WLA42 Napisano 15 Lipiec 2007 Napisano 15 Lipiec 2007 Tu z kolei na dyferku bicia.Wie Ktoś może gdzie te całe WZM 2 były-są?
m72 Napisano 17 Lipiec 2007 Napisano 17 Lipiec 2007 WLA42 na moje oko to siedzenie ( sama guma ) jest z innej formy, gorna strona gedzie sie siedzi ma inny wzór ( ruska ma inny wzór przynajmniej u mnie na moto ) a napis WZM 2 jest ewidentnie odbiciem zagłębień w samej formie, wiec ( według mnie )WZM wyprodukował tą gume. ciekawe siedzienie nie widziałem takiego :)pozdrawiam
db Napisano 23 Lipiec 2007 Napisano 23 Lipiec 2007 a to moja ema, przyjechała z Bialorusi i mam nadzieje ze po zimie bedzie ganiac, swoja droga zawsze mnie zastanawiało jak oni potrafia zajechac motocykl.
db Napisano 23 Lipiec 2007 Napisano 23 Lipiec 2007 Dla mnie osobiscie to bardzo magiczne motocykle, pamietam jak za kajtka stały dwie takie sztuki u sasiada pod domem. Trzymał je na podwórku kamienicy, jedna solo a druga z wozem, niby pod plandeką ale koty tam właziły i zapach był niesamowity. To było cos, wielkie i tajemnicze. W pewnym momencie ktos je wyłowił" i znikneły. Po pewnym czasie, jak tylko uzbierałem konieczna kase, udało mi sie kupic taka z WZM'ów i przywrócic ja do zycia. Potem nasze drogi sie rozeszły. Długa była przerwa lecz zawsze na widok przejezdzajacej emy mocniej biło serce, teraz wróciłem do tematu i mam nadzieje ze wkrótce poczuje te wibracje.
zoltar92 Napisano 24 Lipiec 2007 Autor Napisano 24 Lipiec 2007 ks z tego co mam i widzialem no i slyszalem (ale z tym ostatnim to ostrożnie) to moim zdaniem emka byla chyba w 50% albo i więcej u nas robiona , mialem emę kupioną kiedyś z wojska w Modlinie i nic tam nic nie kombinowal i wymienial , rozebralem ją w drobny mak i zacząlem remoncik , po pewnym czasie zacząlem podejżewać że mi wcisneli" wlaśnie jakiś krajowy produkt.Od ruskich brali chyba osprzęt elektryczny (lampa przednia z licznikiem i calymi bebechami byla ruska , lampki żólwiki,prądnica , regulator), rama (choć tu slyszalem różne wersje) , zbiornik(równiż różne wersje slyszlem) , blotniki , rama kosza? wypiaskowalem w swojej emie karoserie i zobaczylem na szklankach przodu (również na chorągiewkach trzymających lampę)bicia wzm , to samo ze szklankami suwaków , na gondoli mialem bicia wzm oraz jakiś numer , kola pólbębny również wzm.osprzęt kierownicy wzm czyli bicia na klamkach , na motylku.rolgaz z biciem AK 51 , takie stosowane byly wlaśnie w wzmach , bylo to oznaczenie chyba jakiegoś stopu aluminium bo i na innych gratach potem się to trafialo.przyśpieszacz zaplonu z mosiężną wajchą i napisami szybciej - wolniej.trafiają się też takie z literami P oraz O , czyli opóźnienie - przyspieszenie.podczas remontu silnika wyciągam wal a na korbach co?? , oczywiście wzm , te waly to coś pięknego , inna (o milion razy lepsza!!) jakość , na kole zamachowym oczywiście wzm.tloki wzm , inne i inaczej wykonane , z boków tam gdzie swożeń mają charakterystyczne wycięcia , również o niebo lepsze od ruskich! , poprzez te wycięcia nie puchną po remoncie.nie wiem jak tam z walkiem rozrządu i karterem ale na popychaczach znalazlem oczywiście bicia wzm , kola rozrządu wzm.skrzynia biegów odlew AK 51 zresztą wszystkie większe żeczy odlewane u nas takie jak wlaśnie karter skrzyni , obudowa dyfra , tarcza kotwiczna mają charakterystyczne (trudne do opisania dla mnie)znaki? , skazy? , po odlewach wielkości 5 groszy (takie kólka) , tam gdzie wlewano aluminium do formy?(nie wiem jak to opisać ale jest to charakterystyczne tylko dla wzemów) , nie koniecznie są znaczone AK 51 ale te skazy mają wszystkie.wajcha od ręcznej zmiany biegów jest stalowa a w dolnej części wykonana z mosiądzu(te mosiężne odlwy sa strasznie chamskie i toporne) , motylek chamulca z mosiądzu i często sygnowany wzm.korek paliwa z aluminium i od spodu pieczątka wzm.lewy suwak inny troszkę odlew aluminium i często sygnowany wzm.atak i talerz dyfra też na pewno robiony w wzm.slyszalem(!) także że środek skrzyni również byl tam robiony ale tego się u siebie nie dopatrzylem.no oczywiście gumy siedzeń wzm , delikatniejsza guma , szybciej się niszczyly od tych ruskich plastików ale byly wygodniejsze.wszystką drobnicę też u nas robili ,linki , przewody na świece i do cewki (są fajne) , wiązkę elektryczną , pręty chamulca , sprężynki itp.nic nie wiem co z lagami i dolami przodu.fotki niektórych gratów wżucę ale mam kiepawy aparat i ciężko mi uchwycić szczególy ale ks gdybyś byl w okolicach warszawy to zapraszam na oględziny.
zoltar92 Napisano 24 Lipiec 2007 Autor Napisano 24 Lipiec 2007 tabliczka z klapki schowka zbiornika , charakterystyczna dla emek z wzm
zoltar92 Napisano 24 Lipiec 2007 Autor Napisano 24 Lipiec 2007 aha , glowice też mialem z sygnaturą wzm.
ks Napisano 6 Sierpień 2007 Napisano 6 Sierpień 2007 Witam.Zoltar wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Twoja wiedza na tamat wzm-ów jest imponująca.Pozdrawiam.
storm007 Napisano 9 Sierpień 2007 Napisano 9 Sierpień 2007 Moje jezdzidlo wojskowe http://www.bikepics.com/members/storm007pl/55mw750/Jezdzidlo od kolegi, czyli wspolczesny motocykl wojskowy http://www.bikepics.com/members/storm007pl/06custom-ural/
Painter Napisano 9 Sierpień 2007 Napisano 9 Sierpień 2007 Witam Was.Podzielam wasza milosc do motocykli, bo inaczej tego nazwac nie mozna! Mam zamiar kupic emke, bedzie to moj pierwszy sowiet i nie wiem na co zwracac uwage przy tego typu motocyklach. Nie mam pojecia o slabych i mocnych stronach tego sprzetu . Co jest norma jezeli chodzi o wady w tego typu konstrukcjach. Chcialbym sie troszke doksztalcic Moze macie jakies ciekawe materialy lub linki do stron o tej tematyce? Dzieki z gory. Pozdrawiam milosnikow sowietow!! Painter.PS. Przepraszam za pisownie ale uzywam kompa z jezykiem Portugalskim a zmieniac na Polski nie moge! Pozdro!!
storm007 Napisano 11 Sierpień 2007 Napisano 11 Sierpień 2007 Painter kupujac rusa musisz nastawic sie na duze wyrzeczenia i ciagle grzebanie. Najwazniejsze aby motocykl mial dokumenty i byl kompletny. Kazdy motocykl radziecki po zakupie i tak trzeba rozebrac, wyremontowac i zlozyc ponownie wiec stan technizny nie jest tak wazny.
db Napisano 15 Sierpień 2007 Napisano 15 Sierpień 2007 witam,cieszesie ze ktos ma taka wyczerpijaca wiedze o WZM'ach. Z teg co pamietam to moja pierwsza ema posiadała aluminiowy korek paliwa bardzo precyzyjnie wykonany, mosiezną dzwignie przyspieszacza a wspomniana dzwignie zmiany biegow powinienem miec do dnia dzisiejszego. Zreszta jest ona wykonana bardzo topornie i tak mi sie nie podobała ze zamieniłem ja na aluminiowa a ta rzuciłem na półke i chyba lezy tam do dziś. jak znajde to dodam zdjecie.
db Napisano 20 Sierpień 2007 Napisano 20 Sierpień 2007 udało sie odnalesc dzwignie i wyglada jak ta o której była mowa we wczesniejszych wypowiedziach.
czyrakiewicz Napisano 21 Sierpień 2007 Napisano 21 Sierpień 2007 zgadzam się z storm007, lecz jest pewien wyjatek, kupujac sprzet od Księdza;) pozostaje tylko jeździć i nic nie grzebać:P
jacenty2004 Napisano 21 Sierpień 2007 Napisano 21 Sierpień 2007 Wczoraj zrobiłem takie fotki ,ą że to motorek to proszę
db Napisano 23 Sierpień 2007 Napisano 23 Sierpień 2007 znalazłem jeszcze cos takiego, głowice z WZM. wydają sie jakby masywniejsze od rosyjskich.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.