HASAG40 Napisano 30 Czerwiec 2008 Autor Napisano 30 Czerwiec 2008 witam!!kolega na wiosce pod gdanskiem ma nosze polowe z 1935r ladnie sygnowane Konrad Jarnuszkiewicz Warszawa 1935jedynym ubytkiem jest zlamana raczka widac na fotce czy warto takie cos wystawic np.na allegro i ile to moze byc warte?dzieki za wszelkie info. i pozdrawiam wszystkich!!!!!
wykop39 Napisano 30 Czerwiec 2008 Napisano 30 Czerwiec 2008 (Czy warto je wystawiać na allegro?) Stan słaby wiec o dobrą cene nie bedzie łatwo . pozdro :)
a.m.m.s Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Bez obrazy, a i dzięki za pozdrowienia. Jak widzę że ktoś się pyta o to czy warto sprzedać na alegro łapy mi opadają. Dlaczego wszyscy przeliczają fanty na kasę, może pomnyśleć o tym co te nosze nosiły.
Maniek7_2006 Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Popieram zdanie przedmówcy w 100%, czy ludzie znajdując coś z dawnych lat, mają w oczach znaczek dolara(jak na kreskówkach)??? Jeżeli szukasz tylko na handel to lepiej zmienić hobby i dać znaleźć coś pasjonatom, takie moje zdanie.PozdrO
Swiety82 Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Brakuje ci jakiegoś ciała do zestawu, teraz wiem po co ludzie rozkopują cmentarze :PA tak poważnie to nudzą mnie pytania o wycenę-co to jest, Giełda?????? Odkrywca staje się po mału portalem dla handlarzy..... :/
tomekk Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 popieram kolegów, szukać fantów tylko dla kasy??? co to ma być, a gdzie żyłka poszukiwacza , który by się zastanawiał gdzie tych noszy używano kto na nich był, potem zakonserwował i weksponował ładnie a nie tylko a ile ja za to mogę wziąć????????????????ręce opadająPozdrOtomekk
kowalinho Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 I jak zwykle, przy każdym zapytaniu o wartość, cenę przedmiotu wywiązuje się niepotrzebna dyskusja i powszechne oburzenie. To jest wolny kraj, znalazca może zrobić ze znalezionym przedmiotem co chce i nie ma się czym ekscytować. Jeśli ktoś nie zbiera np. polskich rzeczy, to po co mu one? Lepiej sprzedać, oddać osobie którą ten przedmiot będzie cieszył i się nim odpowiednio zajmie. Ps. Ładne nosze, cieszę się, że nie zgniją na strychu, tylko trafią w odpowiednie ręce.
Maniek7_2006 Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Wolny Kraj w cudzysłowiu chyba? bo np. zdekowanego, przerdzewiałego karabinu, który może jedynie robić za broń obuchową trzymać nie można. PozdrOPS. Trafiły by w odpowiednie ręce, jakby znalazł je pasjonat, a nie handlarz.
kowalinho Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Wolny Kraj w cudzysłowiu chyba? bo np. zdekowanego, przerdzewiałego karabinu, który może jedynie robić za broń obuchową trzymać nie można."I po co ten offtopic? Nie czepiaj się tak słówek, proszę.PS. Trafiły by w odpowiednie ręce, jakby znalazł je pasjonat, a nie handlarz."Nosze już są na allegro, a stamtąd raczej już trafią w dobre ręce.
Maniek7_2006 Napisano 1 Lipiec 2008 Napisano 1 Lipiec 2008 Oby nie trafiły za granicę, tylko żeby zostały w Polsce.PozdrO
HASAG40 Napisano 1 Lipiec 2008 Autor Napisano 1 Lipiec 2008 witam!!!po pierwsze to pisze chyba dokladnie ze kolega ma a nie ja pytalem o cene zeby nie dal sie nabic w butelke!!wiec lepiej zapytac znawcow tematu co i zaile?niz pozniej plakac? po co te nerwy lepiej niech nosze kupi kolekcjoner niz mialyby jak to na wioskach bywa isc w piec!!!pozdrawiam
Luftlander Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Dziwna dyskusja, jeżeli interesuję się np. łuskami i staram się je kolekcjonować a znajduję guziki to co mam zrobić? Jak je sprzedam na axxxxo to jestem złym" handlarzem i mam nieodpowiednie ręce żeby coś posiadać. Bez przesady panowie. Jeżeli ktoś coś ma co go nie interesuje to logiczne że pyta o cenę aby uniknąć wpadki.Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.