Skocz do zawartości

nosze polowe 1935r!!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam!!kolega na wiosce pod gdanskiem ma nosze polowe z 1935r ladnie sygnowane Konrad Jarnuszkiewicz Warszawa 1935
jedynym ubytkiem jest zlamana raczka widac na fotce czy warto takie cos wystawic np.na allegro i ile to moze byc warte?dzieki za wszelkie info. i pozdrawiam wszystkich!!!!!

Napisano
Bez obrazy, a i dzięki za pozdrowienia. Jak widzę że ktoś się pyta o to czy warto sprzedać na alegro łapy mi opadają. Dlaczego wszyscy przeliczają fanty na kasę, może pomnyśleć o tym co te nosze nosiły.
Napisano
Popieram zdanie przedmówcy w 100%, czy ludzie znajdując coś z dawnych lat, mają w oczach znaczek dolara(jak na kreskówkach)??? Jeżeli szukasz tylko na handel to lepiej zmienić hobby i dać znaleźć coś pasjonatom, takie moje zdanie.

PozdrO
Napisano
Brakuje ci jakiegoś ciała do zestawu, teraz wiem po co ludzie rozkopują cmentarze :P

A tak poważnie to nudzą mnie pytania o wycenę-co to jest, Giełda?????? Odkrywca staje się po mału portalem dla handlarzy..... :/
Napisano
popieram kolegów, szukać fantów tylko dla kasy??? co to ma być, a gdzie żyłka poszukiwacza , który by się zastanawiał gdzie tych noszy używano kto na nich był, potem zakonserwował i weksponował ładnie a nie tylko a ile ja za to mogę wziąć????????????????
ręce opadają
PozdrO
tomekk
Napisano
I jak zwykle, przy każdym zapytaniu o wartość, cenę przedmiotu wywiązuje się niepotrzebna dyskusja i powszechne oburzenie. To jest wolny kraj, znalazca może zrobić ze znalezionym przedmiotem co chce i nie ma się czym ekscytować. Jeśli ktoś nie zbiera np. polskich rzeczy, to po co mu one? Lepiej sprzedać, oddać osobie którą ten przedmiot będzie cieszył i się nim odpowiednio zajmie.

Ps. Ładne nosze, cieszę się, że nie zgniją na strychu, tylko trafią w odpowiednie ręce.
Napisano
Wolny Kraj w cudzysłowiu chyba? bo np. zdekowanego, przerdzewiałego karabinu, który może jedynie robić za broń obuchową trzymać nie można.

PozdrO

PS. Trafiły by w odpowiednie ręce, jakby znalazł je pasjonat, a nie handlarz.
Napisano
Wolny Kraj w cudzysłowiu chyba? bo np. zdekowanego, przerdzewiałego karabinu, który może jedynie robić za broń obuchową trzymać nie można."

I po co ten offtopic? Nie czepiaj się tak słówek, proszę.

PS. Trafiły by w odpowiednie ręce, jakby znalazł je pasjonat, a nie handlarz."

Nosze już są na allegro, a stamtąd raczej już trafią w dobre ręce.
Napisano
witam!!!po pierwsze to pisze chyba dokladnie ze kolega ma a nie ja pytalem o cene zeby nie dal sie nabic w butelke!!wiec lepiej zapytac znawcow tematu co i zaile?niz pozniej plakac? po co te nerwy lepiej niech nosze kupi kolekcjoner niz mialyby jak to na wioskach bywa isc w piec!!!pozdrawiam
Napisano
Dziwna dyskusja, jeżeli interesuję się np. łuskami i staram się je kolekcjonować a znajduję guziki to co mam zrobić? Jak je sprzedam na axxxxo to jestem złym" handlarzem i mam nieodpowiednie ręce żeby coś posiadać. Bez przesady panowie. Jeżeli ktoś coś ma co go nie interesuje to logiczne że pyta o cenę aby uniknąć wpadki.
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie