szczepciu Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 3 Grudzień 2006 - Dam ci jeszcze jedną miarkę, zasłużyłeś. Tyle drzewa dzisiaj z lasu wyciągnąłeś. Maria wiedziała dobrze, że koń w górach musi być należycie odżywiony. Inaczej nie podoła swoim obowiązkom w tym trudnym terenie. Dlatego nie żałowała Karemu owsa, a ten czując, że zbliża się obrok, radośnie rżał.W pewnym momencie niemiecki hełm, którego używała do tej czynności, o coś stuknął. - Ki ciort? - pomyślała. - Kamień jakiś w worku się zaplątał, czy co? Zanużyła rękę w owsie i zaczęła szukać przyczyny tajemniczego stuknięcia. Po chwili w jej rękach ukazało się dziwne zawiniątko. - A cóż to jest? - pomyślała i zaczęła ostrożnie rozwijać szmatę. - Jezus Maria! - z ust gospodyni wyrwał się okrzyk przerażenia. - Jóżek! Józek!!! Chodź tutaj szybko! Józek!!! - krzyczała kobieta. - Czego ta baba znowu wrzeszczy? - pomyślał gospodarz. - Dobra, dobra, już idę. Co się dzieje? Czego tak krzyczysz? - Co to jest? Się pytam? Dwa lata jak wojna się skończyła, a ty to żelastwo w domu trzymasz? Chcesz sprowdzić na nas nieszczęście! Czy ty nie widzisz, co się dzieje? UB szaleje! Ludzie znikają! Przecież pod byle pretekstem mogą przyjść na rewizję! A wtedy po nas! Na białe niedźwiedzie nas wyślą! - krzyczała histerycznie kobieta. - Jutro tego nie ma być w domu! - stwierdziła stanowczo. - Dobra! Jutro się tego pozbędę - odpowiedział gajowy. - Obiecaj! - odpowidziała żona. - Tak, obiecuję! Jutro wyniosę to z domu. - Będziesz wieczorem w domu? Bo mam do ciebie sprawę odnośnie tych twoich poszukiwań - krzyknął wsiadając do samochodu znajomy. - Pewnie, że będę! - odpowiedziałem. - Jeśli chodzi o poszukiwania, zawsze jestem w domu. - Dobra. Jak wrócę, to wpadnę do ciebie i wszystko ci opowiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maniek7_2006 Napisano 4 Grudzień 2006 Share Napisano 4 Grudzień 2006 kolejna opowieść czekam na ciąg dalszy;)Pozdrawiam Serdecznie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Podziemny_Kosmos Napisano 4 Grudzień 2006 Share Napisano 4 Grudzień 2006 Hehe, możemy zacząć obstawiać w którym odcinku pojawi się Starszy Pan" z poprzedniej opowieści :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 5 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 5 Grudzień 2006 Wchodząc do domu, kumpel zagadnął tajemniczo: - Mam cynk!- Jaki cynk? - zapytałem.- Słuchaj, mam kumpla w pracy. Równy z niego chłop i przyjaciel. Zapytałem go ostatnio o te twoje poszukiwania. Czy czegoś nie ma albo o czymś nie wie związanym z wojną. Wtedy on zaczął opowiadać,że wie o starej gajówce w górach, w której stacjonowali partyzanci. To znaczy w gajówce - dowództwo, a reszt miała pokopane ziemianki obok w lesie. Tadek mówi, żebyśmy przyjechali, to nas oprowadzi i pokaże.- Ale co? Gajówkę trzeba sprawdzić? - zapytałem.- Nie! Ona sprzedana jakiemuś nowobogackiemu, ale moglibyśmy pochodzić po tych ziemiankach... A tak w ogóle... To wiesz... dziesięć lat razem pracujemy, a jeszcze nie udało mi się go odwiedzić.- Byłbym zapomniał! Kumpel jeszcze mówił, że jak byli dzieciakami, to w okolicach tej gajówki w stertach kamieni (no wiesz takich, co to z pola po orce znoszą) znaleźli części oporządzenia, hełm niemiecki i manierkę... A zresztą pogadasz z nim, to się wszystkiego dowiesz... To co? Mam dzwonić, że przyjedziemy w niedzielę? - Pewnie! ...................................- Tu będzie dobrze! - pomyślał gajowy. Charakterystyczne głazy, które miał przed sobą, upewniły go w przekonaniu, że zawsze odnajdzie to miejsce.Złapał za kilof i zaczął kopać dołek obok jednego z nich.- No! Wystarczy - pomyślał - Jeden metr to aż za dużo!Włożył swój skarb do dołka i starannie go zasypał, dodatkowo maskując liśćmi. Potem popatrzył na swoje dzieło i westchnął:- Uf! To teraz moja połowica może spać spokojnie!.................................... c.d.n. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maniek7_2006 Napisano 6 Grudzień 2006 Share Napisano 6 Grudzień 2006 A co to było co on zakopał?;)Pozdr.Czekam na ciąg dalszy;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barnaba Napisano 6 Grudzień 2006 Share Napisano 6 Grudzień 2006 no zapowiada się ciekawie! z niecierpliwością czekamy na cd. a czy ta książka" ma zdjęcia? :) uwielbiam obrazki:DpzdrBarNaba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cronos Napisano 6 Grudzień 2006 Share Napisano 6 Grudzień 2006 Jak lubisz obrazki to se kup świerszczyka:P Nie no zartuję:D Lubię opowieści Szczepcia:)Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 8 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 8 Grudzień 2006 - No to co? Ruszamy? - zagadnął kumpel.- Czekaj, sprawdzę, czy wszystko zabrałem. Zwiadowca, saperka, prawo jazdy...- No już? - niecierpliwił się mój pasażer.- Chyba wszystko. Dobra, jedziemy! - powiedziałem - A może tak jakiegoś browara wziąć w sklepie, bo głupio tak w odwiedziny przyjechać o niczym.- Jaki browar? Czyś ty oszalał? Chcesz mi kumpla wystraszyć? Tam trzeba krówkę wycielić, jak chcesz coś zobaczyć albo się dowiedzieć.- Jaką znowu krówkę? Przecież ja nie jestem weterynarzem _ odpowiedziałem.- A taką - stwierdził kumpel i wyciągnął ją z reklamówki.- I wy to tak we dwóch macie zamiar? - zapytałem.- A co to jest na górala i prawie górala - zauważył.........................- No jesteście! Co tak późno? Mieliście być na dziesiątą - zgadnął Tadeusz.- Myślałem, że zrezygnowaliście.- Eee...Gdzie tam - odpowiedział kumpel.- Z poszukiwań to my nigdy nie rezygnujemy - dodałem.- No dobra! Szkoda czasu. Idziemy! - krzyknął nasz przewodnik.Ruszyliśmy ostro pod górę do pasma lasu, które rozciągało się jakieś pół kilometra nad wsią.Krok po krku wspinaliśmy się coraz wyżej.- Co wy tak lecicie? - w pewnym momencie krzyknął kumpel nieprzyzwyczajony do chodzenia po górach - Chcecie mnie wykończyć?- Odpoczniemy na skraju lasu. Chodź, nie marudź - stwierdził nasz góral.- No, wreszcie! - Muszę się napić! - rzekł zziajany kumpel.- No co ty? Po takim kawałku masz dość, a przed nami jeszcze 3 razy tyle przez las.Gdy moi współtowarzysze wyprawy raczyli się napojem, ja w tym czasie zacząłem podziwić piękną panoramę Beskidu Wyspowego rozciągającą się przed nami.- Jaki piękny widok - pomyślałem.Po chwili zadumy zagadnąłem naszego przewodnika:- To jak to było z tymi znaleziskami w kamieniach?.........................................c.d.n. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 8 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 8 Grudzień 2006 Widoki, króre podziwialiśmy w czasie naszewj wspinaczki". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 8 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 8 Grudzień 2006 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 8 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 8 Grudzień 2006 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 9 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2006 - Będąc dziećmi, często biegaliśmy po tym lesie. Pewnego razu w kamieniach, które ciągną się obok polany znaleźliśmy hełm, manierkę i jakieś łuski... Ale, co ja sobie będę język strzępił na darmo. Zaraz pokażę ci to miejsce. Idąc drogą, która wiła się wśród pięknych sosen, pomyślałem:- Jeżeli oni bez sprzętu takie rzeczy znajdowali, to może ja i mój zwiadowca też na coś trafimy.W pewnym momencie nasz przewodnik powiedział:- To tutaj. O... widzisz to są te kamienie. Tu znajdywaliśmy nasze skarby. Ty sobie tu szukaj, a my pójdziemy na górę i sobie pogawędzimy".Włączyłem sprzęt i powoli zacząłem przeszukiwać kamienie. W pewnej chwili jest sygnał.-No! Zaczęło się - pomyślałem.Parę ruchów saperką i trafiam na coś metalowego.- O! Kurczę? - na sekundę serce mi stanęło, pot wystąpił na czoło... - Ale fart! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 9 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2006 A teraz, panowie, zagadka. Co to za model? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBIKED Napisano 9 Grudzień 2006 Share Napisano 9 Grudzień 2006 KORKOWIEC ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 9 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2006 Brawo!!! O mało mnie sz..... nie trafił!Widać, że dzieciaki tu się kedyś bawiły! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBIKED Napisano 9 Grudzień 2006 Share Napisano 9 Grudzień 2006 Trafił mi się niedawno stąd wiem ! -- Pozdrawiam-- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBIKED Napisano 9 Grudzień 2006 Share Napisano 9 Grudzień 2006 Zapomniałem ! Były jakieś nagrody w tym konkursie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 9 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2006 Nie znięchęciłem się tym i ruszyłem dalej.Po chwili znowu sygnał. Tylko jakiś większy. Saperka w ruch.Po paru ruchach zaczęły się pokazywać:kosa..., potem kilka puszek, stary garnek, dziurawe wiadro...- K......, trafiłem na stary śmietnik! Gdzie te fanty? A miało być tak pięknie!Lekko załamany ruszyłem dalej. Do końca kamieni już niedaleko, a tu nic! Kompletnie zero sygnału! Las czysty jak łza. Z oddali usłyszałem pytanie:- No i co? Znalazłeś coś?- A niech to wszyscy diabli! Kupę śmieci! - odpowiedziałem ze złością.- Nie denerwuj się! Chodźcie, to wam pokażę te partyzanckie ziemianki, może tam coś znajdziesz.- Może... - odpowiedziałem i ruszyłm za nim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 9 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 9 Grudzień 2006 ZUBIKED! Podaj adres, to wyślę ci piwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
obert8 Napisano 10 Grudzień 2006 Share Napisano 10 Grudzień 2006 szczepciu jestes wieszczem tego forum pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szturman88 Napisano 10 Grudzień 2006 Share Napisano 10 Grudzień 2006 Witam a ja tak z innej beczki czy jest szansa na kupno gdzieś instrukcji do mozdzerza M82 miałem taką w wojsku i odrazu przepraszam za wtargnięcie na to forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szturman88 Napisano 10 Grudzień 2006 Share Napisano 10 Grudzień 2006 a szczepciu jeszcze jedna sprawa to jest moje gg7606122 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzycho Napisano 11 Grudzień 2006 Share Napisano 11 Grudzień 2006 a gdzie dalszy ciąg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 12 Grudzień 2006 Share Napisano 12 Grudzień 2006 Witam.Jestem w 90 % pewny że rozpoznałem teren przedstawiony na twoich zdjęciach. Jeśli tak jest to mieszkam kilkanaście kilometrów na północny zachód od tego miejsca. W rejonie tym faktycznie stacjonowały bardzo silne odziały AK, rozegrała się tam zresztą duża bitwa w styczniu 45. W okolicy opowiada się legendy o składach broni zadołowanych w lasach. Narazie to jednak tylko legendy szczerze życzę ci żebyś zamienił je w fakty. Kilka lat temu napisano pracę magisterską na temat działań AK w tym rejonie. Brawa za zdolności literackie i pozdrowienia dla sąsiada. Operujemy wtym samym rejonie (bitwa limanowska). Powodzenia !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 12 Grudzień 2006 Share Napisano 12 Grudzień 2006 A to na podniesienie poziomu adrenaliny.Gdzieś w Małopolsce ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.