Skocz do zawartości

Walka z islamizacją.


Zwierzu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Niemieckie władze potępiły Kongres przeciw Islamizacji, organizowany w Kolonii przez prawicowo- populistyczne ugrupowanie Pro Koeln". W samym mieście trwają tymczasem demonstracje przeciw organizatorom kongresu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5713710,Niemiecki_rzad_potepil_antyislamski_kongres__W_Kolonii.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech sobie protestują ci biedni Niemcy, widać nie pojęli jeszcze skali swojej klęski. Nie potrafią zrozumieć, że w większości krajów muzułmańskich za samo bycie katolikiem, protestantem czy prawosławnym grożą surowe kary. O stawianiu kościołów nikt nawet tam nie marzy. Wyobrażenie krzyża traktowane jest jako obraza islamu. Wiele linii lotniczych, w których fladze narodowej umieszczony jest krzyż zostało zmuszonych do zmiany własnej heraldyki tak by lądując w kraju muzułmańskim nie urazić przypadkiem uczuć religijnych jakiegoś nawiedzonego mułły. Nie zdają sobie najwyraźniej sprawy tego, co mówi islam, jeśli chodzi o podejście do kobiet, dla nich nasza ideologia równego traktowania płci to jakiś śmieszny bełkot. Nasz liberalizm oraz nieokiełznana chęć do „otwierania” się na inne kultury obraca się przeciwko nam. Muzułmanie bezlitośnie to wykorzystują. Oni nie są gotowi na kompromis, my niestety tak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym jak sympatycznymi sąsiadami są muzułmanie , nie tak dawno przekonali się Francuzi. Czy w Niemczech będzie tak samo ?
Myślę że wątpię !
Większość imigrantów muzułmańskich we Francji pochodzi z Maghrebu. czyli ojczyzny wahabbityzmu . Zaś imigranci w Niemczech to w większości Turcy . A to robi sporą różnicę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słynny bloger posiedzi 2 lata w więzieniu?
Malezyjczyk Raja Petra Kamarudin został zatrzymany na dwa lata. Jest podejrzany o obrażanie Islamu – podaje BBC. Śledczy osadzili znanego z antyrządowych wpisów bloger na mocy kontrowersyjnego prawa, które – bez wyroku sądu - pozwala na długotrwałe przetrzymywanie podejrzanych.

http://wiadomosci.onet.pl/1830269,11,item.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potwierdza się moja opinia o totalnej niewiedzy Polaków na temat islamu. Nie zamierzam wdawać się tutaj w dyskusję, bo raczej nie miałbym z kim podyskutować, ograniczę się więc do sprostowania. Talibowie nie mają nic wspólnego z wahhabizmem- wahhabici są zwolennikami hanbalickiej szkoły prawnej. Talibowie zaś byli kształceni" w medresach pogranicza afgańsko-pakistańskiego, związanych z ośrodkiem w Deobandzie w Indiach. Szajchowie wykładający" w tych medresach byli prawie bez wyjątku zwolennikami szkół sufickich, co miało wpływ na poglądy Talibów- a są te poglądy mieszanką ortodoksyjnago, salafickiego islamu i idei sufickich, a więc mistycznych, od sufitów przejęli też stosunki zależności typu pir-murid (mistrz-uczeń). Wahhabici uważają sufizm za herezję, tak więc ich sojusz z Talibami jest jedynie tymczasowy i iluzoryczny. Gdyby te dwie grupy wyznawców miały egzystować razem w jednym państwie, powyżynaliby się nawzajem. Wasze opinie na temat koegzystencji muzułmańsko- chrześcijańskiej są również bardzo uproszczone, ale szkoda mi strzępić języka, jest przecież sporo literatury na ten temat, a i do tekstu Koranu warto sięgnąć. Pozdrav.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedziane - do tekstu Koranu warto sięgnąć". Problem z islamizacja polega na tym, że większość tego ciemnego nienawidzącego tłumu nigdy Koranu nie przeczytało, bo czytać nie umie. W Afganistanie trochę więcej niż jedna czwarta umie czytać i pisać, w Pakistanie mniej niż połowa umie robić to samo. Egipt już lepiej ale nadal ciężko u nich z tekstem. A jeżeli już ktoś z nich Koran rzeczywiście przeczytał to w większości i tak nie zrozumiał, i choć jest cała rzesza wyznawców islamu którzy Koran na pamięć znają to nadal są ciemni jak tabaka w rogu, i nadal są wypełnieni chora nienawiścią do samych siebie, nie mówiąc już o innych. Nawet w tak owoczesnych" krajach jak Arabia saudyjska, Pakistan, czy też Iran, w 21 wieku kara taka jak ukamienowanie jest na porządku dziennym! Nie mówię już o zabobonach takich jak okaleczanie genitalii kobiecych pod przykrywką islamu w muzułmańskich regionach Afryki, np. Nigerii. Tak więc życzę mi wszystkim miłej lektury, może się wreszcie czegoś naucza (poza tym jak operować AK-47 lub jak zdetonować kamizelkę bombę).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz umiejętności czytania konieczna jest jeszcze znajomość staroarabskiego , Koran nigdy nie jest tłumaczony na języki współczesne ( W krajach muzułmańskich oczywiście).Kol bandolero , różnice filozoficzne to jedno , a faktyczny sojusz pomiędzy wyznawcami wahabbityzmu a wyznawcami Pasztunwali realizowany od wybrzeża Atlantyku aż po Ocean Indyjski jest smutnym faktem. Mam nadzieję że pozostali wyznawcy Proroka dojdą w końcu do wnuiosku że wiadomy most dla jednych i dla drugich stanie się jako ostrze miecza ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M164U- masz rację, w krajach niearabskich kiepsko jest ze znajomością Koranu, bo kiepsko jest ze znajomością arabskiego. Mylisz się, jeśli chodzi o Arabów- wszyscy oni dobrze znają Koran, nawet jeśli nie potrafią czytać. Potrafią cytować z pamięci obszerne fragmenty, które pamiętają choćby z kazań, a poza tym niektóre sury są używane jako popularne modlitwy, jak choćby sura 1 Al Fatiha. Jeśli chodzi o ciemnotę, to widzę (choćby po postach na tym forum), że w krajach muzułmańskich nie jest ona powszechniejsza niż w Polsce, przybiera jedynie inną formę. Obrażasz miliony ludzi, choć nie wiesz nic na temat islamu i życia muzułmanów. Erih- Koran nie został napisany w języku staroarabskim, lecz w języku klasycznym, zwanym po arabsku al lugha al fusha (ﺃﻠﻠﻐﺔ ﺃﻠﻓﺼﺤﻰ ), czyli dosłownie język czysty". Językiem staroarabskim zaś nazywamy język epoki przedmuzułmańskiej, czyli dżahilijji, w którym tworzono poezję staroarabską. O ile staroarabski jest często trudno zrozumiały dla niewykształconego Araba (choć Beduini z lubością recytują poezję staroarabską, nie rozumieją jej i upajają się jedynie brzmieniem tego pięknego języka), to język klasyczny jest zrozumiały, nie mówiąc o tym, że naucza się go w szkołach. Współczesny język ogólnoarabski, czyli lugha at tawwasul (język komunikacji") niewiele różni się od arabszczyznu koranicznej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciemnota to według mnie może być oprócz piasku i ropy z krajów arabskich spokojnie exportowana (i już jest w ramach rozpowszechniania radykalnych poglądów), tak więc życzę im tylko aby dotarli do poziomu Polski:) Według swojego kalendarza nadal żyją w roku 1429-ym, i bardzo trafnie, bo ich podejście do kobiet, edukacji, albo telewizji (np. w Arabii Saudyjskiej) jest iście drakońskie i przypominające nasze średniowiecze.

Nie uważam abym się mylił, już wspomniałem, że rzeczywiście jest cała rzesza wyznawców islamu którzy Koran na pamięć znają ale nadal są ciemni jak kawa podawana w niektórych dzielnicach Istambulu. I wcale ich nie obrażam, mówię prawdę, a prawda w oczy kole. Oczywiście podobno bardzo oni się obrażają kiedy się Mohameda na rysunku pokaże, a dla mnie, osobnika nie znającego się w temacie, te rysysuneczki są komiczne, bo prawdziwe:)

Pozdrawiam tradycyjnie już, As Salamu Aleykum! (i oczywiście życzę miłego zakończenia ramadanu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że kolega jest postępowcem. Zapewne, jak na postępowca przystało, popierasz śluby homoseksualistów, aborcję i wszelki socjalizm. W takim razie już wiem, co nazywasz ciemnotą, znam te teksty z postępowej prasy. To jednak nie upoważnia Cię do obrażania ludzi, o których nic nie wiesz. I jeszcze jedna uwaga- As Salamu aleykum to słowa powitania, zaś na pożegnanie mówi się Ma'a-s-salama!".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol bandolero , to ja jakichś dziwnych muzułmanów poznałem... Dla nich staroarabski był językiem Koranu ( inaczej klasyczny arabski) Podobieństwa do wspólnego określali jak między czeskim a polskim- zrozumieć się da ale pomylić coś też łatwo.
Oczywiście poezja premuzułmańska to jeszcze nieco bardziej archaiczny język.. Ale tu mamy 100 , góra 200 lat ewolucji lingwistycznej.A spotkalem się z teorią że nawet to nie - że są to relikty dialektów zanikłych pod wpływem panarabskiego , powstałe +- w czasach Proroka lub nawet po nich !
O poezji w farsi nawet nie wspomnę ;) a też się spotkałem z zaliczaniem jej do staroarabskiej .
PS Jestem postępowcem i socjalistą , , i uważam że świat muzułmański osiągnął pełnię rozkwitu w czasach gdy w tzw cywilizowanej Europie prano sie po głowach drewnianymi pałami z braku umiejętności wyrobu porządnej stali. Matematyki , astronomii , fizyki i pozostałych sztuk wyzwolonych uczyliśmy się od tych pogardzanych przez coponiektórych muzułmanów właśnie.
PS 2 Czy po polsku prawidłowo nie powinno być muslimi ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie