kub961 Napisano 20 Styczeń 2009 Autor Napisano 20 Styczeń 2009 chyba sobie kuie fishera bo jak każdy mówi że jest taki...
seeker Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 Miałem Prizm'a III przez jakiś czas z cewką 8. Bardzo przyjemny sprzęt, zasilany 2x9V, wysoka jakość wykonania, dobrze wyważony. Jednak sprawiał wrażenie nieco cięższego od Tesoro Silver, którego miałem wcześniej. Obecnie jest oferowany z większą cewką typu spider (bodajże 9"), a więc zasięgi powinny być nieco lepsze. Ogólnie polecam.Pzdr
BRAT_MIH Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 Na tej wskazanej przez Raneta.http://metaldetectorreviews.net/
kub961 Napisano 21 Styczeń 2009 Autor Napisano 21 Styczeń 2009 Czyli to prawda że prizm jest cięższy od fishera.
Raned Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Przy tak lekkich wykrywaczach taka różnica nie odgrywa roli.
kub961 Napisano 21 Styczeń 2009 Autor Napisano 21 Styczeń 2009 ale większość mówi o f2same dobre opinie
melich Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Spróbuję, może tutaj ktoś w końcu opublikuje mój komentarz ... Zdążyłem swoim nowo kupionym Fisherem f2 zaliczyć przed zimą 3 wypady. Plusy jakie zauważyłem to:- bardzo dobra dyskryminacja, ładnie odróżnia żelazo i folię od wartościowszych metali- 2 cyfrowa identyfikacja można z czasem z dużym prawdopodobieństwem odróżnić np. łuski od innych przedmiotów z tego samego metalu- całkiem przyzwoity zasięg, w powietrzu monety łapie od 20cm (1 grosz) do 30 cm(duża srebrna).- Fajnie wygląda (w porównaniu do Ace 250)Minusy to:- Troszkę niestabilny po skręceniu rurek, włozyłem pokładkę i jest ok- nie można wyciąć 3 ostatnich ikon w dyskryminacji, jeśli ktoś nie chce szukać miedzi i srebra ;)- obawiam się o jego awaryjność, na razie jest ok ale produkuje go jakas podrzędna fabryka Bounty Huntera.Polecam go, znalazłem już nim trochę monet z PRL-u na nie uzywanej drodze.
WanVorden Napisano 22 Styczeń 2009 Napisano 22 Styczeń 2009 Ja Ci polecam Fishera bo jest bardziej uniwersalny.pozdro
terenowiec69 Napisano 22 Styczeń 2009 Napisano 22 Styczeń 2009 Czy ty sie przypadkiem nie podszywasz pod VanVordena?
VanWorden Napisano 22 Styczeń 2009 Napisano 22 Styczeń 2009 Chyba ten kolega uznał, że nick jest bardzo ładny a że najwyraźniej nic innego mu do głowy nie przyszło, to zdecydował, że go sobie po prostu weźmie:)) Miejmy tylko nadzieję, że wykaże się nieco wiekszą inwencją w pisaniu postów;) terenowiec69 - może to zapowiedź nowej, forumowej mody i wkrótce będziemy się ścigać z terenowcem96, danielofem, Pomseeem czy Ranetem:))PozdrawiamVW
kub961 Napisano 24 Styczeń 2009 Autor Napisano 24 Styczeń 2009 czyli lepiej fishera???????????????????????????????????????
melich Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Tak, ja używam akumulatorków Fujicell i są super, dzisiaj znalazłem f2 monetki przedwojenne ..
Yankess(Deutch Krone) Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Panowie posiadam fischera f2 chodze z nim dosc dlugo, po ciekawych miejscowkach lecz ciagle kopie mnostwo dolkow zanim wykopie cos ciekawego piszczy mi nawet na kamienie (po ustawieniach firmowych) na jakiej czulosci chodzicie chodzi mi o podanie skali w kreskach(tak jak na wyswietlaczu) PozdrawiamMB
ColdDemons Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Ja chodziłem z czułością na max i się nie wzbudzał i nie dawał fałszywych sygnałów!Na jakie kamienie Ci piszczy? Może na żużel!?
Yankess(Deutch Krone) Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 na niektore polowe kamienie, takie co posiadaja wiele mineralow, czasem piszczy kopiesz dolek a w nim nic nie ma przeszukujesz piasek nic nie ma, wzbudza sie na maksymalnej, czy to moze byc wina tel, kom w kieszeni? slyszalem ze dobrze jest chodzic na II kreskach w skali czulosci
melich Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 ja najczęściej chodzę na maxymalnej czułości, wiadomo jest wtedy głębszy ale kopie tylko powtarzalne sygnały, robię obrót nad celem przemiatając sondą i jeżeli sygnał nie skacze po skali czyli jest w miarę jednorodny to kopie w innym wypadku to zawsze były jakieś smieci o nieregularnych kształtach .. na maxymalnej czułości potrafi czasami dawać dużo pojedyńczych nie powtarzających się sygnałów, nie kopie może to błąd ale zawsze to były puste dołki albo jakieś odłamki, wczoraj znalazłem 2 monety przedwojenne i sygnały były bardzo czytelne i jednorodne..
krzys-kf Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Może być wina tel. jeżeli szuka sieci,lub ktoś dzwoni. Czasami wysuwa się wtyczka z gniazda i wtedy też wydaje dziwne dźwięki. U mnie jest podobnie w f4 ale kamieni nie kopie. Chodzę z czułością ustawioną na maks z wyciętym żelazem -iron1-2
Yankess(Deutch Krone) Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 aha, dzieki za pomoc, musze spedzic kilka wypraw na wyczuciu sprzetu, bo szczerze mowiac to na razie targam same smieci
emes Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Zgadzam się z kolegą melichem-ja też chodzę na czułości max.,kopię sygnały powtarzalne-gdy na wyświetlaczu pojawi sie dime lub zink to na ogół czeka mnie miła niespodzianka(oczywiście poza wrednymi polmosami):)
emes Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 PS:komórka potrafi Fisherka ostro pobudzić-najlepiej ją po prostu wyłączyć...
Yankess(Deutch Krone) Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 dzisiaj chodzilem przy bunkrach oczywiscie spodziewalem sie sporej ilosci stalowych odlamkow, wiec foscherek ciagle piszczal na iron lecz gdyprzeszedlem na pole dawal sporo pustych sygnalow, czy to moze byc wina sprzetu, czy blednego uzytkowania? odnosze wrazenie jakby piszczal na kamienie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.