Skocz do zawartości

Rekonstrukcyjne dziwadła vol.2


Rekomendowane odpowiedzi

http://img354.imageshack.us/img354/8252/dsci0013do0.jpg

Sugeruję moim chłopakom by tak spinali furażerki.
, ale dziękuję, ważna sugestia. Również zwrócę na to baczniejszą uwagę. Diabeł tkwi zawsze w szczególikach.

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 504
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Hmmm, jestem zaskoczony tą opinią, gdyż właśnie wydawało mi się że bagnety w stanie mint osiągają obecnie porażające ceny. Sprawdzę to jeszcze obserwując kilka aukcji, ale skłonny jestem podtrzymać swoją opinię.

Co do żabek, to mnie zawsze uczono by jeśli są dostępne, zadowalające kopie oporządzenia, to inwestować raczej w nie, a oryginały do muzeów lub prywatnych wystaw.
To prawda. Żal by mi było nosić taką żabkę. Do tego polemizowałbym czy jakość skóry z przed 70 spełni nasze wymagania i potrzeby (zważywszy że często tarzamy się w błocie, piachu i trawie). Utrata lub zniszczenie oryginalnego elementu wyposażenia będzie bardziej bolesna niż kopii :)

Pozdrawiam serdecznie.
Gohan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanie odnośnie żabek wz. 84/98. Czy wersje z dodatkowym troczkiem zapięcia oraz te które są go pozbawione używane były zamiennie i w podobnym okresie? A jeżeli nie, to jakie są ramy czasowe występowania poszczególnych wersji? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Hy, coś chyba żelzaka nie używał, bo taki pognieciony oficer mundur ma ."

Może kwestia koloru mudnuru jest dyskusyjna (niech ktoś lepszy w szczegółach się wypowie) ale kwestia tego że mudnur jest pogniecony jest jak najbardziej OK:).

Pomyślmy o tej sytuacji - ostatnie dni kwietnia 1945 roku, Berlin jest miastem frontoweym. Odtwarzany delikwent nawet jeśłi całą wojne przesiedział w ciepłej posadzie w jakimś ministerstwie, to teraz razem z innymi walczy na pierwszej linii frontu. wątpie żeby wtedy oficerowe SS/SD i td. poza tymi co siedzieli w bunkrze z Adolfem i spółką, zawracali sobie głowę wyprasowaniem mudnuru. W tej sytuacji żołnierze wyglądają bardziej wiarygodnie, niż gdyby mieli wyprasowane mudnury, błyszczące saperki i td.

Ale co do kwestii odcienia mudnuru - dyskusyjne i niech ktoś inny się wypowie:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kwestia koloru mudnuru jest dyskusyjna "

Jest. Jak również brak mankietów, kształt kieszeni, kolor koszuli, bryczesy NVA i saperki u oficera SS/SD w Berlinie. Nawet frontowym. Całość ma tyle wspólnego z rekonstrukcją pułkownika ww formacji co szwajcarskie mundury z WH/SS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczyna się... Jesli pod nikiem satron ukrywa sie kolega na zdjęciu i czuje sie urażony, to przepraszam, jeśli nie to prosze nie bądź obrońcą z urzędu. Twarz ma świetną! ( pamietacie czołgistę ze Złota dla zuchwałych? b. podobny) a o umundurowaniu wszysto już zostało powiedziane. ~Nie zamierzam tu komentować w nieskończoność i wdawać się w wątpliwej jakości jałowe dysputy, Koledze też radzę, a wszyscy będziemy zdrowsi, pozdrawiam i wyluzuj trochę.. chyba nie zrozumiałeś o czym napisałem. Jeśli jeszcze coś napiszesz, to nabiorę pewności:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„…Ranga na ramieniu nie zgadza sie z obszyciem kołnierza (brak lamówki)…”
z tym pozwolę sobie się nie zgodzić, gdyż Obergefreiter nie mógł mieć naszytej na kołnierzu taśmy dystynkcyjnej (Tresse) – dopiero starsi podoficerowie(a rozumieniu Niemców – tak naprawdę podoficerowie) - od Unteroffizier w górę - mieli prawo do jej noszenia.

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie