garbaty Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 No i ostatni w mojej kolekcjiSzwedzki mauser M96
JOHNY WOO Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 jak zamiescic zdiecie zeby bylo ono widoczne na forum, ja takze podziele sie swoja kolekcja. Pozdrawiam
garbaty Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 Klikasz na (Odpowiedz - dodaj post )wyszukujesz dana fotke,potem zaladuj zdjecie i to wszystko
luger Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Garbaty fascynujące. Zarówno kolekcja i jak i normalny kraj. Najbardziej podoba mi się gdańśki maus i mosiek z piękną, sześciokątną komorą. Gratuluję.Pozdrawiam L.
acer Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Racja luger. O Polsce zapomnij - broń już by do garbatego nigdy nie wróciła.
garbaty Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 Panowie jak to jest naprawde w Polsce z bronia kolekcjonerska.Na Allegro widzialem niejednokrotnie aukcje na ktorych mozna bylo kupic mauserka czy tez mosinka ,aukcje te nie zostaly przerwane pominmo ,ze w opisie nie bylo nic o papierach od rusznikarza czy tez innych zezwalajacych na posiadanie tego sprzetu.Czy jezeli bron jest zdekowana w sposob jaki wymaga tego ustawa (zaspawana komora,otwory srednicy kalibru ponawiercane w lufie,zlamana czy tez zaspawana iglica itd.)jest jeszcze wedle prawa zaliczana do broni palnej,niebezpiecznej, a co za tym idzie do nielegalnej???
woytas Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 zadajesz pytanie na ktore odpowiedzi zaleza od widzimisie rzeczoznawcy, prokuratora or polucjanta :(Polska to dziwny kraj...
acer Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Zdekować broń to mogą odpowiednie instytucje np. WITU Zielonka albo rusznikarz z papierami....Samodzielne działania nic nie znaczą, że pospawane, sam sobie certyfikatu nie wystawisz. I nie sugeruj się allegro, bo potem niejednokrotnie kończy się sporymi kłopotami i organami ścigania nad ranem w domu.Rusznikarze też nie chcą się podjąć profesjonalnego dekowania bo źródło pochodzenia płynne - twierdzenia strychówka ich nie interesują...Dekowanie legalnie posiadanej broni to bardzo duże koszty, prawie nieopłacalne - lepiej kupić za takie pieniądze kordziki oficerskie, szable Blicherówkę albo bagnet paradny policyjny...Także zapomnij o handlu samodzielnie dekowaną bronią w Polsce, jak nie chcesz mieć kolego kłopotów. To co u ciebie to nie w Polsce.
IRONRAT Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Zgodnie z obowiazujacymi przepisami, aby przedstawić broń do dekowania, trzeba posiadać na nią pozwolenie. Jeśli ktoś już ma pozwolenie, to mało prawdopodobne, aby wydawał dodatkowo pieniądze i dekował.Jeszcze jedno. Liczą się tylko polskie dokumenty. Wszelkie niemieckie, czeskie itp deko nie są zgodne z polskimi przepisami.Ironrat
garbaty Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 Nie mialem zamiaru zakupu czy tez sprzedazy w Polsce,jeste poprostu ciekaw.Ps.jesli takowa bron jest z dekowana na zachodzie , posiada steple odbioru (Bundes kriminal Amt )i zostanie przywieziona do Polski,czy bedzie nadal nielegalna?
acer Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Nawet mimo Unii :)Także proce koledzy, proce.
garbaty Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 IRONRAT odpowiedzial juz na moje pytaniedzieki
u920 Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Polska to dziwny kraj" mawiali juz starozytni- chyba moi wnukowie normalnych czasow w tym kraju nie dozyja.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.