Skocz do zawartości

Pozwolenie


radek98k

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mówimy wyłącznie o broni palnej ostrej.
Broń służy do obrony ale we właściwych rękach. W rękach niewłaściwych (a o tym tu mówimy) oby posłużyła jako schowana i zamknięta na klucz zawartość szuflady. Choć jak wiadomo przepisy stanowią inaczej - broń w domu musi być przechowywana w odpowiedniej klasy sejfie zamkniętym na odpowiednią ilość zamków patentowych. Albo na komendzie policji.
Można spekulować ile broni znajdzie się w rękach niewłaściwych w inny sposób: u osób niestabilnych emocjonalnie, albo u oprychów. I zostanie użyta w sposób niezamierzony przez zwolenników łatwego dostępu do broni. Pomijam przypadki, kiedy przedsiębiorczy dzieciak z kolegami wyczai gdzie tatuś trzyma kluczyki do sejfu i dobierze się do załadowanego gnata żeby się nim pobawić...
A jaki sens obronny ma trzymanie pistoletu w domu zamkniętego w sejfie? Co najwyżej w razie napadu taka broń stanie się łupem oprychów.
Głosy, że prawo należy zliberalizować na tym forum nie poruszają kwestii edukacji o której mówisz. Nawet nie dostrzegają takiej potrzeby. Każdy uważa, że jest dostatecznie edukowany, mądry, inteligentny i jego akurat żadne ograniczenia nie powinny dotyczyć, bo on sytuację kontroluje. Typowa polska megalomania. Tak samo jak to, że każdy Polak jest znakomitym kierowcą. Ci znakomici kierowcy nagminnie jeżdżą na łysych gumach albo na letnich zimą, świecą nie ustawionymi reflektorami po oczach (na zachodzie rzecz niespotykana), hamują na łukach zakrętów podczas deszczu i nie wyłączają świateł przeciwmgłowych w miastach. Ludziom o takiej mentalności chcesz pozwolić mieć broń? Myślisz że zachowają przepisy bezpieczeństwa? Powiesz że szczegółowo badać psychologicznie. A te samochody, jak to się dzieje że wyjeżdżając z okresowego badania technicznego nadal po oczach świeca a nie po asfalcie? I na nos czuć że nie spełniają norm czystości spalin. I na pierwszej dziurze widać, ze amortyzatory są tylko wspomnieniem. Taki lekarz sportowy nie da Ci podpisu dopiero wtedy, jak mu się pacjent do gardła rzuci albo nie powie rze marzy o tym żeby zamordować ojca. W końcu lekarz za badania bierze kasę. Klient płaci więc klient dostaje papier....
Zancus, nie mam w domu wiatrówki. A po co mi ona??? Mieć aby mieć?
Mam szwagra który jest b. komendantem powiatowym policji. I ma w domu prywatnego glocka. Sam mówi: ie wiem po co to trzymam, jeszcze ktoś mi ukradnie i będzie z tego chryja, chyba go sprzedam".
A dlaczego ja nie mam własnego sportowego pistoletu? W swoim czasie brałem udział w zawodach i nawet z broni klubowej tylko sporadycznie schodziłem poniżej 90/100. I nigdy nie powtarzałem wyników do skutku, jak to robi większość... bo co to za zawody? Powinienem mieć własną broń, żeby zacząć osiągać wyniki. Otóż nie! Nie ma mowy aby w domu była broń palna. W życiu bym sobie nie darował, gdyby się zdarzył jakiś wypadek! To NIE JEST nóż kuchenny ani tasak do mięsa czy nawet półmetrowa maczeta do wycinania krzaków. Jedno dotknięcie i nie ma człowieka!
  • Odpowiedzi 124
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Czy ktos Cie chlopie zmusza do tego bys trzymal w domu bron?
nie
Dalej walkujesz temat A jaki sens obronny ma trzymanie pistoletu w domu zamkniętego w sejfie? Co najwyżej w razie napadu taka broń stanie się łupem oprychów."
wiekszosc wypowiadajacych sie a bedacych za libelaryzacja nie chce miec spluwy d obrony - tak ciezko Ci to zrozumiec?
To, ze policjant czy tez byly niewie co zrobic z bronia jest zrozumiale - nasi policjanic strzelac nie potrafia - robia to raz do roku...
Napisano
Policjanci to akurat potrafią strzelać bardzo dobrze tylko więcej policjantów zginęło z własnej reki niż z rąk bandytów.
Wniosek jest taki ze policja nie dojrzała do broni - pokazuje to dobitnie przykład użycia ostrej amunicji w starciach z chuliganami - gdyby posiadali jedynie pałki i gaz to nic złego nikomu by się nie stało.
Skoro w Polsce obywatel broni nie możne mieć (i jej nie posiada) to proponuję by odebrać ją szeregowym policjantom , komendantom policji, posłom i wszystkim tym którym nie jest potrzebna a zostawić tylko policji kryminalnej i AT .Zwykłym starczą biała pałka gumowa gaz w ostateczności paralizator. Po co policji drogowej broń? Oni maja dbać o porządek na drogach a nie strzelać do opon pędzących samochodów bo tylko mogą spowodować większe szkody. do Zatrzymywania samochodów służą blokady drogowe i kolczatka.
Po co komendantowi policji broń? Przecież on nie zatrzymuje bandytów!
Itp. itd.
Napisano
Woytas, nie wiem jak jest z większością. Są tacy którzy chcą dla samoobrony i to jest bez sensu a z pewnością niebezpieczne nie tylko dla samego właściciela.
Jeśli nie do samoobrony, to rozumiem że dla celów sportowych albo szpanu, bo tacy którzy kolekcjonują stanowią margines.
Jeśli więc dla celów sportowych, to z uzyskaniem pozwolenia w sensownym przypadku nie będzie wielkiego problemu. Tylko trzeba sumiennie wypełnić wymagania w tym udowodnić, że jest się ZAWODNIKIEM a nie członkiem klubu, który nawet na wewnątrzklubowych zawodach nie zamiesza.
Natomiast dla szpanu - tacy lepiej niech zbierają na zabieg wydłużenia penisa a nie na metalową protezę.
Wiem co mówię bo miałem kontakt z takimi podstarzałymi dziećmi.

Mój szwagier świetnie strzela i latami pracował w komórce w której to broń, a nie bloczek mandatowy, była podstawowym wyposażeniem po które sięgano.
Napisano
Natomiast dla szpanu - tacy lepiej niech zbierają na zabieg wydłużenia penisa a nie na metalową protezę"

Dobre - ale sedno problemu
Napisano
herrmateuss, to proste. Policjanta zadaniem jest pilnowanie przestrzegania prawa i zawsze musi górować nad przestępcą albo przynajmniej mu dorównywać. Nie może być tak, że oprych wyjmuje zza paska armatę a policjant na do dyspozycji tylko pałkę albo paralizator kontaktowy.
Naruszenie przepisów - bloczek mandatowy, złodziejaszek - wystarczy skuć, agresywna grupa - wystarczy spałować, oprych wyciąga giwerę, policjant strzela.
Policjant drogowy nie wie kogo zatrzymuje. Dlatego zatrzymany ma pozostać w pojeździe z wyłączonym silnikiem i trzymać ręce na kierownicy.
Ja wiem że bywa inaczej. Do tej pory widuje się jełopów z drogówki, którym się nawet wychodzić nie chce i zatrzymany kierowca sam podchodzi do ich samochodu. Za coś takiego policjanci mogą mieć bardzo poważne nieprzyjemności, gdyby jakiś zwierzchnik zauważył. Bo zatrzymany kierowca okazuje się np poszukiwanym mafiozem, wyciąga broń i strzela do policjantów przez okno, po czym spokojnie odchodzi i nikt nic nawet nie zauważa, że ci dwaj nie odpoczywają od dźwigania suszarki tylko po prostu nie żyją.
Napisano
Czyli twoim zdaniem przewagę nad bandytom możne mieć jedynie policja. Nie może być tak, że oprych wyjmuje zza paska armatę a człowiek ma do dyspozycji tylko pałkę albo paralizator kontaktowy" Twoje zdanie ze zmienionym jednym słowem.
Teraz właśnie po wiosce w Polsce lata facet skazany za gwałt uzbrojony w nielegalny pistolet - Zabił dwie osoby i zamierza zabić trzecią. Policja i prokuratura go wypuściła mimo jego gróźb i błagań ofiary (teraz już zimnej) o ochronę. We Włodowie policja nie ruszyła tyłka z komendy gdy facet z maczetą dzikował po okolicy. Marny złodziej o pseudonimie Grucha zabija pistoletem maszynowym scorpion przez pomyłkę przypadkowa osobę. Po pierwszym morderstwie rodzina nie dostaje ochrony policji i nie znajduje mordercy mimo informacji od mieszkanców. Grucha zabija drugiego brata na cmentarzu.
Napisano
Dziękuję herrmateuss za dobre przykłady! Właśnie one świadczą o tym, że dostęp do broni nie może być powszechny.

Rozbrojenie jest lepszym sposobem zapewnienia spokoju niż wyścig zbrojeń. Lepszym nie oznacza pewnym. Pewności nigdy nie będzie.
Napisano
Nie ma za co. Rozbrojenie panuje dzisiaj i powinniśmy być najbezpieczniejszym państwem w regionie.Ale po czeskiej Pradze mogę sobie chodzić o 1-2 w nocy a po Warszawie lub Łodzi już nie. Ani jeden wymieniony przypadek nie był popełniony przy użyciu broni posiadanej legalnie lub zarejestrowanej. Dostęp do broni jest jak najbardziej możliwy dla wymienionych bandytów co śmieszniejsze w większości to bron strzelająca seriami na którą tak pozwolenia dostać nie można.
Tutaj apropo skuteczności policji w zetknięciu z bandytami i ich skuteczności.
http://www.slowoludu.com.pl/gazeta/codzienna/2001/2xi/6.pdf
Napisano
Mialem juz nie pisac, ale co tam, przeczytalem jeszcze raz posty przeciwnikow liberalizacji i takie dziwne skojarzenie, za sasiadow maja swirow, lub ludzi ktorych w najblizszym czasie stworca rozumu pozbawi, mlodziez do okola spedza czas na wyrywaniu torebek i teczek nobliwym obywatelom , a po paru piwach chetnie by postrzelala do wszystkiego co sie rusza.Jakiekolwiek samodzielne myslenie jest niewskazane,tylko poprzez kolektywne myslenie po zapisaniu sie do jakiejs organizacji. To mam pytanie czy to jest pisane tak , aby nam zwolennikom pokazac wyimaginowane zagrozenia, czy naprawde spoleczna saoocena jest tak niska?
Polska jest prawie monolitem etnicznym i takie opinie o sobie?, jesli by takie myslenie przeniesc na moje podworko"
gdzie zyje obok siebie tyle nacji, to strach sie bac.
Gdybanie co to niby moze sie zaczac dziac jest tylko strata czasu i psuciem nerwow, wiec moze tak dajmy szanse i sprobujmy , niech wprowadza liberalizacje czasowo, potem ocenic co sie dzieje i wtedy podjac decyzje?
Bo nieprawda jest ze w polsce nigdy nie bylo powszechnego dostepu, nawet w czasach zaborow mozna bylo posiadac bron,w okresie miedzywojennym tez problemow wiekszych nie robiono.Dopiero po II wojnie ustroj zafundowal obywatelowi wakacje od myslenia i zdjal z niego brzemie odpowiedzialnosci za to co robi, i jak widac taka postawa gleboko wsiakla w ludzi.
Napisano
Cairo, może najpierw przeprowadź się z powrotem do Polski, pomieszkaj, zobaczysz sam jak jest.

Po drugie marna to pociecha dla zastrzelonego że sprawca może będzie ponosił odpowiedzialność i może dostanie dożywocie.... Życia to mu nie wróci...
Napisano
Gdybanie co to niby moze sie zaczac dziac jest tylko strata czasu i psuciem nerwow, wiec moze tak dajmy szanse i sprobujmy , niech wprowadza liberalizacje czasowo, potem ocenic co sie dzieje i wtedy podjac decyzje?"
Cairo, proste pytanie: PO CO???
Myślisz że w tym kraju nie ma większych problemów niż grupka facetów którzy chcą sobie koniecznie kupić pukawkę? Już było powiedziane: nie ma problemu, możesz się nastrzelać na strzelnicy aż Ci ręka zdrętwieje. Byleś miał portfel zasobny. Nawet nie musisz być członkiem klubu! Tyle że wtedy płacisz drożej, co jest oczywiste.
Nie ma powodu żeby nawet rozpatrywać kwestię posiadania broni przez obywateli, analizować skutki tego itd itp. Spróbuj wyskoczyć z takim pomysłem w USA: zalegalizujmy narkotyki, poczekajmy, zobaczmy co się stanie". Społeczeństwo to nie biała myszka w klatce w laboratorium. Potencjalne negatywne skutki głupich pomysłów mogą się okazać nie do odrobienia. USA do tej pory bujają się z przestępczością która wyrosła na przedwojennej prohibicji. Nie należy grzebać w prawie i naruszać stanu ustalonego, jeśli ten stan ustalony jest powszechnie akceptowany.
Napisano
USA do tej pory bujają się z przestępczością która wyrosła na przedwojennej prohibicji" - Czyli po prostu potwierdzasz tezę ,że ustawowy zakaz lub niemożliwe do przekroczenia utrudnienia powodują jedynie to że za dostarczanie biorą się bandyci którzy robią na tym pieniądze. I to samo jest z wódą jak i bronią.Mimo prohibicji ludzie chlali na potęgę.

Mój pradziadek broń posiadał i był wystarczająco odpowiedzialny by ta bron posiadać w swoim domu. Bron odebrali mu dopiero Niemcy za pokwitowaniem. Po wojnie już broni dostać nie mógł bo był widocznie za mało odpowiedzialny i władza wiedziała lepiej co jest ludziom potrzebne a co nie.
Brzęczyszczykiewiczu nie tędy droga nikt nie chce państwa opiekuńczego rozmaitych wujków dobra rada i do gooders" i komisji osiedlowych zajmujących się spędzaniem dzieci z trzepaka.
Ja chce kupić sobie szybki samochód by jeździć po torze Nürburgring a ty mi każesz ten samochód wynajmować z opłacanym pasażerem obok.
Napisano
Czyli po prostu potwierdzasz tezę ,że ustawowy zakaz lub niemożliwe do przekroczenia utrudnienia powodują jedynie to że za dostarczanie biorą się bandyci którzy robią na tym pieniądze. I to samo jest z wódą jak i bronią.Mimo prohibicji ludzie chlali na potęgę."

Nie. Wysuwam tezę, że każda gwałtowna zmiana stanu ustalonego pociąga za sobą nieprzewidywalne wcześniej skutki. I na poparcie tej tezy można przytoczyć mnóstwo przykładów z każdej dziedziny, nie tylko w kwestii zachowań społecznych.
To nie układ elektroniczny którego właściwości można przewidzieć w 100% zanim jeszcze powstanie.
Napisano
Biologia: wprowadzene nowego gatunku do ekosystemu powoduje drastyczna zmiane tego ekosystemu i niejednokrotnie wyginięcie wielu wczesniej zyjących w nim gatunków (króliki a potem psy Dingo w Australii, karpie w jeziorze Malawi, pszczoły afrkańskie kontra pszczoły domowe, algi w Morzu sródziemnym itd).
Medycyna: niewłaściwe stosowanie laków powoduje pojawienie się odpornych i zjadliwych szczepów bakterii i wirusów (grypa, gruźlica...)
Edukacja: wprowadzenie gimnazjów i skrócenie szkoły średniej do 3 lat spowodowało natychmiastowy i gwałtowny spadek jakości nauczania. Upowszechnienie się kserokopiarek spowodowało całkowita zmianę podejścia uczniów starszych klas i studentów do metod samokształcenia. Pojawienie się narkotyków spowodowało masowe wykorzystywanie ich przez studentów do chwilowego podnoszenia sprawności umysłowej a w konsekwencji liczne uzależnienia.
Internet: pojawienie się poczty elektronicznej dedykowanej do celów biznesowych spowodowało gwałtowne załamanie rynku przesyłek listowych na całym świecie i drastyczny spadek obrotów firm pocztowych, które w dalszej kolejności nieoczekiwanie uratował handel elektroniczny.
Cywilizacja: pojawienie się niepozornego wynalazku druku spowodowało gwałtowny skok cywilizacyjny ludzkości i kończąc okres ciemnego średniowiecza
I tak dalej, i tak dalej...
Napisano
Pojawienie się Centralnego ogrzewania zmieniło drastycznie podejście do pieców kaflowych.
Kończę dyskusje bo zaczyna się robić dziwnie.
Pozdrawiam serdecznie wygrałeś poprzez nokaut.
Napisano
Wiele ludzi nie chce byc za powszechnym posiadaniu broni ze względu na bezpieczeństwo. Jeśli mało ludzi będzie kupowało broń np: historyczną (mauser, StG, Mp, Mosin) to firmy produkujące jaszcze do dziś tą broń upadną i Będzie maożna zapomniec o inscenizacjach, widowisk historycznych z użyciem prawdziwej broni tamtych czasów. Dziś jeszcze są produkowane Mausery i Mosiny, inne typy na zamówienie.
Napisano
:D:D:D:D U mnie w miescie jest sklep modelarski. Cienko przedzie i boje sie, ze go zamkna. Ludzie! Kupujcie i sklejajcie modele, bo zamkna sklep i o sklejaniu bede mogl pomarzyc! Z calym szacunkiem, argument z ksiezyca. Wyzej w tej dyskusji juz byly o niebo madrzejsze... Zimno. Grajcie dalej ;)
Napisano
Myślę że już wystarczająco ten temat został omówiony przez forumowiczów i dużo argumentów padło za i przeciw.Zauważyłem że dyskusja zbacza na inne ścieżki. Pora zamknąć ten wątek a ostatni post radek98k to temat na nową dyskusję. Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie