Skocz do zawartości

Gruba Berta


k0k0

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wolf napisał: Panowie co by to nie było i tak powinno się znaleźć na poligonie:)"
No tak, to racja, ale jesteśmy na forum Odkrywcy i powinniśmy zidentyfikować ten pocisk znaleziony w Wawie. Więc co to było? Karl Moser? Część mediów podała, że miał ponad 600 mm.... więc to byłoby to... A jeżeli miał prawie 500 mm jak podała inna część mediów, to może pocisk z Yamato (460 mm)??? ;-) a jeśli znalezisko miało około 400 mm jak podała jeszcze inna część mediów to może był to pocisk z Rodneya lub Nelsona (406 mm)?? Czy saper nie zmierzył pocisku?
Napisano
Z tymi pomiarami to różnie bywa - pocisk jest pocisk, a szczegółowa identyfikacja i pochodzenie to rzecz wtórna.

Nalot rdzy niekiedy powiększa kaliber i tak u mnie po pomiarze suwmiarkami flaki 20 mm wpisywali 22mm, chociaż nikt nigdy takiej amunicji nie produkował.

A potem się rodzą sensacyjne domysły.
Napisano
Jeden z sześciu egzemplarzy Gerät 040 Karl-Mörser został użyty przez rycerski Wehrmacht do ostrzeliwania powstańczej Warszawy. 15 sierpnia 1944 pojawił się w Pruszkowie ale bez amuniscji, którą dostarczono 18 sierpnia po interwencji G u d e r i a n a.
Guderian...
Przywileje finansowe i majątkowe uzyskane od Hitlera
Podczas wojny Guderian przyjmował pieniężne dary od Hitlera, służyły one Hitlerowi do utrzymania lojalności wśród jego dowódców. Już po Kampanii Wrześniowej rodzina Guderiana przejęła z powrotem rozległe posiadłości w rejonie Warthegau, który przyłączono do Niemiec, jednocześnie dokonując czystki etnicznej na polskiej ludności. W roku 1942 Guderian otrzymał znaczną sumę pieniędzy od Hitlera na zakup dowolnej posiadłości w rejonie okupowanej Polski. Guderian osobiście zwiedził rejon Warhtegau, aby wybrać satysfakcjonującą go posiadłość. Po dokonaniu wyboru, jej polscy właściciele zostali wyrzuceni. Guderian unikał wzmianek na ten temat w swych książkach, szczególnie z powodu, iż jego pierwszy wybór został uznany za zbyt wygórowany. Nie pisze także o tym, że udało mu się zażądać zwolnienia z podatku od tego podarunku, ani tego, iż co miesiąc otrzymywał 2000 Reichsmark od Hitlera poza normalną pensją.

Kenneth Mackey w książce Guderian: Panzer General" nazywa ten majątek Deipenhof in the Warthegau". Teraz już wiemy, czego bronił Guderian...
Napisano
Nie tylko Guderian za państwowe" bronił prywatnego.

Na marginesie ciekawe czy saperzy już zrobili bum z pamiątką po Karlu"
Napisano
8 czerwca 2007 r.
W centrum Warszawy, w okolicy Placu Grzybowskiego, na placu budowy został odkopany niewybuch z czasów II wojny światowej. Pocisk ważył ok. 1,5 tony i mogło się w nim znajdować ponad 100 kg ładunku wybuchowego.
Policja zadecydowała o ewakuacji mieszkańców pobliskich budynków. Było to kilkaset osób, w tym osoby chore oraz niesprawne fizycznie.
W ewakuacji policji pomagała straż pożarna. JRG8- specjalizująca się w ratownictwie medycznym- rozstawiła namioty, w których opiekowano się osobami o słabszym zdrowiu.

Około godziny 14 zakończyła się ewakuacja budynków i saperzy mogli przystąpić do działań. Pocisk został załadowny na ciężarówkę i wywieziony pod eskortą policji i PSP.

W działaniach brały udział:
220[M]95 SLOp Ford
304[W]22 GBA 2,5/24 Volvo
300[W]90 SOp Mercedes Vito
308[W]90 SLOp Ford Fokus + przyczepa z namiotem
308[W]99 SDł Ford Transit
308[W]71 SRMed VW Transporter
308[W]82 SLKw Lublin
317[W]86 SCKn Renault Kerax + kontener kwatermistrzowski
250[W]56 Autosan H10-10 + Odwód Operacyjny KW PSP (SGSP)

Służba Dyżurna Centrum Zarządzania Kryzysowego
Policja (w sile ok.2 kompanii)
Pogotowie Ratunkowe (kilka karetek)
Pogotowie Gazowe
Patrol Saperski (Honker i Star/Man)
http://www.ratownictwo.org.pl/details.php?image_id=16560
MOŻE KTOS MA CZAS ZBADAC CO TO BYŁO I CO Z TYM ZROBILI.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie