Skocz do zawartości

Wojo - pare pytań


Cronos

Rekomendowane odpowiedzi

Powitać. Z powodu moich problemów na studiach podjąłem decyzję ze na wiosne ide do woja:P Marzą mi sie wojska pancerne ale słyszałem ze patrza sie tam na wzrost. Ja mam 180 cm i ponoć jest to zbyt dużo zeby sie dostać:/ Prawda?? Był ktoś moze z was w pancerniakach?? Niech sie podzieli przeżyciami, coś doradzi lub przestrzeże przed czymś?? AA i jak to jest z tym ze stawiając sie przed WKU mogę wybierać gdzie chce iść czy biorą tak gdzie popadnie, bo nie widzi mi się cudowanie w piechocie.
Pozdrawiam Cronos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
he he he to prawda ze ochotnicy wybieraja sobie jednostke, ale to nie znaczy ze tam zostana na cala sluzbe:) no i nawet w deklach potrzebna jest sluzba wartownicza, na kuchni czy na waku! i tak z czolgami mozesz miec tyle wspolnego co tylko na unitarce zobaczysz na pokazie he he he
pzdr
BarNaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Luger masz racje to przez szarika zaraziłem się pancerniactwem, zawsze chciałem tak jak on jeździć czołgiem:P Do afganistanu ani na żadną misje nie mam zamiaru jechać, chce poprostu odrobić to co i tak mnie czeka, nie wierze w te zapewnienia PiS'u o wojsku zawodowym. Mówią ze najlepiej jest iść na wiosnę a narazie trzymają mnie studia. Ale wątpię czy zalicze semestr:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na studiach tyle ciekawych rzeczy.....koleżanek.......koniaczek.....hotelik...ehhhhh
Wszystko można zaliczyć :P

Ale jak chcesz spać na poligonie tydzień bez zdejmowania ciuchów i pod BWP - no problem :)

Żeby nie było, że koledzy nie mówili :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze trzeba mieć wyjście alternatywne. Tak jak studia maja swoje niezapomniane chwile to tak samo o wojsku mówią wszyscy znajomi którzy tam byli. Na studiach się staram jak potrafie najlepiej ale jak może poradzić sobie człowiek który ledwo umie tabliczke mnożenia gdy mu dadzą na kolokwium kartke popisaną jakimiś hieroglifami:P Nie wiem, czas pokarze... Zakładałem wątek zeby sie dowiedzieć jak jest w wojskach pancernych a nie zeby wypominano mi moją inteligencje:P
Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to idz lepiej do tego wojska- zmezniejesz, nabierzesz krzepy zaszczepia cie przeciw waglikowi, naucza cie wiazac onuce, moze se strzelisz z karabinu, dostaniesz zielony dres.
wiesz chlop bez wojska to jak zolnierz bez karabinu :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej ciężko na spocznij niż lekko na baczność" - odkąd wojsko istnieje nic się pod tym względem nie zmieniło. I dołki trzeba kopać w wojsku dużo głębsze a monetek w nich i tak nie znajdziesz ani innych fantów. Choć już 27 lat minęło jak opuściłem armię wcale za nią nie tęsknię i nieraz śnią mi się po nocach kocie igraszki". Ale teraz kopię już tylko dla przyjemności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony mogę Ci tylko powiedzieć, że w czołgu się zmieścisz. Nie wiem jak teraz ale niegdyś poborowych ze średnim wykształceniem kierowano od razu do szkoły podoficerskiej. Zdarzało się również (u mnie w pułku na przykład), że z powodu braków kadrowych kaprale pełnili funkcje nie tylko d-ców załóg lecz także d-ców plutonów, szefów kompanii. Teraz zapewne jest inaczej.
Sądzę natomiast, że będziesz dla armii dosyć łakomym kąskiem ze względu na posiadane wykształcenie.
Co do specyfiki służby w obecnych czasach, to niewiele Ci mogę powiedzieć ponadto co wiem od moich kolegów co jeszcze służą. Na pewno nie ma porównania nawet z okresem z początku lat 90-tych (pamiętna humanizacja). Musisz pamiętać o tym, że Twoja rola będzie polegać głównie na wykonywaniu rozkazów.
Więcej dowiesz się tutaj: http://www.nfow.pl/portal.php
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feeder kiedy to było o czym piszesz. Teraz nie ten świat.
Czasy dobrego PRL.

Żeby zostać podoficerem a już tym bardziej zawodowym na ten przykład ludzie już cuda robią.
Wiem to z relacji.

A łakomych kąsków dla wojska jest znacznie więcej niż jeden Cronos.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Według nowych przepiosów jeśli zrezygnujesz ze szkoły wojsko ma 18 miesięcy żeby cię wcielić, jeżeli czas minie zostajesz przeniesiony do rezerwy.
Jeżeli chcesz iść do wojska zgłoś się do swojego WKU. Jeżeli zgłosisz się sam, masz średnie wykształcenie możesz sobie wybrać jednostkę w zakresie, w którym predysponują cię warunki zdrowotne i kierunek wykształcenia i jeżeli jednostka ta potrzebuje akurat ludzi.
Istnije również możliwość zaliczenia za friko kursu prawa jazdy jesli zdecydujesz się być kierowcą w woju.
Po odsłużeniu możesz podpisać kontrakt na służbę nadterminową, ewentualnie zawodową, zrobić szkołe podoficerską, a może nawet oficerską, -- być na emeryturze w wieku 40 lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie