Skocz do zawartości

włodawa / lasy pod włodawą


topik_2006

Rekomendowane odpowiedzi

Plus dla ciebie terenowiec69
Niech powie co wie to mu się podpowie co gdzie i jak :)
W latach 70 niedaleko miejsca co stały działa był las od nowa sadzony.
Pewien leśnik opowiadał mi że jak pługiem orali ten teren to ziemia sypała :)
Pasy z amo, szmaty, drewno po krzykach, łuski z tych dział.
i inne złoto :)
Przez wzgląd na wiek nie chciał jechać zemną w to miejsce
Na dowód że nie kłamie pokazał mi łuskę z tego miejsca teraz jako kubek na śrubki robi a że pamiątkowa więc niestety została u właściciela !
Ale smaczek jest :D

Choć znając życie teren jest przeorany przez handlarzy :(
Bo sam w te miejsce nie trafiłem !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 109
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
tak sobie przyponiałęm ze wiele lat temu zabrałe sie z koega który miał piszczałkę do lasu pod włodawą... zlazł polskie guziki. slady serii km lotniczych w ziemi - bo na długosci np 15 metrów pocis za pociskiem siedziały w dwóch liniach. nzalazł sróchniała skrzynką w podkowami które miały jakies sygnatury resztki okuć z wozó i uprzeży. a komary były takie ze tam tylko dłao sie wysiedziec s strojach pszczelarzy:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=647290#794480
tu jest link do tematu o tym magazynie w Adampolu i ja na ten temat wiem tyle co tu jest napisane a możne znacie jeszcze jakieś ciekawe miejsca w lubelskim go grzebania ja postaram się wrzucić na mój temat na forum oto link http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=648421#794717
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradził bym ci kolego jeśli jesteś z Włodawy udać się do biblioteki poczytać i samemu wstawiać ciekawostki o regionie :)
Sam zaczynałem od książek niestarć mnie było na sprzęt
więc zabrałem się za to co było w moim zasięgu
Mianowicie makulatura i starsi ludzie oni są skarbnicą wiedzy czasem kolorują ale ma się zarys tego co się działo a jak porozmawiasz z paroma dziadkami to już sam będziesz wiedział najlepiej co takiego można się w krzakach spodziewać
A i czasem z strychu wyciągną ci jakąś menażkę :)

Polecam i powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego <okejos> pogratulować znaleziska z tymi śladami po sesji z lotniczego KM
Rzadki znalezisko:D
Ustaliłeś czy to niemieckie pociski czy Ruskich ?
Czy dało wole się je zidentyfikować

Tam chłopaki z KOP się przecież w wrześniu kręcili
może to na jednego z nich był atak
albo na Niemca co zabłądził w ucieczce z wschodu :DD

A nie znalazłeś groby jakiegoś w okolicy ??????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 wrzesnia 1939 roku z Lasów Adampolskich ruszyły dwie grupy pułków 33 DP rez.
Miały zadanie uderzenia na Włodawę generalnie po obu stroanch drogi do Wyryk.
133 pułk formował uderzenie na północ od tej drogi, a zas 134m pułk na południe,obydwa na kierunek Włodawa.
Byli oni wspierani przez artylerie,o której ktoś juz wczesniej wspominał z dywizjonu 100mm haubic z 32 PAL-u.
A 75-ki otworzyły ogień z pozycji bardziej na południe.
33DP składała sie z żołnierzy KOP-u ,byli bardzo dobrze wyszkoleni.Nacierające pułki podeszły az do przedmieść Włodawy,ale wprowadzono czołgi do walki i juz nie było tak kolorowo.

133 pułk a nastepnie 134 odszedł w kierunku Sobiboru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego Topik. nie wiem czyje to były serie - kolega potraktował je jako smieci bo mu myliły sygnały" z restek uprzeży, okuc i tych podków wnioskowalismy ze ostrzeliwano nasze wozy taborowe. aa znalazła sie tam taka mała jaowata tabliczka z napisem BRDA. jak blaszka z ubrania.
grobównie było natomiast popytaj w okolicy gdzie ruscy dogonili i wybili jakąś duzą grupę niemców, teren bagnisty + stara żwirownia.trasa lublin włodawa po prawej stronie.
tylko...to informacja zasłyszana od dziadka z włodawy i to sprzed 15 lat... wtedy byłem tam ostatni raz.
aa z ciekawostek to znalazłem zbiornik kadłubowy od RWD8 z tabliczkami znamionowymi. to tez ciekawa historia. miedzy wsiami zahajki a kaplonosy transportowano 2 erwudziaki. w kaplonosach nazbierano benzyny i próbowano je uruchomic ale nie udało sie. jak 17 ruscy ruszyli to samoloty pozucono. w 2 dni chłopi je rozszabrowali. silniki zostały zakopane. jeden znalezli niemcy drugiego nie. u chłopaw zachajkach za stodołą lezał ten zbiornik. wykopany z ziemi. nie chciał pokazac gdzie wykopał. zbiornik odkupiłęm i..... podarowałęm muzeum lotnictwa w krakowie.
aa był tym jeszcze silnik 8 cyl boxer od jakiegos niemieckiego pojazdy rozbitego koło krzywowierzby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam 40 km od Włodawy a dokładnie w Wisznicach i wybranie w tamte tereny pod Włodawę to nie był by żaden problem dla minie wiec ja mogę jechać kolego terenowiec69 chętnie poczytam twoje posty na ten temat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mamy małą ekipę już :)

Zrobi się cieplej trzeba się umówić
co parę głów to nie jedna
Przynajmniej teren połaciami przeszukamy :)

Gratulacje znalezisk RWD8
Kurcze że też mój dziadek nie żyje już był podczas wojny jednej z miejscowości tamtego regionu :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sie wszyscy nagle ożywili, to na wiosne tak chyba... Rownież się dopisuje na wspólny wypad, jestem z włodawy.
A tak przy okazji, ktoś sie orientuje co się działo na drodze wlodawa-chelm w okolicach skrętu na Lute? Z lewej strony drogi znalazłem tam okopy, ale teren czysty z jednym wyjątkiem - łuski, jakieś 18mm z tego co pamietam, niestety nie sprawdziłem jej dokładnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie