Skocz do zawartości

KOSZALIN vol. XIII


wojna1939

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 237
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam
Wojenka ,ostatnimi czasy bylem troche pobawic sie w takiej duzej piaskownicy :)
Jednak przy takich fantach jak kolegow nawet nie bede sie wychylal z fotkami. Sa nie do przebicia!
Jak zdrowko? Borne aktualne?
Pzdr der K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

jestem pełen optymizmu co do wyjazdu do Bornego... jest w związku z tym pytanie: kto jedzie? A, i ja mogę jechać od 15 (o ile do tego czasu sie nie pogorszy u mnie hi hi).
Harnaś mówił, że z chęcią zabrałby się na Zlot, a i Luger coś wspominał? Byłoby dobrze, żeby się określić i jakoś zorganizować.

Tymczasem staram się dochodzić do zdrowia - jednak prace w polu chwilowo nie dla mnie hi hi - może jedynie jako kibic ha ha.

Czekam na wieści - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!
Mimo stwardniałej i pełnej kamieni ziemi podhalańskiej oraz lejącego się żaru z nieba można znaleźć coś ciekawego jak:
1 krajcar prawdopodobnie z 1881 r,
posrebrzana łyżeczka z Hajmeryki" (znów Wojenko będziesz się zastanawiał co za Hajmerykan" ją zgubił)...:)
i oczywiście mnóstwo polmosów" z polskiej okowity.
Co do Zlotu w Bornem jestem chętny.
Pozdrawiam!
HEJ!
Harnaś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

z tą łyżeczką to jakasi dziwna historyja hi hi... aż z Hameryki? Przeca u nas rodowite łyżeczki są niczego sobie ha ha (ba - są nawet drewniane).

Spiderski: piękny stan klamerki - czyżby niewykopek?

Czyli do wyjazdu ku Bornemu szykuje się 4 osoby - ktoś jeszcze? Trzeba się skrzyknąć, żeby ustalić co i jak.

Czekam na sygnały - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

w sprawie Bornego: jest nas w tej chwili 5 chętnych (der K., Zaku, Romko, Harnaś i ja - jeszcze Luger się nie wyraził hi hi). Opłata Zlotowa to 10zł/os + 50zł/auto cywilne. Jak myślimy się zabrać? Niestety ja jako kierowca odpadam - nie dam rady na taką odległość, wiecie, rozumiecie hi hi... Jeśli jakimś cudem zabierzemy się jednym autem to dobrze, jeśli jednak będzie kłopot to jestem gotów zrezygnować z wyjazdu.

S.: to przekop jeszcze kawałek działki, może tym razem po pietruszce hi hi... no i oczywiście sprawdź wcześniej działkę na zawartość metali ha ha - cobyś szpadla nie połamał.

Tyle tego - czekam na wieści - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Wczorajsza znajdka mojego męża-Harnasia:
guzik z herbem rodu von Kameke.

Na tarczy herbowej widnieje głowa kozła,nad tarczą hełm z wbitymi weń trzema pikami.Herb w takiej Formie istnieje od 1521 roku.Można go znależć na mapie Lubinusa z 1618 roku, na tablicach nagrobnych w kołobrzeskiej katedrze i na pałacach w Dunowie, Strzekęcinie, Zegrzu Pomorskim czyli majątchach rodu von Kameke.
Ciekawe, czy to guzik od liberii służby czy własność któregoś z Kameków?
Na odwrocie napis G. Benedict BERLIN-zapewne ówczesny producent guzików.
Pozdrawiam
Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Poszukiwaczy!
Camene, jakiś czas temu znalazłeś ołowiany guziczek z gwiazdą. Dowiedziałeś sie może coś więcej o tym guziczku? Bo ostatnio znalazłem taki sam, i za bardzo nie wiem nic na jego temat.
Daj znać jeśli wiesz coś więcej, pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

czyżby nikogo nie skusiły Borneńskie ostępy? Ja z racji choroby (i prawa serii) nie mogłem uczestniczyć w kilkudniowym wypadzie zlotowym. Chwilowo spotkanie dla mnie jest również nie dostępne - może w połowie września będzie lepiej.
Ale oczywiście ewentualne spotkanie może się obyć bez mojej osoby (duchem i tak jestem obecny hi hi).

Sądząc po ciszy prace polowe (i leśne) w niektórych rejonach są zaawansowane. Z niecierpliwością oczekuje więc relacji i zdjęć, które osłodziłyby nieco moje internowanie hi hi i ZOMZ ha ha...

Tymczasem - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i Romko niestety nie ruszyliśmy się do Bornego. Ani nigdzie indziej, oprócz tego ,że chwile po plaży połazilismy. Pogoda jakoś tak.. nie zachęca do spacerów. Podziwiam Panowie ,że jednak ruszacie w teren i rwiecie guziczki ;]

pozdr.ZaKu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

No w końcu i ja dziś ruszyłem w teren na dosłownie chwile , ale z rezultatami ,nawet do mojego kompletu świątecznego hi hi.

Sezon się kończy to teraz będę miał więcej czasu , oj odbije ja sobie te dwa miesiące posuchy.

pozdrawiam ...J...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

medal to czy plakieta? jeśli medal to powinien mieć rewers (lub awers hi hi).
Wygląda to jakby ludziki (żołnierze ha ha) odganiali, bronili się tyczkami przed spadającymi okrągłymi bombami. Są też wybuchy... HA ha - na pierwszy rzut narządem wzroku wygląda to jak atak grupy indian amazońskich z dmuchawkami (to pewnie wpływ lektury Cejrowskiego ha ha)...

Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować ciekawych znajdek i pośmiać się nieco z własnych imaginacji... ciekawi mnie Jarosławie Twój fuks - co Ci przyniesie w niedługim czasie.
Ja chwilowo (mam nadzieję, że chwilowo - choć trwa to już jak dla mnie zbyt długo)wyłączony z działań polowych, ale z uwagą i ciekawością śledzę" Wasze poczynania hi hi - tylko tyle mogę w tej chwili ha ha...

Czekam więc na więcej sygnałów od Was - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie