Jump to content

Z pewna taką nieśmiałością... moje małe co nieco...


Recommended Posts

Wszystkie wyszły w jednym dołku w pobliżu rosyjskich okopów na Dolnych Łużycach. I sprawa dosyć ciekawa skąd tam wziął się ten włoch (pierwszy z lewej) i guldeny z Wolnego Miasta ? Czyżby krasnoarmiejcy wzieli w jasyr jakiegoś germańca-kolekcjonera i przetrzepali mu kieszenie ?

Link to comment
Share on other sites

Czyżby robotnicy przymusowi zagonieni do kopania umocnień ? Tyle tylko że te ze zdjęć wszystkie leżały na powierzchni 50x50cm max. Wyglądało jakby ktoś się ich pozbył celowo, a nie zgubił - chyba że niżej leży właściciel :-o
Link to comment
Share on other sites

Jeżdżąc nieraz po świecie łapię się na tym, że chcąc płacić drobnymi wyciągam nieraz z portfela korony, funty, dolary czy euro, bo z przyzwyczajenia czasem się zapomni je wyciągnąć. Niemcy mieli też taką manię", no może to za mocne słowo - trzymania jako alizmany" monet z krajów podbitych lub w których po prostu przebywali. Dawniej i u nas monety z obcych krajów nie były tak powszechne jak teraz więc je trzymano, bo inne i fajne". Nie dorabiałbym wielkich historii do tego znaleziska :) Pozdrawiam i życzę kolejnych ciekawych trafień
Link to comment
Share on other sites

Witam mi również zdążyło się na pozycja 1945r znaleźć na kawałku 50x50 cm różne monety, polskie grosze,franki belgijskie i oczywiście fenigi ale mieszane bo z 1924r i 1944. Wiec widać zjawisko dość popularne na Łużycach Dolnych ;].
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information