KonVonWin Napisano 30 Grudzień 2008 Autor Napisano 30 Grudzień 2008 Mam do Was ogromną prośbę, wykopałem ostatnio takiego pociesznego perkunika po wstępnym oczyszczeniu zabrałem się za rozruszanie zatrzasku i przy ostukiwaniu młotkiem (DELIKATNYM) zatrzasku nagle pękł tak jak pokazuje zdjęcie...Teraz pytanie do wszystkich znawców, czy można coś z nim zrobić? Istnieją jakieś kleje? Czy stal z jakiej produkuje się bagnety jest spawalna? Może by go zespawać? Czekam na wszystkie rady i propozycję...
Trooper85 Napisano 30 Grudzień 2008 Napisano 30 Grudzień 2008 Wyczyść a poten spróbuj skleić distalem (albo jakimś specjalnym klejem do stali) i na ścianę.Da się zespawać, ale bedzie parszywie wyglądać. Poza tym z uzyskaniem poprawnego kształtu głowni miałbyś sporo zabawy".W czasie obróbki stali powstaja w niej naprężenia i jeśli nie zostały zlikwidowane to potem moga wychodzić takie niespodzianki.Na przyszłość przy takich zabiegach łap bagnet imadłem za rekojeść albo samą głowicę.Zdrów!
Cyrograf15 Napisano 30 Grudzień 2008 Napisano 30 Grudzień 2008 Przełom wygląda na zdrowy metal. Da się to pospawać. Niestety ślad zostanie. Przed spawaniem zrobić delikatną fazke, spawać MIGomatem lub TIGiem bez fazki na sam przetop.Wojtek
KonVonWin Napisano 30 Grudzień 2008 Autor Napisano 30 Grudzień 2008 a nie lepszy będzie poprostu klej jakiś solidny? Tak metal na przelomie jest zdrowiutki i idealnie pasuja czesci do siebie tak ze gdy sie przylozy nie widać pękniecia, czy spaw wlasnie nie spieprzy tego efektu, wierze ze da sie go skleic jakos ladnie z minimalnym sladem
01dalton Napisano 30 Grudzień 2008 Napisano 30 Grudzień 2008 witam . niestety na klejenie jest za mała powierzchnia. Pozostaje tylko spawanie . Pozdr.
thomson Napisano 30 Grudzień 2008 Napisano 30 Grudzień 2008 Oj lepiej sklej go zwyklym klejem do metalu. Przeciez już nie będziesz go używał. Po spawaniu będzie fatalnie wygladal/
KonVonWin Napisano 30 Grudzień 2008 Autor Napisano 30 Grudzień 2008 jakbym był leniwy to mógłbym go wsadzić go poprostu do pochwy i tak zostawić, bo śladów nie widać, ale czuję się odpowiedzialny za zniszczenie czegoś co mimo wszystko spokojnie bez mojej ingerencji leżało w tej ziemi 69lat...Czy kolega Cyrograf15 mógłby przełożyć swój post dla amatora sztuki jaką jest spawanie...
sahara 74 Napisano 30 Grudzień 2008 Napisano 30 Grudzień 2008 alo.....zespawać migiem..wyszlifować a na koniec spaw na małym ciśnieniu obić dłutem pneumatycznym z założonym tępym punktakiem..jak sie postarasz nie będzie śladu.....
KonVonWin Napisano 30 Grudzień 2008 Autor Napisano 30 Grudzień 2008 jeszcze żebym miał takie sprzęty, zostanę przy kleju raczej. Może ktoś miałby coś polecić z klejów?
Cyrograf15 Napisano 31 Grudzień 2008 Napisano 31 Grudzień 2008 Są kleje które to wytrzymają, są jednak raczej drogie i trudno dostępne, a i tak ręką się to da odłamać. Raczej poszukać doświadczonego spawacza.Wojtek
KonVonWin Napisano 31 Grudzień 2008 Autor Napisano 31 Grudzień 2008 a posłuchajcie jakby zrobić w 3 miejscach w na złamaniu malutkie nawierty i powsadzać tak koleczki z jakigoś solidnego drutu i dopiero wtedy zakleić, nie trzymałoby się lepiej?
thomson Napisano 31 Grudzień 2008 Napisano 31 Grudzień 2008 Nie kombinuj- tylko kup na allegro jakis mocny klej do metalu. Jak zaschnie to na ściane i git. Nic innego nie wykombinujesz.
1000WATT Napisano 31 Grudzień 2008 Napisano 31 Grudzień 2008 Wydaje mi się że do tego celu najlepszy będzie klej cyjanoakrylowy,koniecznie z zastosowaniem do metalu!sugerował bym cyjanoakryl do połączeń sztywnych (nie elastycznych).Distal oraz inne kleje na bazie żywicy epoksydowej raczej sobie odpuść zbyt długi czas wiązania i schnięcia co może powodować przesuwanie się sklejanych kawałków a co za tym idzie połączenie może być nierówne i zbyt widoczne.Cyjanoakryl ma tę zaletę że wiąże błyskawicznie, niezwykle łatwo ulega obróbce i jest przezroczysty lub pół przezroczysty w zależności od tego jakiego użyjesz.Oczywiście nic nie zastąpi tak trwałego połączenia jakim jest spaw.Jeśli znasz dobrego metaloplastyka który spowodowałby idealne odtworzenie pióra zbroczy i wżerów w miejscu spawu to nie wahaj się ,ta metoda będzie najlepszą ze wszystkich.http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=3363http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=3363Pozdrawiam.
makul Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 cześć,jak chcesz skleić to znajdź 2 kawałki metalu i sklej - zobaczysz jak się trzyma i czy coś takiego pasuje ci.Wtedy może stwierdzisz że lepiej zespawać i popracować nad wyglądem tak jak koledzy mówili.Znajomy opowiadał mi że z kilku takich ogryzków robił piękne sztuki, które później opychał na Kole. I nie był jakimś specjalistą-ślusarzem. Dlatego ja bym to pospawał,, poszlifujesz, wypolerujesz to będzie piękny jak Doda:)pozdromakul
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.