Skocz do zawartości

karabin ppac ur 1935


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
ile zostalo w polsce karabinow ur 1939 pytam bo wiem kto ma taki w b dobrym stanie z nabojami i ciekawi mnie to .przemol
Napisano
Chyba nie bedą bić kolegi przemola", aż powie kto ma ten karabin? Z powodu że coś napisał na jakimś forum?
A może kolega jest np. mitomanem, fantastą :)
Napisano
NASZE MUZEUM JEST ZAINTERESOWANE TYM TYPEM UZBROJENIA STAN I CENA JEST ISTOTNA JEZELI TO POWAZNA.OFERTA.CO DO URA NAPEWNO MALO
Napisano
Tak czytam te wszystkie posty w tym dziale i w asze odkrycia" , mało pisze , tylko obserwuje i co widze
-w miare upływu lat a nawet miesięcy zaostrza sie dyscyplina" na forum , a mianowicie wszyscy boja sie pokazywać swoich znalezisk w obawie przed policja, a nawet pisac o nich.
To nie jest dziwne , ale pare miesięcy temu tego nie było.
Gdy jednak ktos juz cokolwiek napisze (np. w tym wątku) apropo broni to jest on ostro krytykowany przez niektorych uzytkownikow , którzy nadgorliwie ostrzegaja go przed policją. Ja osobiście czytając taki post krytyczny mam wrażenie że gośc , który naklikał coś o broni ma juz na pewno niezapowiedzianą wizyte w domu.
Z tej całej obawy przed policją robi sie paranoja.
Czy tając niektre wontki gośc niezaznajomiony może uważać ,że żyjemy w państwie policyjnym.
Radziłbym kolegom trochę więcej luzu. Na zdrowy rozsądek - przecież każdy może powiedziec ,że niby widział broń , ale czy to juz musi oznaczać wizytę na drugi dzień?
Prosze o przemyślenie tego co napisałem
Napisano
ta osoba to b stary czlowiek ten karabin oddal mu zolnierz 84 p strz im strz poleskich kiedy uciekal przed niemcami 14 09 1939 i tonie zaden wykopek ma go do dzis.i tak bym go nie wydal.przemol
Napisano
Ur to bardzo rzadki karabin.Jeden egzemplarz jest podobno w Pomorskim Muzeum Wojskowym w Bydgoszczy. Mój kumpel z wydziału historii UMK w Toruniu brał udział w jego konserwacji.
Napisano
Przemol lepiej jeśli Ur trafi do muzeum niż ma wpaść przez przypadek czyjeś przypadkowe łapy, które mogą go zniszczyć.
Napisano
Wiele cennych egzeplarzy broni przepadło bezpowrotnie bo po śmierci właściciela spanikowana rodzina wyrzucała je do jakiegoś bajora.
Napisano
Od przybytku głowa nie boli.Nie jest powiedziane że nie będa chcieli miec drugiego.A na powaznie to podziwiam ludzi za odwagę(lub za coś innego)ze walą na forum takie tematy.
Pozdrawiam
Napisano
moze to nie UR ale tez fajny,zdekowany i legalny PTRS 1941,
cena odstrasza :(
ale mozna kupic duzo a nawet bardzo duzo,MP MG i StG
polecam :)))

http://www.teilesatz.de/index2.php?Chap=1&Gruppe=1&RefWaffe=&Offset=24

30.000 J robi wrazenie
Napisano
Widziałem Ura w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, a także w Muzeum Orła Białego w Skarżysku, tyle że MOB był to wykop osadzony w kopii kolby, ale stan i tak był przyzwoity.

Pozdrawiam
Napisano
Ura widziałem też w arsenale we Wrocławiu, chyba wykopek też przyzwoity. Swoja drogą troche mozna tam teżpooglądać.
Napisano
Witajcie, gwoli ścisłości deko to jest do granicy ...RP (nie wstawiam nr-u bo już nie wiem która to III,IV, czy moze już V ?)Po przekroczeniu Odry - przestaje być deko" a zostaje ronią palną" - póki co ,świadectwa inne niż wydane przez CLK , nie sa w naszym praworządnym kraju należącym do WE honorowane. Pozdrawiam - Tomko.
PS.Wiedzę powyższą opieram na tym co napisano w Arsenale; BiA, Strzale - jeśli coś się zmieniło ,było by miło :)
Napisano
Do muzeum ura bym nie oddał bo tam go zaraz zniszczą. Powiercą
zaspawają zakołkują zeszlifują . Jak się ogląda te dziury na niektórych egzemplarzach to aż się serce kraje. Jak już tak traktują te fanty to niedługo będą je ciąć kątówkami na pół wzdłuż żeby mieli dwa egzemplarze do powieszenia na ścianę. Albo to co zrobili z sdkfz 251 z Pilicy to malowanie to dramat.Lepiej niech zostanie w prywatnych rękach dopóki się nie zmienią przepisy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie