Skocz do zawartości

Poszukuje dokumentacji do sdkfz 251


krzysio87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 277
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
No niestety kucha drogi kolego, mówiłem że niedaleko mnie, został rozbity i pociąty na żyletki ja mam z niego śrube mocowania panceża i dekielek do koła, a wiem z pewnych żródeł że walczył w 17 z naprawde pewnych źródeł. ;)
Pozdrawiam Krzyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolega Krzysztof oprowadził mnie po Swojej hali.
No panowie czułem się jak dziecko w fabryce klocków Lego:)))
Coś pięknego.

251 ładnie się prezentuję, jeszcze sporo pracy, ale to chyba sama przyjemność:)))

I jeszcze tyle się wywiedziałem że spać w nocy nie będę mógł:)))

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie jest to top secret dwa kilometry odemnie może 2.5 ale nic już tam nie ma, z tego co mi wiadomo od człowieka z tych okolic został rozbity, do iego stopnia że reszyko zbierali z powierzchni ok 500 metrów a potem ludzie oddawali to na jakichś skup koło morawicy zorganizowany przez wojsko, tak przynajmniej opowiadał mi brat rodzony mojej babci.Kiedyś tam byłem ale została się kupka śmieci z ferdka i kiedy tam nie pojecha łem na grzyby zawsze było poryte i pozostawiane mała kupki stalowego złomu, poźniej dowiedziałem sie od chłopaków którzy tam kopali że nie znależli nic ciekawego, oprócz 30 kg złomu który późnie trafił na skup i poszedł na nowe polsilwerki.
Pozdrawiam Krzyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pełen uznania choc juz wiele widziałem rekonstrukcje motocykli ,samochodów,samolotów z IIwś robionych po prywatnych warsztatach ale wóz pancerny?Do takich zapaleńców mam ogromny szacunek.Bo oprócz zapału trzeba miec głowę.Szkoda Krzysztof że nie mogę Ci pomóc w częściach bo szczerze powiem jak bym miał to bym Ci oddał za darmo i sam wysłał!!!!!!!Nie ma to jak prawdziwa pasja do zabytków techniki!Życze powodzenia i wytrwałości.Taki sam maniak jak Ty.Forel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za słowa wsparcia, nawet nie wiesz drogi kolego jak takie słowa mobilizują człowieka do dalszych prac.Oby jak najszybcie się poturał o własnych siłach i cieszył oko nie tylko moje ale i reszt miłośników militarii.
Pozdrawiam serdecznie Krzyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, odnośnie kół miałem dwa jedno zewnętrzne koło miało ok 40 procent farbki piaskowej a drugie to wewnętrzny bliźniak tam było ok 50 procent farbki na obydwu wyszły jakieś dziwne cechy tj nr 20 w trójkącie i numer c a na zewnętrznym 10 w trójkącie z literką e. koła poddane zostały czyszczeniu i wtórnemu malowaniu, a czemu kolega pyta? :)
Ps mam już firmę która zajmie się nadlaniem bandaży gumowych na koła jeżeli ktoś potrzebuje namiarów niech pisze na maila z chęcią pomogę.
Pozdrawiam Krzyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pytam, bo jakiś czas temu zacząłem zbierać koła od niemieckich pojazdów. Szukam jakiegoś, najlepiej pojedynczego od 251 w oryginalnym malowaniu. Może być również od innego pojazdu, liczy się ilość farby i stan.

Mam pytanko - czy podczas piaskowania bandaże gumowe nie ulegają zniszczeniu? sygnatury na nich się nie zacierają?

mam parę kółek do piaskowania, i obawiam się o stan gum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumę kolego można osłonić i wypiaskować sam metal. jeżeli wypiaskujesz gumę to zależnie od ciśnienia i rodzaju piasku może ściągnąć" wierzchnią warstwę. Ja piaskowałem u siebie w pracy piaskiem kwarcowym i grubsza warstwa taśmy samoprzylepnej skutecznie chroniła miejsca które miały być niewypiaskowane.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wiem kolego ale część kół mam z gumą w idealnym stanie, a część z gumą odpażoną wtedy powiem szczerze nie robiło mi to różnicy ale te ładniejsze gumy chłopaki od piaskowania osłaniali właśnie jakimiś taśmami.
Pozdrawiam i dziękuję za rade Krzyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie zastanawiałem co było rozpylone w mojej miejscowości ten wahacz dał mi odpowiedź. Głowica od silnika dalej u sąsiada na podwórku leży a reszta podobno w ziemi jako element instalacji odgromowej... Pełen szacunek dla tego projektu i wykonawcy;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie