Skocz do zawartości

Przedmoście Maciejowickie" 27 kwiecień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W imieniu GRH Lubartów dziękuję organizatorom za możliwość uczestniczenia w tak dobrej rekonstrukcji.Pozdrowienia od żandarmów dla wszystkich uczestników bitwy.Robert.
  • Odpowiedzi 123
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Witam. Przepraszam że na raty ale było tyle spraw do załtwienia i umnęło. Jeszcze raz w imieniu organizatorów: WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej z Kozienic i Pionek za organizację punktów informacyjnych patroli sanitarnych pomoc w kierowaniu ruchem i cywili we wsi, Ludności Ryczywołu za wsparcie i udział także jako ludnosc cywilna, strażakom z OSP w Ryczywole i innych jednostek za zabezpieczenie imprezy, firmie ochroniarskiej , wszytskim sponsorom, pracownikom Starostwa Powiatowego I UM w Kozienicach, policji z KP Kozienice za kierowanie ruchem i zapewnienie bezpieczeństwa, patronom medialnym i honorowym, panu posłowi Ziemi Kozienickiej Czesławowi Czechyrze.
Jeszcze raz przepraszam że tak na raty.Poprawię sie.
pozdrawiam GK
Napisano
Widowisko naprawde w porzadku.
Oczywiscie poprawek można wiele czynić, tak to jest za pierwszym razem.Organizatorzy napewno bedą juz wiedzieli co i jak zmienić , poprawić kolejnym razem.
Ogólnie brawo!
Sam, z pozycji uczestniczącego w widowisku stwierdzam że mozna było odmulić " się na wojnie. Szczególnie przy 2 lub 3 krotnym wybuchu na moście.
Dzis wizyta u laryngologa.
Napisano
W imieniu Oddziału Lubelskiego SRH Wrzesień 39" dziękuję za zaproszenie nas na tę imprezę. Było na prawdę świetnie.
Dziękujemy wszystkim towarzyszom broni i przeciwnikom.

W szczególności podziękowania dla Grzesia Kocyka z GRH Kozienice, który zorganizował całą rekonstrukcję.

Co do sceny z samolotem, to bliżej publiczności oglądacie strzelca Daniela Trojnara a od strony rzeki strzelca Mateusza Zawadzkiego (obaj Oddział Lubelski SRH Wrzesień 39", studenci historii na KUL).
Leżałem zaraz obok nich i przyznam, że serce podeszło mi do gardła. Scena kapitalna, ale od razu pobiegłem sprawdzić, czy wszystko w porządku.

Gratulacje dla kapitalnej ekipy pirotechników.

I do zobaczenia na nastepnej rekonstrukcji.

Andrzej Gładysz Gładki" vel Gladky"
Oddział Lubelski SRH Wrzesień 39"
Napisano
W organizację rekonstrukcji zaangażowanych było bardzo dużo osób-z GRH, Biblioteki Publicznej im.F. Siarczyńskiego, Władz Kozienic, TMZK, etc. Bez pomocy i zaangażowania wszystkich ludzi dobrej woli nie dosżło by to do skutku. -każdy miał cos do zrobienia i wykonania lub wspierał nas.
pozdrawiam
Napisano
Witam.

Imprezka pierwsza liga,zakwaterowanie świetne a co jedzonka to słów brakuje, specjalna pochwała za kaszanke i kiełase z grila,a na reko, za chleb ze smalcem i ogórek.

Dzięki za możliwość udziału w tak fajnej imprezie , za miło spędzony czas przy żołnierskim ognisku, za wysłuchanie moich dowcipów.

Szczególne pozdrawienia dla SGO NAREW",GRHKOZIENICE",51 pp IŁŻA oraz dla jakże uroczych dziewczyn z służby kobiet.

Do zobaczenia.

A TY LOWELKU JEDŻ!
Napisano
W imieniu FELDGENDARMERIE KREIS ILZA dziękuję serdecznie GRH KOZIENICE za zaproszenie i wspaniałą zabawę na kapitalnej rekonstrukcji. CO do organizacji, nie ma absolutnie żadnych zastrzeżeń. Co do filmiku, myślę, że jest to chyba dotychczas najlepsza scena nakręcona w polskiej rekonstrukcji. Obaj panowie pokazali niezłe wyczucie i odwagę.
Pozdrawiamy serdecznie towarzyszy broni z GRH BATALION TOMASZÓW" oraz pozostałe grupy biorące udział w rekonstrukcji. Szczególne podziękowania kieruję do Mirka i Ryśka z GRH Kozienice za wszelaką pomoc jaką nam okazali.
Z poważaniem
swojak
Feldgendarmerie kreis ILZA
Napisano

Osobiście nie byłem, wiec ciężko komentować całą imprezę, jak widać po fotkach była jednak udana. Mam tylko drobną uwagę odnośnie kawalerzystów - w okresie II RP sztandarowy nosił bandolier z lewego ramienia (odwrotnie jak współczesne poczty sztandarowe), gdyż jego główną rolą było przytrzymywanie sztandaru podczas jazdy za pomocą skórzanej tulei w dolnej części - w przypadku grupy biorącej udział bandolier noszony jest w sposób współczesny, czyli njiewłaściwie. (vide foto)

Napisano
Dzięki uprzejmosci kolegi kolejna porcja fotek

http://picasaweb.google.com/Grzegorz.Trynkiewicz/PrzedmoCieMojeO?authkey=jVjhzXkJe2M

http://picasaweb.google.com/Grzegorz.Trynkiewicz/PrzedmoCieMonika?authkey=u3tzlTFHmm8
Napisano
Impreza bardzo dobrze zorganizowana. To chyba pierwsza rekonstrukcja na której widziałem porządnie przeprowadzoną próbę. Zatem gratulacje dla organizatorów...

ale, żeby plusy nie przesłoniły nam minusów..."

Trzeba by zadbać o lepszą pirotechnikę, jeżeli chodzi o wysadzanie kładki lub jej palenie. Skoro nie można było jej oblać, wystarczyłoby w przyszłym roku np. porozkładac na kładce trochę szmat z lekka nasaczanych naftą. Jak dobrze pójdzie, to może w przyszłym roku sami zajmiemy się niszczeniami (za pozwoleniem organizatora), skoro innym to nie wychodzi.

A propos kładki, prostuję: kładki nie budowali pionierzy...

Dobrze by było, żeby ułani" bardziej uważali na innych. Po drugiej stronie rzeki mielismy wykopane stanowisko strzeleckie zwrócone frontem do rzeki. W czasie rekonstrukcji znajdowały się w nim 3 osoby, a tymczasem jakiś mądry inaczej w czasie szarży" postanowił przeskoczyć to stanowisko wzdłuż nad ukrytymi w nim ludźmi. Skakał zatem nad dołem o szerokości prawie 2 m na jakieś około 1,50 m. Nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni,zeby sie domyślić co by się stało, gdyby koń nie poradził sobie z taką przeszkodą. Inny bystrzak na koniu też przejeżdżał obok ich stanowiska dźgając lacą w kierunku ziemi.

Z pionierskim pozdrowieniem
Krzysiek
Napisano
Zapomniałem podziękować paniom,które grały mieszkanki wsi.W ich koszyku,oprócz swojskiego chleba i swojskiej kiełbasy był jeszcze jeden swojski produkt(:DDDDDD).Specjał ten,pozwolił mi bez strachu iść na rozstrzelanie.Dziękuję i pozdrawiam.
Starszy żandarm Robert.
Napisano
Dobrze by było, żeby "ułani bardziej uważali na innych. Po drugiej stronie rzeki mielismy wykopane stanowisko strzeleckie zwrócone frontem do rzeki. W czasie rekonstrukcji znajdowały się w nim 3 osoby, a tymczasem jakiś mądry inaczej w czasie "szarży postanowił przeskoczyć to stanowisko wzdłuż nad ukrytymi w nim ludźmi. Skakał zatem nad dołem o szerokości prawie 2 m na jakieś około 1,50 m. Nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni,zeby sie domyślić co by się stało, gdyby koń nie poradził sobie z taką przeszkodą. Inny bystrzak na koniu też przejeżdżał obok ich stanowiska dźgając lacą w kierunku ziemi."


Zdaje się, że na odprawie był poruszany temat udziału kawalerii. Markowanie ciosów i pchnięć białą bronią w postaci bagnetu, szabli, lancy jest prawnie zabronione, a z tego, co wiem, w scenariuszu nic nie było na temat walki kawalerii z kimkolwiek.
Znowu koniki" wiedziały lepiej..., a skakanie przez okop ponad ludźmi, to skrajny idiotyzm. Proponuję przesiąść się na konie na biegunach!
Napisano
jak to mówia kawaleria pobiła swoisty rekord ... zawaliła imprezę zanim sie zaczeła :D. co do kładki... fakt nie wyszło. ale pozostałe piro było uważam super ....
natomiast nikt nie zwórcił uwagi na jedno . była ŁĄCZNOSC!!!!! i wszstcy wiedzieli co robic ...
Napisano
a co do wysadzenia kładki trzeba pomyslec o innym rozwiązaniu bo jak są za blisko ludzie (a byli ) to efekt moze byc taki jak na kosakowie.
http://pl.youtube.com/watch?v=SZCKLKvqgxw
Napisano
Widzę, że masz mnie za kolejnego pajaca.To powiedz mi co się stało z tą piro, co niby nie wybuchła? Wyparowała?Na chemii i fizyce to się trochę znam...Nie wydaje mi się, że ładunki na moście nie wybuchły tylko ze względu na rekonstruktorów. Może czas się zająć teraz pirotechnikami z bożej łaski?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie