michal007 Napisano 22 Lipiec 2008 Autor Napisano 22 Lipiec 2008 Czesc, mam takie fajne miejsce w lesie gdzie pod koniec wojny nawzucano to co zostało (karabiny, skrzynie z ammo, granaty itp) tylko jak to wydobyć z bagna?? bo to jest w takiej dolinie gdzie po deszczu zostawała woda i utwożyło się begno ;( może ktoś wie jak to wydobyć? może magnesem albo czymś? pierwsze sprubuje nad powieszcznią pojeździć moim tesoro a potem wydobyć ale jak?
ensiferum3 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 Pompa która odsysała by wodę + tarzanie się w bajorku:)pzdr
mariusz30 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 polecam magnes neodymowy 70 * 50 n 45 i do dzieła 20 m.linyi łowisz kolego .darz mół
capitan2 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 magnes, wodory, ostatecznie pompa, ale wtedy trudno o utrzymanie wszystkiego w tajemnicy
Kasjan2000 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 Jeżeli to typowe bajorko to urkowanie" na żywca. Ale musisz zadać sobie pytanie: po co. Nawet jak coś trafisz to pozostaje tylko tymczasowe zamelinowanie. Z czasem i tak odwiedzą cię bardzo smutni panowie w garniturach i ciemnych okularach.Zresztą prawie wszyscy kolekcjonerzy militarki już siedzą, reszta wystraszona. Daj sobie spokój – to już koniec, lepsze czasy nie nadejdą.
01111977 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 Otóz to.Dajmy dziedzictwu historycznemu gnić w bagnach i glebie by nas nie spotkał podobny los w 'pierdlu'Nasze państwo jest jak 'pies ogrodnika'.Nie warto się babrać w tym bagnie bo w razie powodzenia może z tego wyniknąć niezłe 'bagno'
rychu2008 Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 Michal a skad jestes ja jestem w posiadaniu magnesu 70x30.Moze mogl bym Ci pomóc????
ukalek Napisano 22 Lipiec 2008 Napisano 22 Lipiec 2008 W garniturach i ciemnych okularach? Nie za dużo archiwum X"? Chyba troszkę kolega przesadził :).
kogan Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 Tak się utarło, że sa smutni i w czerni, a tu taka oto niespodzianka!!!5:50 rano jeden radiowóz + jeden cywilny samochód staje przed mym domem. Wstaje wczesniej więc unikam zaskoczenia we snie. Wychodzę im naprzeciw (niby do sklepu po bułki). Spotykamy sie na ganku przed miom domem. Szef tej grupy zadje mi pytanie w czasie gdy pozostali trzej otaczaja mnie z kazdej strony. Zachowuja dystans około 1 metra. Pytanie brzmi: Czy mamy nieprzyjemnosc z Panem (i tu imie i nazwisko)???I tu moje zdziwienie totalne, bo Panowie poprostu pomylili nie tylko adres, ale i ulicę :-) he heCo za profesjonalizm :-)Odnosnie stroju galowego, to nie stwierdziłem czarnych odcieni gdziekolwiek !!! Nawet buty mieli jasne. Co innego Ci w radiowozie - tam obowiązuja standardy.Nie byli też smutni, no może po wylegitymowaniu mnie i upewnieniu się, że strzelili mega gafę.Tylko czy te odwiedziny były rzeczywiście przypadkowe, czy może tez dostałem troszke czasu na posprzatanie obejścia??!!Co miał na myśli podmiot liryczny mówiąc: Czy mamy nieprzyjemnosć z Panem..... "Adres o który pytali był mi bardzo dobrze znany. To nasz kolega z branży", ale niczego u niego nie znaleźli :-)Tak więc nie nastawiajcie się na smutnych i czarnych panów. Jest lato, słońce wstaje wcześnie, w modzie panuje od wieków wszędobylski LEN w wielu odcieniach wiosny.....nie widziałem czarnych smutnych panów.
Maniek7_2006 Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 jaki profesjonalizm;) a co do tematu, to jeżeli to bagno, bajorko to magnesik, jak tak po cichu chcesz, a jak głośno, no to motopompa i tylePozdrO
herbstnebel Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 kogan masz szczęście - pewnie byłeś następny na liście ;]
Hakju Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 A skąd masz pewność że tam wogóle coś jest? Znalazłeś coś? A jak tak to polecam magnes neodymowy na allegro są dostępne za grosze (220 zł :P). Pozdrawiam
Maniek7_2006 Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 pewnie z opowieści, ja co do opowieści to podchodzę z dystansem, raz miałem taką opowieść ze zrzutowisko wrześniowe, hełmmy, wszystko co się tylko marzy, jadę jest bajorko malutkie bo takie miało byc, rzucamy raz z jednej, raz z drugiej, rzucamy caly dzień i same śmieci, nic z militarki, więc jednym słowem wielka klapa, od tamtego czasu podchodze do takich opowiastek z dystansem.PozdrO
grove3 Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 A ja powiem tak - gdzie magnes nie da rady tam kotwice pośle .Sprawdzone .Magnes dobry na wody płynące . Na bagienka też ale nie w tym stopniu co w rzece . Ale dociążona kotwiczka jest ok . jest jeszcze sposób na magnes i rurkę . Tu już trzeba popracować wyobraźnią .Pozdro
Maniek7_2006 Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 mi jak coś złapało, ale magnes puszczał, to brałem małą kotwiczkę i razem z magnesem, i zawsze wychodziło, oczywiście zawsze śmieci jakieś, ale zabawa z magnesem przednia;), ale z kotwiczką mogą być cuda bo niech zaczepi o konar to uuuu...PozdrO
emilwkpg Napisano 25 Lipiec 2008 Napisano 25 Lipiec 2008 wiec niema co straszyc.niech szuka jak inni przecierz zadnych bomb nie bedzie bral .nikt sie w to nie bawi oprocz zlomiarzy.sam bym sie chenie na takie wykopki wybral ale niemam ani wykrywki ani squadu na to . pozdro i zdrow!
wujekblacha Napisano 25 Lipiec 2008 Napisano 25 Lipiec 2008 Oj Emil Emil :( Zjechałeś na skrajny przypadek. Policję należy szanować i oczekiwać tego samego od Policji. Mają wystarczające środki na wyjaśnienie twojej i wielu innych spraw. To że im się nie chce, to może i lepiej, bo kiedyś będąc na wykopkach usłyszysz przez megafon właśnie jesteś w ukrytej kamerze " :))))
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.