czasem odwiedzam okoliczne skupy złomu w poszukiwaniu gustownych drobiazgów do odkupienia ,wiem o jednej takiej instytucji czynnej 7 dni w tygodniu i chyba prawie całą dobę,skacowani delikwenci przynoszą towar na okrągło ,głównie puszki aluminiowe i trofea śmietnikowe,wydaje mi się że tam przyjęli by nawet kilkutonowy dzwon kościelny nie pytając o pochodzenie,jest to jednym słowem firma życzliwa dla klijenta Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 O zapłonnikach tez coś mówił żeby się ich pozbyć wiadomo, ale podobno właściciele nie skupują nic z militarki, mowa o skorupach od pocisków, min, łusek itp. Że niby nie wolno im tego skupywać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bjar_1 Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Słabe złomy masz w okolicy. Jak nie wolno skupować? Złom to złom, obojętnie pod jaką postacią. Oczywiście jeśli nie zawiera mat. wyb. itp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUBIKED Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 To prawda jest jakś prikaz odnośnie skupu łusek A wszystko dlatego bo 90 % maszych zasobów eksportuje sie do Chin i Indii. Nie wszystkim w smak że militarka moze iść do Chin. Przynajmniej tak mi tłumaczył gość na skupie. Inna rzecz ze niektóre punkty skupują, bo mają ( o zgrozo )rozdrabniarki i robia ze złomu kolorowego granulat. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabat Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 ja bym chętnie odkupił jedną za cenę złomową + jakiś dodatek i koszty wysyłki Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopijnik2 Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 niechęć - do niezgnieconych łusek - wynika ze zjawiska spalania się" metalu w czasie stapiania - czyli za dużo powietrza" w złomie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
latający holender Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 Na pewno lepszą kasę wyczesałbyś za to z Alledro,ale trzeba było o tym pomyśleć przed gnieceniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
festunguben Posted March 21, 2009 Author Share Posted March 21, 2009 po pierwsze nie są moje i mam do gadania, jak puści je na złomie to puści, ja będę się starał uratować kilka sztuk. Po drugie to pomyśl sam czy napisałem, że zostały pogniecione? Nie, ja dostałem jedną z dwóch nie pogniecionych, reszta była wyciągnięta w takim stanie jak widać na zdjęciach.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 21:30 28-07-2009 Link to comment Share on other sites More sharing options...
latający holender Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 To popatrz sam gdzie napisałem że to uwaga do ciebie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
radek98k Posted March 21, 2009 Share Posted March 21, 2009 Tylko nienormalni ludzie złomują takie coś. Przecież maóna te wszystkie łuski wyprostowac i postawic na kolekcje albo dzielic się z innymi swoimi znaleziskami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ataka Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 ja kiedys pytalem na skupie czy trafia sie zlom militarny z nadzieja ze cos wyhacze ale powiedzieli ze nie, oraz ze itak by nie przyjęli.. Ale jak kumpel zawiozł wózek odłamków 150 kilo to bez mrugnięcia wzięli Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poszukiwacz bunkrów Posted July 28, 2009 Share Posted July 28, 2009 Ja znam złomowisko na którym było pare granatów moździerzowych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.