Jump to content

Tajemniczy bunkier w dawnej rosyjskiej bazie w Skarbimierzu


Recommended Posts

Pa przeczytaniu artykułu trudno to coś nazwać bunkrem. Szczęściem jest to, że jak rozumiem można się pod wylewkę dostać z boku.
Nieszczęściem jest, że coś Rosjanie nam podrzucili a UM ma szansę wydać kupę kasy na sprawdzenie lub jakiś chłopek-roztropek wyciągnie.



PS Dla mnie bunkier to umownie pomieszczenie. Płyta betonowa lub wylewka raczej pomieszczeniem nie jest.
Link to comment
Share on other sites

Zaraz będą wymyślać bursztynowe komnaty, niemieckie latające spodki, bomby atomowe i inne cuda.
A prawda będzie taka, ze ta zabetonowana dziura zawiera przeterminowaną amunicję, może trochę przestarzałej lub uszkodzonej broni, części zamienne, wszelkiego rodzaju wojskowe śmiecie i tzw. nadstany, których zwijającym się Rosjanom nie opłacało się zabierać do domu.
Link to comment
Share on other sites

W ogóle to dlaczego po artykule w gazecie, nikt nawet nie zabezpieczył tego terenu...? Czyżby nasi eksperci od zagrożeń chemicznych, kimkolwiek by nie byli parają się jasnowidztwem i na odległość mogą stwierdzić że to nic groźnego? Czy po prostu sprawa przycichnie do czasu aż ktoś, miejscowy na własną rękę się do tego nie dobierze?
Link to comment
Share on other sites

Ktokolwiek miał możliwość spenetrowania lotniska i obiektów dookoła niego, ten wie że można tam wytargać cuda niewidy. Pomimo tego że część dawnego zaplecza bazy teraz jest pod władaniem WP, na przykład OSP Pępice, to ten teren jest sprawdzony mało dokładnie. Służyłem min. w Brzegu i jako pasjonat zwiedziłem to i owo. Zdarzało się że przez jakiś czas miałem służbę na Pępicach i urywałem się żeby pośmigać po terenie. Mieszkańcy Brzegu obecni na forum pewnie mogą potwierdzić.
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information