Wojna UPA z Polakami (na pomniki)

[greg1]

Kontrowersyjny pomnik pójdzie do rozbiórki
Nasz Dziennik": Władze Przemyśla szybko zdecydowały o zdemontowaniu części pomnika upamiętniającego mordy ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i Podolu.
Z obelisku w Przemyślu usunięto rzeźbę przedstawiającą zamordowane dzieci - bo potraktowano ją jako samowolę budowlaną. Tymczasem na Podkarpaciu stoi wiele pomników poświęconych żołnierzom UPA, które budowano bez żadnych zezwoleń.

W tej sprawie do władz województwa podkarpackiego i władz Przemyśla zwrócił się poseł do PE Andrzej Zapałowski, alarmując, że Ukraińcy zabiegają o kolejne pomniki UPA, m.in. w Kobylnicy Ruskiej w gminie Wielkie Oczy. Podkreślając, że Polacy nie powinni tolerować gloryfikacji sprawców ludobójstwa, poseł domaga się godnego upamiętnienia polskich ofiar.REKLAMA Czytaj dalej



Po wybuchu afery z pomnikiem w Przemyślu wojewoda podkarpacki wydał polecenie przeprowadzenia dokładnej weryfikacji pomników stawianych UPA, w wyniku której może dojść do ich rozbiórki. Inwentaryzacja pod kątem legalności budowy to jednak za mało. Czy Polska powinna się godzić na jakiekolwiek upamiętnianie organizacji, która wymordowała w sposób niezwykle brutalny około 100 tysięcy Polaków - pyta Nasz Dziennik".

[traper6]

I tak trzymać.

[8total4]

przeciez to jest jasne że nikt nie wyrazi zgody na stawianie pominków UPA w Polsce..
Na Ukrainie niech sobie nawet ze złota stawiają, a od ziemi którą skalali krwią niewinnych niech się trzymają z daleka!

[malgolka]

Następne miejsce http://www.tvp.info/news.html?direct...88&news=812988

[malgolka]

ups, już było.

[mirek78przemysl]

Jeśli chodzi o ścisłość to nie mówmy 100 tysiącach pomordowanych przez BANDY UPA Polakach na Kresach, Wołyniu, oraz okolicach Tarnopola, Stanisławowa, Lwowa, Przemyśla, Sanoka. Mówmy o ponad 150 000!!!!! pomordowanych najczęściej w bestialski sposób Polakach, a także Czechach, Żydach i Ormianach. Mówmy także o tych prawych i szlachetnych Ukraińcach wymordowanych przez BANDYTÓW spd znaku OUN - UPA, którzy próbowali ratować sąsiadów Polaków. Mówmy o Ukraińcach, którzy niestety zgineli z rąk polskich w ramach akcji odwetowch.
Mówmy o rozpowszechniającym się na Ukrainie faszyźmie, o postawieniu ostatnio na Ukrainie pomniku ku czci MORDERCÓW spod znaku formacji SS Galizien. Mówmy o tym, że na polskiej ziemi, na ziemi sanockiej, przemyskiej, zamojskiej, lubelskiej, gdzie UPA wymordowało tysiące bezbronnych kobiet, dzieci i starców stawiane są nielegalnie pomniki ku czci ich oprawców!!!!
Mówmy o tym, że w ramach poprawności politycznej" nie mówi się o LUDOBÓJSTWIE NA KRESACH RZECZYPOSPOLITEJ DOKONANEJ PRZEZ TZW. UKRAIŃSKĄ POWSTAŃCZĄ ARMIĘ.
Mówmy o tym, że na wskutek działań nacjonalistów ukraińskich zostal rozebrany pomnik-symbol na przemyskim cmentarzu wojskowym tzw. wianuszek. Ukraińcy sugerują, że projekt pomnika zstał zaczerpnięty ze zdjęcia z 1923 roku dzieci cygańskich zamordowanych pzez ich matkę w celu ochronienia ich przed głodem. Sugerują, że pomnik ten rani ich narodowe uczucia!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Takie wianuszki" były stosowane przez UPA. Ale jeśli nie podoba im się ta forma pomnika, według nich niezgodna z prawdą historyczną, to wybudujmy pomnik na podstawie relacji naocznych świadków cudem ocalałych z pogromów. Wybudujmy pomnik niemowląt nabitych na sztachety z płotu, albo jak rizun (rzeźnik) z tryzubem na czapce rozpłata siekierą brzuch ciężarnej Polce, może taka forma zgodna z prawdą historyczną będzie im odpowiadać.
Zainteresowanych odsyłam do wspaniałego opracowania
ks. Isakowicza - Zaleskiego - pt Przemilczane ludobójstwo na Kresach.
Nie chodzi nam o wywoływanie nienawiści i walki na pomniki. Aby budować poprawne stosunki między narodami, należy budować je na prawdzie, nawet tak bolesnej, ale na prawdzie - nie na fałszu.
I powiedzmy sobie szczerze - NIE- dla pomników BANDYTÓW spod znaku UPA.

[greg1]

Przykład napisu na pomniku „Cześć pamięci żołnierzy UPA, poległym w walce z żołnierzami Wojska Polskiego podczas obrony podziemnego szpitala. Towarzysze broni ”, wskazuje jego autorów.