Skocz do zawartości

dziwy, dziwy, boratynki...


kopijnik2

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 192
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
zżera mnie zazdrość o - ilość materiału do analizy...

niechętnie poddaję się publicznym egzaminom - ale cóż, można się zabawić raz...
pyt. 1 litewskie - 1, 2,
3.
2 jest lżejsza", z inną legendą - i monogram mógłby być dyskusyjny
pyt. 2
1,2,
3,4.

3
-----------
ciekawy jestem jaką systematykę przyjmiesz w zestawieniu falsów - odnośnie kolejności/podziału
-------
okrojone - to one nie były...
poszukaj całej" z fragmentem drugiej
czyli tego co by powstało po wycięciu całej i tego, co brakuje w 2".
wg układu:
1,2,
3,4,
5,6.
-------
no, no...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie 1 / Zgadza się, falsem jest ta 2 u góry ze względu na krój czcionki, dziwny monogram, głowę króla itp.
Pytanie 2 / trafnie podałeś, że jest to moneta 3 czyli na dole z lewej; główna różnica między nią i pozostałymi trzema to w napisie otokowym rewersu widnieje LI zamiast LIT. Podobna notowana jest w katalogu Ivanauskasa.
Zostawmy gry i zabawy.
Co do klasyfikacji falsów, na razie jako takiej się nie podejmuję, bo jak sam wiesz nawet ta ilośc posiadanych przeze mnie falsyfikatów, jest li tylko czubkiem góry lodowej" całej produkcji wyrobów oratynkopodobnych".
Oczywiście można bawic się w podział na koronne i litewskie(co też uczyniłem), ale co potem? Rocznikami?(wiele dat jest fantastycznych), mennicami?(jeśli uda się trafnie przypisac egzemplarze do poszczególnych warsztatów fałszerskich), nie wiem.
Na razie jest to brudnopis, w który wklepuję po kolei każdego sfotografowanego szeląga i w miarę dokładnie odczytaną legendę z napisu otokowego i odkładam go do osobnego miejsca, aby ponownie nie wszedł mi w łapy. Potem, gdy już cały materiał będzie dostępny na zdjęciach, postaram się coś wymyslic.Oczywiście robię to tylko na materiale z moich zbiorów, zdając sobie sprawę, że jest to 2 może 3% tego, co znajduję się w zbiorach, czy kolekcjach innych osób :)

A co miałeś na myśli mówiąc, że nie są okrojone? Bo jeśli dobrze rozumiem, to taki efekt jak mówisz ,ma sens tylko wtedy, gdy monety są wytłaczane obustronnie na kawałku blachy, a potem wycinane. Wtedy częśc rysunku, legendy itp.jednej monety pojawia się na innej oczywiscie z przesunięciem. Te krążki zaś wyglądają na wycięte z arkusza, a potem dopiero wybito pomiędzy 2 stemplami awers i rewers.
Chyba, że coś przegapiłem... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma co liczyć - na pełną identyfikację warsztatów
nie ma takiej i ze względu na specyfikę nie będzie...

warto się skoncentrować na wyborze materiału z rozpoznawalnych warsztatów... by poszerzyć bazę typów
oraz na próbie uporządkowania całej reszty.

by porządkować trzeba przyjąć klucz" - czyli element typologii
skala wykonań - jest tak rozległa, że jeden system /klucz tego nie ogarnie
proponuję grupy:
1. wierne
2. podobne
3. fantastyczne
w obrębie 1 - narzędzia analogiczne jak u Heńka151 - wykazujące różnice do istniejących typów/roczników
2 - anomalie typowego rysunku portret/orzeł/pogoń
3 - tego się ie da" usystematyzować :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie