zimmermann Posted November 3, 2008 Author Share Posted November 3, 2008 W jednej księgarni internetowej z Warszawy zakupiłem ok.2 tygodni temu dwie wybrane przez siebie książki/w tym jedna pt.Wojenne tajemnice W-wy i Mazowsza J.Oleckiego/.Tego samego dnia wpłaciłem na podane konto należne pieniądze za książki i koszty przesyłki -razem około 90 zł.Kilka dni pózniej dostałem emaila,że wysyłają na mój adres przesyłkę z tylko jedną książką gdyż drugiej zamówionej przeze mnie książki nie znależli w magazynie /sic!!!!!!!!!!!/.Zażądano podania mojego numeru konta gdzie oni przeleją nadpłatę za brakującą książkę.Żadnego słowa przepraszam. Muszę przyznać, że krew we mnie zawrzała na takie potraktowanie mojej skromnej osoby.Wg mnie jest to jawne oszustwo.Mianowicie księgarnia wystawiła do sprzedaży książkę krórej faktycznie nie miała w magazynie czym wprowadziła mnie w bład, wyudziła za to pieniądze którymi obracała przez jakiś czas a teraz łaskawie chce mi je oddać. Po drugie żądanie przez nich w obecnej sytuacji numeru mojego konta od czego uzależnioają zwrot pieniędzy też nie jest chyba prawne. Dodaję,że kupująć książki w tej księgarni kierowałem się tylko faktem, że mogę kupić te dwie pozycje w jednym miejscu oszczędzając w ten sposób na kosztach przesyłki.W innym przypadku z ich usług na pewno bym nie skorzystał.Dodaję równiez,że do chwili obecnej książka którą jak twierdzą nie mają w magazynie cały czas jest wystawiona w księgarni do sprzedaży jako dostępna do kupna i mami innych klientów. Jestem tak wściekły ze gotów jestem powiadomić prokuraturę tylko nie wiem czy faktycznie jest to przestępstwo.Proszę o porady co robić w takiej sytuacji. Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kijow Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Nic draniom nie zrobisz za mała szkodliwość czyny,żeby prokuratura wstrzela śledztwo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wulfgar Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 czy ktos tu nie przesadza. W końcy zwrócili pieniadze.ja często korzystam z intenetowych sklepów i kupujac np. płyte czy ksiązkę czasami zdarza sie że pozycja jest niedostepna i zwracaja kasę na konto. co w tym dziwnego? nie wzywajmy od razy CBA, CBŚ, CIA ,Mossadu bo komuś tam stwiedzili ze nie ma książki na magazynie. nie wpadajmy w paranoje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
von Neumarkt Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 zimmermann,za rogaciznę w ostatnim zdaniu ciebie mogą skroić,a wtedy skórka nie warta wyprawki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
woytas Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Ja wstrzymalbym sie z rzucaniem okreslenia oszusci.Chca zwrocic pieniadze? Chca. Na konto przelewem? - jakis problem w dzisiejszych czasach? Przeczytales regulamin tej ksiegarni?Wiem, ze nie do konca sa rzetelni - ale poprostu nie musisz u nich wiecej nic kupowac.Ile pieniazkow im powiezyles? kilkadziesiat zeta? warto z siebie robic raptusa? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wulfgar Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 dokładnie. to sie nazywa upierdliwy klient". Link to comment Share on other sites More sharing options...
zimmermann Posted November 3, 2008 Author Share Posted November 3, 2008 Panowie, tu nie chodzi o to ile pieniędzy wchodzi w grę.Chodzi o to, że księgarnia nie wycofała tej książki ze swojej oferty i dalej oferuje ją do sprzedaży. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wulfgar Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Chłopie, idź po prostu i kup w innej ksiegarni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Swiety82 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Napisałeś że kroją ludzi... ile Ciebie skroili????? Bo z tego co zrozumiałem to nic... a jak byś był bardziej zapobiegliwy, to byś wysłał maila z zapytaniem wcześniej czy obie pozycje są dostępne, ja tak robię, i jeszcze problemu nie miałem. Książki chwilowo nie ma, i tak po prostu bywa, może jutro się spodziewają dostawy, stąd nie mieszali" na www. Może troszkę dystansu co?A z tą prokuraturą to żart, czy jakiś konkurs na największe ośmieszenie się??? Szkoda miejsca na taki wątek nawet na Towarzyskich... Link to comment Share on other sites More sharing options...
zimmermann Posted November 3, 2008 Author Share Posted November 3, 2008 No i po problemie. Dogadałem się z nimi, że ściągną tę książkę ze swojej fili z Łodzi. Przeproszono za pracownika który tego nie sprawdził i sprawa zamknięta.Dzięki za wszystkie uwagi również te krytyczne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
woytas Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 i qlKultura w obie strony :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.