Skocz do zawartości

Rozterki rekonstruktora - nie chcę starych łachów ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki swój zgryz - do rekonstrukcji Waffen SS do jakiej się przymierzam, nie lubię starych oryginałów z kilku powodów (tak moralnych jak i estetycznych). Jak wiadomo, nie wszystko da sie kupić pod postacią sensownej repliki, ale ja chciałbym ograniczyć się z koniecznością zakupu oryginałów do minimum.

W związku z tym zrobiłem sobie listę zakupów, na której sobie odhaczam co sie da kupić jako replika sensowna a co nie. Jakbyście spojrzeli i wnieśli rozsądne uwagi - byłoby super :)

1. Kurtka 1943 - replika (LB albo Sturm)
2. Keilhosen 1942 - replika (LB albo Sturm)
3. Hełm 1942 - replika (azja)
4. Pas - replika (allegro), klamra replika (Hero)
5. Buty saperki - Hero replika, opinacze - czeska replika
6. Ładownice - replika czeska
7. Chlebak wzór 31 - powojenny, już kupiłem (niezły stan)
8. Manierka i Menażka - aluminiowa butla chyba oryginał (blee), a paski, pokrowiec, kubek - repliki; menażka - najchętniej powojenna ale nie znalazłem znośnych
9. Szelki pasa głównego - na razie czeskie powojenne, ale najchętniej replika (kórej nie ma nigdzie dobrej)
10. Puszka na maskę przeciwgazową - najchętniej replika azja z repliką pasków czechy.
11. Płachta namiotowa wzór 31 (zelt) - replika czechy albo azja
12. Saperka prosta - powojenna LWP, pokrowiec - replika czechy
13. Bagnet - chyba tylko oryginał, wz. przedwojenny (drewno), żabka - replika polska ;)
14. Plecak bojowy (tzw. Sturmgepack)- replika czeska plus torba też replika
15. Tornister wzór 34 lub 39 - niestety tylko oryginał (bleee), kupiłem znośny
16. Kurtka kamuflażowa x 2 - replika ale nie wiem skąd na razie
17. k98 - docelowo replika japońska (najchętniej ASG lub FC), w międzyczasie pewnie odlew.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Cześć Mario33!
Popieram Twoją postawę, bo osobiście uważam (czemu już nie raz dałem wyraz), że miejsce oryginalnych elementów wyposażenia z epoki, jest na półkach naszych kolekcji – a do realizacji naszej pasji wykorzystujmy jak najlepsze repliki. Moje uwagi poniżej.

Ładownice – o ile potrzebujesz je do amunicji Mauser 98k to proponuję stąd – używam ich od pół roku i uważam, że są bardzo udane:
http://cgi.ebay.com/WWII-German-Army-98K-Black-Leather-Mag-Pouch-Pair_W0QQitemZ200149714895QQihZ010QQcategoryZ36049QQtcZphotoQQcmdZViewItem

Replikę bagnetu do Mausera 98k możesz ewentualnie nabyć w STURM’ie – a żabę proponuję uszyć sobie samemu, bo to akurat nie jest skomplikowany do wykonania element wyposażenia.

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, repliki bagetów do Mausera 98k produkuje STURM - jakiej są one jakości to już zupełnie inna kwestia.

Pozdrawiam
Hindus

P.S. Puchę na maskę pgaz (tak jak i dzwon hełmu) uważam, że jednak mimo wszystko warto mieć oryginalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli mały update:
- puszka na maske z koniecznosci musi byc oryginal,
- hełm - upieram sie przy swoim; zreszta nie wiadomo, czy w ogole sie znajdzie helm na moj łeb (rozmiar 62/63, czyli dzwon 70 :O hmmm); na razie chyba einheitsmutze'43
- bagnet - replika ? ciekawe :) może to jakiś sposób.

Reszta ok ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hindus , bardzo dobrze ze wygladaja jak wygladaja bo popatrz na ten problem ze strony kolekcjonera, zaraz jacys artysci zaczeliby je sprzedawac w Polsce jako oryginaly, dosc juz lewizn jest na rynku i trzeba miec oczy dookola glowy, co do oryginalnych fantow , macie absolutna racje, ich miejsce jest w kolekcji, choc z drugiej strony kompletnie nie widze sensu w sciaganiu kopii helmu wz 42 czy puszki na maske p-gaz, a nawet bagnetu w stanie znosnym, sa to rzeczy jeszcze powszechnie dostepne w rozsadnych stanach i tanie, poza tym jak sie panowie chcecie wczuc w tzw epoke" to sadze ze chociaz czesc klamotow mogla by byc oryginalna, mówie rzecz jasna abysmy sie dobrze zrozumieli o rzeczach tanich i nie w stanach magazynowych, choc z drugiej strony Mario poruszyl ciekawy temat pt rekonstrukcja elektrykow, osobiscie za wermacht moge sie przebierac ... ok, nie ma problemu, w okolicach w ktorych mieszkam i z ktorych pochodze ( styk Slaska Cieszynskiego i Malopolski) fakt ze ktos mial jednego czy nawet obu dziadkow w wermachcie nie robi na nikim wiekszego wrazenia, taka byla historia tych okolic, ale za elektryka bym sie chyba nie mogł przebrac, mimo wszystko mam jakis wewnetrzny opor ...pozdrawiam tych ktorzy ta formacje rekonstruuja za odwage, bo pokazanie gosci z blyskawiacami na kolnierzu tez jest prawdzie historycznej potrzebne .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario, Mario!

1. Pas z allegro mówisz? Nie wiem czy myślimy o tym samym dostawcy, ale ja swój musiałem poprawiać... wygląda teraz tak >>> http://img159.imageshack.us/img159/9636/pas20lw20dobry202lq4.jpg

http://img159.imageshack.us/img159/826/pas20lw20dobryks2.jpg

Co do manierki- nie musisz kupować oryginału- po wojnie produkowano identyczne, lub bardzo podobne manierki. przykład takiej butli z korkiem, powojennych:

http://img251.imageshack.us/img251/6152/manierka201ws202xw6.jpg

(paski i pokrowiec to współczesne kopie, mam tą manierkę do picia)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale uważam za duże nieporozumienie używania do rekonstrukcji niektórych (podkreślam niektórych) elementów ekwipunku, który jest kopią. Bo albo zabawa, albo rekonstrukcja. Nie raz była tu mowa o pewnym kompromisie jakim jest rekonstrukcja. Ze względu na trudnodostępność, koszta itp używamy kopii mundurów, kamuflaży czy trzewików KRWP. Ale po co kupować azjatyckie repliki np. hełmów, bagnetów, puszek, manierek itd. skoro w naprawdę niezłych stanach (niekoniecznie kolekcjonerskich mint") można dostać u nas oryginały!!!

A skoro kolega mario33 chce odtwarzać waffen SS kupując mundury na 1943-45 rok to po co saperki skoro trzewiki były już niemal podstawowym elementem wyposażenia (rekonstruujemy regułę a nie wyjątki przypominam). To samo dotyczy tornistra wz34.

Repliki kurtek kamuflażowych, zelt tylko z najwyższej półki np Militaria 1944 (co nie znaczy że idealne - to uwaga dla tych co mogą dyskutować).

itd itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostępne kopie ładownic są badziewne. Ładownice kup org, w stanie dobrym. Takich nie szkoda do reko. Ale w stanie dobrym, a nie trupa któego znowu będziesz chciał prac, cerowac, etc...

A kamo z azji jest... kiepskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mi ktoś wyjaśni - jaki jest cel na siłę uzupełniania się w kopie, które de facto są niejednokrotnie droższe i słabsze jakościowo niż oryginały w ładnych stanach ?
Przecież ładna puszka kosztuje 30zł, manierka 150zł, menażka z 70zł, komplet ładownic mauserowskich spokojnie się kupuje za 200zł, hełm koło stówki z kawałkiem za piękną blachę...
Ja rozumiem, że do pewnych rzeczy trzeba mieć szacunek z racji na stan czy wartość... no ale nie przesadzajmy :)
Jak dotąd na inscenizacjach widziałem dwie osoby w oryginalnych bluzach i twardo twierdzę, że nie ma nic piękniejszego. Jak trafię gdzieś ładną i mocną m40, to też w niej będę biegał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdze ze nawet taniej, zdrowy dzwon m 42 ( nie wymagal szpachli) kupilem za 50 zl, manierke za 100 ale na nast raz zastanowilbym sie nad kopia pokrowca, komplet ladownic 60 zl sztuka, puszka trafiona na zlomie kosztowala wino ( no ale to juz przypadek skrajny), chlebak oryginal choc taki sobie wyrwalem za 40 zl, natomiast co do oryginalnej bluzy to jestem spokojny, na pewno nie trafi sie rozmiar na mnie ;-))))))))))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie