MORRO Napisano 30 Listopad 2007 Autor Napisano 30 Listopad 2007 info z:http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article89322/Pistolety_powstanca_lezaly_w_ziemi_przez_60_lat.htmlnalezisko z 1946 rokuPistolety powstańca leżały w ziemi przez 60 latDwa pistolety: parabellum kaliber 9 milimetrów oraz TT kaliber 7.62 mm z zapasem amunicji przeleżały w ziemi ponad 60 lat. Archeolodzy z Muzeum Powstania Warszawskiego odnaleźli broń schowaną przez powstańca w 1946 roku. Dwa pistolety ukryte były w puszce po oleju, starannie owinięte papierem nasączonym smarem. Wszystko było dokładnie zapakowane z gazetę: "Ekspres Wieczorny numer 278, który zachował się w doskonałym stanie i można było przeczytać o czym pisały gazety w 1946 roku. Arsenał zakopany był w ziemi w dawnych garażach na warszawskiej Woli. Ekipa archeologów przez kilka godzin za pomocą wykrywacza metali przeszukiwała garaż w poszukiwaniu metalowej puszki. Broń leżała na głębokości 50 centymetrów pod podłogą garażu - dokładnie tak jak wskazał to były powstaniec Mieczysław Madejski . 84-letni Mieczysław Madejski pseudonim Marek w czasie powstania walczył w batalionie "Zośka. Teraz na stałe mieszka w San Diego w Stanach Zjednoczonych. Dopiero w tym roku, gdy przyjechał na obchody rocznicowe Powstania Warszawskiego, postanowił opowiedzieć swoją historię parcownikom muzeum. Madejski mówił, że pod podłogą mniej więcej na długość ramienia w metalowym pudełku po amerykańskich konserwach umieścił broń. Pistolety były dobrze zakonserwowane towotem i dodatkowo zabezpieczone materiałem, na koniec pudełko zostało zalutowane. "Dla archeologa to najwspanialsze chwile w życiu, kiedy może dotknąć historii - powiedział Piotr Śliwowski z Muzeum Powstania Warszawskiego. To już czwarty raz, kiedy historycy z Muzeum Powstania Warszawskiego na podstawie informacji od powstańców odnaleźli ukrytą broń. Pistolety wraz z całym opisem historii o tym kto, kiedy i gdzie je zakopał, już wkrótce trafią do Muzeum Powstania Warszawskiego. W ubiegłym roku pod Dąbrową Tarnowską archeolodzy odkopali szczątki samolotu "Halifax. Dziś rzeczy osobiste pilotów oraz elementy samolotu można oglądać na specjalnej wystawie w hangarze Wojskowej Akademii Technicznej. Przemysław Średziński, IAR"
Adr Napisano 30 Listopad 2007 Napisano 30 Listopad 2007 Ciekawa sprawa, a jakies zdjecia ktos moze? Pozdrwiam. Adr
pomsee Napisano 30 Listopad 2007 Napisano 30 Listopad 2007 Ciekawe w jakim stanie przetrwały te pistolety?
Adr Napisano 30 Listopad 2007 Napisano 30 Listopad 2007 Zapewnie w idealny, zwazywszy na konserwacje.. Skoro mowa w artykule o idealnie zachowanym Eksperze Wieczornym nr 278 to i bron pewnie tez nie bedzie najgorszym stanie. Pozdr. Adr
profos Napisano 30 Listopad 2007 Napisano 30 Listopad 2007 jak już trafi do muzeum to przestanie być w stanie idealnym, a będzie w stanie pozbawionym cech urzytkowych".
swojak Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 Chopaki z muzeumpowstania, to fajną robotę mają.
Adr Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 Swoja droga.. ostatnio bylem pierwszy raz w muzeum PW i musze juz na wstepie zaznaczyc iz bardzo mi sie podobalo, szczegolnie wizualnie robi wrazenie, ale mam tu pewien problem - jest to zdjecie ktore zrobilem tam w podziemiach i zastanawia mnie jedno - czy sie nie rypneli na skladaniu tej bluzy? Patki szeregowego, szewron-v`ka rottenfuhrera czyli kaprala.. Co Wy na to? Pozdrawiam
Cronos Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 A co tam słychać u tych Rkm'ów co to niby w łazienkach znaleźli??
pomsee Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 Fotki z innej akcji wydobywczej pracowników MPW:http://www.1944.pl/index.php?a=site_new_gallery&id=81&img_id=821
Darek419 Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 Witam.Fajny ten depozyt.Szkoda tylko że kilka tysięcy -pestek- poszło do ziemi.a nie na Mokotów lub Czerniaków.pozdro
to17071990 Napisano 1 Grudzień 2007 Napisano 1 Grudzień 2007 A co z tym Halifaksem pod Dabrowa Tarnowską?
szendzielarz z. Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 Cieszę sie ze nie wpadly w lapy cwaniaków z Koła" ,mam nadzieje ze nie zaznaja wiertarki ,itp narzedzi mech ... chyba muzeum to wlasciwe miejsce dla nich ,tylko ich nie dekujcie!Dekowanie broni to tak jakby steryzlizacja -wbrew prawom boskim...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.