Skocz do zawartości

Niby łuseczka a cieszy


Rekomendowane odpowiedzi

Ale jeśli przez kilka godzin kopania w zamarzniętej glebie wychodzi wiaderko łusek niemieckich, ppsz, mosinów, nie mówiąc już o fragmentach pierścieni wiodących wielkości paznokcia to taka łuska jest prawdziwą perełką :-))).

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wykopałem pare polskich łusek mauser i pomiętam jeki byłem wtedy z tego dumny . A teraz to marze o łusce od kbk ppanc UR wz. 37. Może ktoś z was chłopaki wie gdzie takie często wyskakuja ????

pozdro adek1990
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie