Skocz do zawartości

śmierć podczas wykopków (niewypał)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Musieli majstować przy nim !

Zreszta zbyt mało wiemy na temat co tam sie stało , co znaleźli ... itp.

Natomiast żeby zainiciować zapalnik uderzeniem szpadla musli by mieć naprawde duzy niefart. A raczej splot niefartów - wypadkowych: Siła połozenie, stan itp.
Napisano
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10080319

Tragiczny finał zabawy znalezionymi pod lasem pociskami - zginął 17-latek

17-latek zginął na miejscu, a jego 14-letni kolega z obrażeniami trafił do szpitala wskutek wybuchu pocisku, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Chłopcy znaleźli niewybuchy pod lasem w miejscowości Kobylin koło Ostrołęki.

Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego mazowieckiej policji poinformowała, że stan przebywającego w szpitalu 14-latka jest dobry, jego życie nie jest zagrożone.


Z pierwszych ustaleń wynika, że obaj chłopcy znaleźli dwa niewybuchy w pobliżu lasu. Musieli coś z nimi robić, dotykać, lub chcieli je przenieść, i wtedy nastąpiła eksplozja - powiedziała Banaszczyk.

Dodała, że na miejsce zdarzenia przyjechali saperzy. Zabezpieczyli oni teren i sprawdzają, czy eksplodowały obydwa pociski, czy tylko jeden z nich, i czy nie ma w pobliżu innych niebezpiecznych znalezisk.
Napisano
Mi ich nie szkoda, głupoty nie można zrzucić na wiek. Każdy był nastolatkiem i różne rzeczy się znajdywało na poligonach. Ja akurat miałem na tyle zdrowego rozsądku, że nigdy nie przyszło mi na myśl, żeby się bawić i rozkręcać ten złom. Szkoda mi tylko ich rodzin.
Napisano
Zgadzam się z Przełajem, w zeszłym roku 40-sto i 50-cio latkowie mieli nieprzyjemne incydenty z urwiłapami...

Wyobraźnia Panowie a nie wiek, sama nie przychodzi, trzeba się tego nauczyć.... szkoda że niektórzy na swoim przykładzie :(
Napisano
Ps. Dodam jak ważny jest przykład: jak smarkacz zobaczy że jego stary rozbraja bombę to jak sam taką znajdzie to myślicie że co zrobi? Zakopie? Odpowiedź chyba jasna...

(...)
Napisano
Moim zdaniem niepotrzebne lanie wody...wiekszosc z Nas ciekawily takie rzeczy gdy zaczynali zabawe z wykrywaczem i szukali militarki, czesc z tego wyrosla a czesc nie..
Szkoda tylko chlopaka[*] i jego rodziny.
Napisano
Witam!
Czytaliście może komentarze na stronie, którą podał EnemyofGod?
Ja uważam, że tacy goście, którzy świadomie szukają niewypałów psują tylko opinię innym poszukiwaczom.
Wystarczy, żeby znajomi kogoś kto szuka monetek, militarki itp usłyszeli w wiadomościach o takim zajściu to później zacznie się otrzeganie, zabranianie, a może się nawet skończyć konfiskatą wykrywacza :).
Może pomyślicie, że to co napisałem to nieprawda, ale w gruncie rzeczy to może być różnie...
pozdrawiam
Napisano
komentarz ze stronki:

Cała prawda
Chcecie znać prawdę? Proszę bardzo. Znałem tego chłopaka co zginął a o tym drugim nieraz słyszałem. Ten co zginął to przypadek poprostu złego kolege sobie znalazł. Ten który przeżył już od dawna szukał bomb i nieraz znajdował i przynosił do domu a matka zamiast mu zabronić to się cieszyła że taki zdolny chłopiec. W końcu doszło do tragedi skończyło się życie Mateusza szkoda człowieka jak każdego. Chłopaki szukali bomby wiedzieli czego szukają i czym to grozi ale mimo to fascynacja wszystkimi rzeczami z II wojny światowej a w szczególności niewybuchami przycmiła zdrowy rozsądek. Rodzice mu kupili wykrywacz metali mimo że wiedzieli do czego chce go wykorzystać. Nic nie dało tłumaczenie tej kobiecie że w końcu trafi źle i dojdzie do tragedi ale jej nic nie dało się wytłumaczyć :( To jest prawda szkoda że teraz po jednym chłopaku zostały tylko wspomnienia a drugi może zginie a może nie ale wtedy bedzie miał na sumieniu kolegę że namówił go na ta wyprawę."

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie