Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdcznie. mam pewien problem,a mianowicie:
Jest nidaleko mojego miejsca zamieszkania zbocze wzniesiena, zwane u nas cmentarzem,i ów cmentarz raczej tam jest, nic by nie było w tym dziwnego,ale jest to miejsce w szczerym lesie bez jakichkolwiek oznaczeń, zawsze mnie to intrygowało, z kąd się tam wziął ów cmentarz.
Wczesną wiosną jak zejdą śniegi widać wyrażnie kilkanaście dość dużych,symetrycznie ulokowanych zagłębień.
A dzisiaj rozmawiałem z dalszym sąsiadem,i On twierdzi że są to groby ofiar NKWD którzy nie wytrzymali intensywności przesłuchań w sąsiednim miasteczku, a na potwierdzenie tego, ma relacje starszych ludzi, którzy twierdzą że do końca wojny, a nawet do końca akcji Wisła, nie było w tym miejscu żadnego cmetarza.
a mój problem polega na tym - gdzie to zgłosić aby coś sensownego w tej sprawie udało się zdziałać.Bo jeśli to prawda to może ktoś odnajdzie szczątki swoich bliskich.
Sorry za tak długi wywód,ale chciałem naświetlić jak cała sprawa wygląda. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Musisz znaleźć coś bardziej chwytliwego, najlepiej takiego żeby można było namącić tym w obecnej polityce. Do wyjaśniania rzeczy do jakich zostali powołani to ludziki z IPN głowy nie mają ani chęci tym bardziej, że aura teraz mocno niesprzyjającą jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie