Skocz do zawartości
  • 0

Bitwa Austryjacko-Pruska XVIII w.


Gość Wrangler

Pytanie

Razem z kolega penetrowaliśmy na Dolnym Śląsku miejsce starcia wojsk pruskich Fryderyka II z armią austryjacka. Bitwa miała miejsce w połowie XVIII wieku. Zginęło 19 000 ludzi! Pod jednym z drzew gdzie doszło do zaciętych walk znaleźliśmy coś niesamowitego! Sa to albo łuski albo zapalniki.
Długość 48mm średnica 6mm. Stopa łuski nie jest szersza od tulei!!!! Brak klasycznej spłonki (tylko wgłębienie na iglicę). Wykonana z miedzi. Brak jakichkolwiek oznaczeń! Do połowy wypełnione sa zółtym, krystalicznym prochem podobnym do siarki krystalicznej. W połowie łuski, pomiędzy ładunkiem a miejscem, gdzie powinien być pocisk - była zaślepiona blaszana tulejka z otworkiem 1mm pomiędzy komorą prochową a miejscem na pocisk. Nie były strzelane! Brak pocisków! Co to jest? Nabój - ale do czego? Zapalnik - ale od czego? Jak działała broń palna w połowie XVIII w?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Po zaopatrzeniu w lont wolnopalny (albo jako element zapalnika elektrycznego) służyły i służą do detonowania wszelkiej maści i wielkości ładunków saperskich. Są używane w górnictwie. Krótko mówiąc: jest to najprawdopodobniej znalezisko XX - wieczne.
Pzdr,
Władek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ilości zabitych w bitwie Małujowickiej ( Mollowitz ) 10 kwietnia 1741 zginęło ok 10000 ludzi podobno podczas oczyszczania koryta pobliskiego cieku znaleziono niezliczone ilości ludzkich kości.A dokładnie Prusacy 4750 poległych ,a Austriacy stracili 4540. Mieszkam bardzo blisko terenu dawnej bitwy i w przyszłym roku planuję grubsze poszukiwania. Pozdrawiam. K.S.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Sądząc z opisu mogą to być całkiem niestare i niestety niebezpieczne spłonki pobudzające (miedziana obudowa, więc chyba zawierające piorunian rtęci, ten żółty proszek to wtórny ładunek np. z tetrylu, wgłębienie a iglicę" miało wzmocnić działanie przez efekt kumulacyjny). Proponuję przekazać znalezisko saperom.
Pozdrawiam,
Władek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w miejscach bitew wojen śląskich dość dużo działo się w 1945 roku , dodatkowo np koło Lutyni w okolicach pola bitwy po wojnie był poligon wojs polskich , stacja radarowa radziecka , no i niemieckie magazyny we Wróblowicah. Okolice Strzegomia - podobnie - ciężkie walki w 1945 po odbiciu Strzegomia przez Niemców. Tak więc może to być XX wieczny fancik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z kolega penetrowaliśmy na Dolnym Śląsku miejsce starcia wojsk pruskich Fryderyka II z armią austryjacka. Bitwa miała miejsce w połowie XVIII wieku. Zginęło 19 000 ludzi! Pod jednym z drzew gdzie doszło do zaciętych walk znaleźliśmy coś niesamowitego! Sa to albo łuski albo zapalniki.
Długość 48mm średnica 6mm. Stopa łuski nie jest szersza od tulei!!!! Brak klasycznej spłonki (tylko wgłębienie na iglicę). Wykonana z miedzi. Brak jakichkolwiek oznaczeń! Do połowy wypełnione sa zółtym, krystalicznym prochem podobnym do siarki krystalicznej. W połowie łuski, pomiędzy ładunkiem a miejscem, gdzie powinien być pocisk - była zaślepiona blaszana tulejka z otworkiem 1mm pomiędzy komorą prochową a miejscem na pocisk. Nie były strzelane! Brak pocisków! Co to jest? Nabój - ale do czego? Zapalnik - ale od czego? Jak działała broń palna w połowie XVIII w?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie działała, ładowana odprzodowo (po kolei proch, przybitka, pocisk), zamki skałkowe. Kapiszony pojawiły się w 1. ćw. XIX w, naboje scalone w latach czterdziestych, ale w łuskach metalowych dopiero gdzieś w l. 1850-60., upowszechniać w wojsku zaczęły się od 1870.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie