Skocz do zawartości

Elefant koło Jędrzejowa


Zwierzak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
xxx
elefant 90
pantera 5000 z duzym chakiem
wiec co w rosji jeszcze tyle lezy ze sobie mozna czesci zamawiac???
jak juz tyle powiedziales to dozuc dokad pojechal???

Napisano
Panowie ,nie gorączkujcie się - jak dla mnie to sobie ktos jaja robi ,a w ogóle cała ta historia z Elefantem" jest jakaś nieprawdopodobna.
Napisano
To co gazety piszą niekoniecznie oznacza że zostało powiedziane przez P.Artura. Gazety mają to do siebie że szukają sensacji a ceny przez nie podane są wyssane z palca.Trzeba się po prostu zastanowić nad autoryzacją wypowiedzi i problem rozwiąże się sam.Co do Ferdynanda to sporo jeszcze go /to moja teoria/ tam zostało.Szkoda że wózki zostały szarpnięte. Można się dogadać,tylko rządana cena jest zbyt wygórowana/nie będę podawał ile bo zaraz będzie że winduję ceny/. Z drugiej strony czy jest sens rozbierania na drobne tego co stanowi integralną całość?
Z pozdrowieniami dla wszystkich pancerniaków.Jacek Mikita
Napisano
Panie Jacku ,jak wie pan coś więcej niż zwykły szaraczek czytający gazety to niech pan napisze. Rzeczywiście był/jest tam Ferdynand"? Czy rzeczywiście ktoś go już wyciągnął? Prosimy o więcej informacji!


pzdr

bjar_1
Napisano
Bjar jestem takim samym szaraczkiem jak Ty,a co do Ferdynanda to może zbyt dużo powiedziane Ferdynand- liczymy na jego przód-i tyle/albo aż tyle/,reszta została zaraz po wojnie wywalona w powietrze.Faktem pozostaje to że miejsce zostało namierzone jakiś czas temu i to że nie została przeprowadzona akcja znacznie wcześniej to również fakt. Pretensje można mieć jedynie do siebie.Tak to w tym biznesie już jest-jeżeli nie zrobisz czegoś w miarę szybko zostaniesz uprzedzony i tyle.Nie mnie tłumaczyć dlaczego tak się stało, bo i za długa i zawiła to historia. Miejmy nadzieję że to co jeszcze zostało trafi do MOB a może ktoś się zreflektuje i będzie można oglądać więcej-choć ja w to nie wierzę.
Napisano
Czyli rzeczywiście tam coś jest/było i ktoś to zaczął wyciagać tak? Skąd pewność ,że to rzeczywiście Ferdynand"?
Czy MOB szykuje jakąś akcję ,żeby wydobyć to co tam jeszcze zostało?

bjar_1
Napisano

Oto dzisiejsze kieleckie wydanie Gazety Wyborczej :

Złomiarz kolekcjoner


marc 04-12-2003, ostatnia aktualizacja 04-12-2003 18:51

Furmanka z kołami od transportera opancerzonego czy garnek z pocisku artyleryjskiego - to wszystko miało trafić do hutniczego pieca, ale zajął się nimi złomiarz-hobbysta. Teraz zebrane przez niego eksponaty ozdobią muzeum w Skarżysku
czytaj dalej »
r e k l a m a



Większość klientów złomowiska w Brzezince koło Kielc zdziwiona jest armatą i elementami czołgów ustawionymi przy wejściu. To efekt pasji Stanisława Rabieja, który na co dzień skupuje surowce wtórne. - Historią i militariami interesowałem się od zawsze. Gdy poszedłem do wojska, służyłem w broni pancernej - opowiada.

Dzisiaj jest regularnym dostawcą eksponatów do Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku. Wszystko się zaczęło na początku lat 90., gdy były szef muzeum w Skarżysku wygrzebał na złomowisku fragment pancerza. - Okazało się, że ludzie przynoszą mnóstwo bardzo ciekawych rzeczy - mówi Rabiej. Dwa tygodnie temu jeden z mieszkańców Morawicy zjawił się u niego z drewnianą furmanką ustawioną na kołach z niemieckiego transportera opancerzonego SdKfz 251. - Zrobiono ją zaraz po wojnie, a koła nadal się obracają na oryginalnych łożyskach - chwali Rabiej. Ostatnio trafił do niego również garnek zrobiony z pocisku artyleryjskiego kalibru 300 milimetrów. - Ale najbardziej się ucieszyłem, kiedy jeden z okolicznych mieszkańców przywiózł część osłony od Hummela. To niemiecka haubica samobieżna, której wyprodukowano tylko kilkadziesiąt sztuk. Prawdziwa rzadkość - podkreśla Rabiej. Ma nadzieję, że może kiedyś uda się wydobyć resztę. - Mam wstępne namiary, ale potrzebne jest jeszcze pozwolenie konserwatora zabytków - zaznacza. Co się stanie z tymi eksponatami? - Będzie je można oglądać w Skarżysku, może jeszcze w tym roku - zapowiada Rabiej.

Jak widać nic nie wspomina o wieży i armacie z Nidy i myśli o aszym" elefancie :)
Czyżby dogadał się z MOB ?
pozdro

adam
Napisano
witam !
Mam nadzieję, że się mylę i nie chciałbym nikogo niepotrzebnie posądzić stąd tryb przypuszczający ale może się okaże, że wieża i armata będą jedynie depozytem Właściciela złomowiska w MOB ? Wyglada tak jakby były jego...
Napisano
A co myślicie, że złomiarz za darmo udziela się dla MOB i sponsoruje akcje? Też coś z tego musi mieć. A propo Humela to bajeczka o chłopie co przywiózł. Pełna ściema. Po Kielcach chodzi taka niewinna plotka, że góra Humla została wyrwana przez złomiarza z bagienka, ale w dole jeszcze coś zostało tylko sprawa się rypła ktoś wygadał, no i po ptokach". Teraz trzeba dorobić ideologię bo zrobi się śmierdząco". Stąd pewnie i artykół, który miał wykazać zasługi dla złomiarza na polu atowania dóbr kultury narodowej".
Napisano
Widziałem tego kolesia na giełdzie staroci w Kielcach w tamtym miesiącu. A dlaczego on mówi o Hummelu" ,że wyprodukowano go kilkadziesiąt sztuk? Pomylił mu się Hummel" z Elefantem"?

pzdr


bjar_1
Napisano
OJ Panowie Panowie !! Jakie to tradycyjnie chrześcijańskie. Winny ktoś czy nie dokopać bo bronić się tu komukolwiek trudno. Troche mnie to zdrażniło przyznaję, ale pomyślałem cóż każdy ocenia innych swą własną miarką". Jak można wszak uwierzyć, że ktos może zrobić coś bezinteresownie dla takiego na ten przykład muzeum. Cóż pozostawię to z takim jak widac wyżej komentarzem. Jeżeli ktoś chciałby temat podrążyć zapraszam do siebie, telefony znane.
Dobranoc
Napisano
czesc

artykul w KULISACH, wypowiedzi pracownikow MOB,

http://kiosk.onet.pl/art.html?DB=162&ITEM=1143858&KAT=245,

w zasadzie nic nowego
Napisano
pozazdrosćić wyobraźni pracowników MOB
chłop mowi że rozsadzony a redaktor podpisuje zdjęcie z bajorem że w tym rowie zakopany jest ferdynand, a pan Lange oczywiście przytakuje hehehe!
no jak zwykle nagonka na prywatnych kopaczy, że złodzieje

czyli faktycznie nic nowego, fajny paszkwil
  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
Napisano
Nowości? Dla mnie cała ta historia to jakaś wielka ściema i nie wiem po co została stworzona. A jak nie mam racji ,to niech ktoś kompetentny (np. z MOB) się wypowie i napisze o co właściwie chodziło.

bjar_1
Napisano
Nieźle się ubawiłem, czytając rewelacje na temat Elephanta w Odkrywcy " i na forum. Prawdziwą jego historię przeczytacie w marcowym Odkrywcy ", akurat kończę artykuł, podam nawet nazwiska załogi. W listopadowym Odkrywcy " tylko jedno zdanie jest godne uwagi-z czyjej ręki zginął" Elephant, tego akurat nie wiedziałem. Reszta nadaje się do kosza. Nawet zdjęcia, bo przedstawiają Ferdynanda.
Napisano
Elephant to zmodernizowana wersja Ferdynanda. Reszty szukaj w moim artykule. Pozdrawiam.
Napisano
Chyba Elefant" w stosunku do Ferdinanda" różnił się dodanym karabinem maszynowym (po doświadczeniach z Kurska) ,oraz (o ile się nie mylę) nałożonym zimeritem".

bjar_1

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie