huk 100 Napisano 25 Kwiecień 2007 Autor Napisano 25 Kwiecień 2007 Podało Wprost -http://media.wp.pl/kat,37978,wid,8831045,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1
AKMS Napisano 25 Kwiecień 2007 Napisano 25 Kwiecień 2007 Huk, niemozliwe! Rycerski Wehrmacht" i waleczne ss"? Nigdy!
karpik Napisano 25 Kwiecień 2007 Napisano 25 Kwiecień 2007 Wojna to nie je bajka;)? Mordowano i gwałcono na każdej od setek lat!W tym przypadku prostytucja- czy coś się zmieniło od tego czasu? Chcąc, nie chcąc stoją" za jedzeniem-mamoną.Wtedy przy Alejach, teraz w Berlinie, też są zdesperowane i przymuszane:( Ja to tak smutno widze. Ps. Wtedy- na 100% jak zobaczyli Polkę to nie chciało im się wracać do helgi;)tj. teraz-ładna babka u sąsiadów to na 1000% Polska laska.Pozdro.
a.korbaczewski Napisano 25 Kwiecień 2007 Napisano 25 Kwiecień 2007 Czy znaczy to że zakaz kontaktów pciowych z osobnikami niższej rasy były nieprawdą?Bo jesli jednak obowiązywał to powszechność zjawiska jest wykluczona. Nie z powidu rycerskości szwabów a z powodu kar.W książkach o obozach koncentracyjnych, które czytałem, jakby ten temat jest mało omówiony. Z tego wnioskuję że burdele dla esesmanów i orgie i gwałty nie były powszechne, a przynajmniej bardzo nieoficjalnie się to odbywało.hę?
karpik Napisano 25 Kwiecień 2007 Napisano 25 Kwiecień 2007 No fakt, w obowiązkowych książkach nie było(albo nie pamiętam) Więc najpierw szkółka samokontroli w zakonie? Wtedy dostawał znaczek i na front. To takie uidealnianie.
pedro Napisano 30 Kwiecień 2007 Napisano 30 Kwiecień 2007 Nie wiem jak u was w szkołach ale lekturą obowiazkowa w sredniej szkole było u nas w auschwitzu borowskiego i był burdel opisany dosc dokładnie ,podobnie w ksiazce grzesiuka 5 lat kacetu (dachau).A burdele dla wojska były zawsze niezaleznie od armii swiata ( co prawda nie słyszłaem o podobnych instytucjach w armmi polskiej i brytyjskiej , jezeli ktos cos wie niech sprostuje)A domeną kazdej armii było palic gwałćic i rabować :)ciekawe wspomnienia z wojen burskich co totam angole wyprawiali :d pozdro
pokemon Napisano 21 Czerwiec 2007 Napisano 21 Czerwiec 2007 Nie do końca korbaczewski. Czytałem dawno ale pamiętam, że żołnierze kiedy chcieli, a kapo jak miał kwitek w nagrodę za zasługi. Czasem zaszczyt spotkał samego więźnia...ale to były raczej wyjątki.Wojna zawsze jest straszna. Dlatego cieszcie się, że jest u nas spokój, nie to co w Iraku itp. miejscach na świecie.Co do gwałtów, to wynika głównie z tego kto do tego wojska szedł...a brali jak leci. Im większy oszołom tym lepiej. Sami takich tresowali.Szkoda naszych ludzi (w tym wypadku kobiet) i tyle. Niech spoczywają w pokoju[*] [*] [*]
wino39 Napisano 28 Maj 2009 Napisano 28 Maj 2009 http://fakty.interia.pl/prasa/polityka/news/do-burdelu-marsz,1313173#skipAdnews
41pp Napisano 29 Maj 2009 Napisano 29 Maj 2009 Panooowie!!!!! za takie posty, na forum DWŚ to by Was, Generallisimus Moderator wywalił!! Wiadomo że gwałcili tylko sowiety!!!! a Japończycy i reszta andy" to aniołki"!Pozdrawiam.GW
lew_1988 Napisano 29 Maj 2009 Napisano 29 Maj 2009 Prawda jest taka,że w każdej armii jest jakis odsetek potencjalnych gwałcicieli, w trakcie wojny gwałcili nie tylko rosjanie, niemcy, amerykanie i anglicy pewno tez pytanie tylko w jakich proporcjach
AKMS Napisano 30 Maj 2009 Napisano 30 Maj 2009 Może im też za to odszkodowania wypłacić, bo się zapewne podczas tych gwałtów srodze umęczyli... tfu!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.