Skocz do zawartości

Kompetencja?


pnz59

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Niech mi u licha ktokolwiek wyjaśni z wchodzących na Forum, bom jest zdecydowanie za głupi, dlaczego na stanowiska decydenckie powoływane są bezmózgi!!!
Wiem, że ostro. Ale skoro są do nabycia na Allegro 4 gwoździe z zaginionego sztandaru 4 ppLeg.i nikt nie jest w MWP nimi zainteresowany to należy się chyba zastanowić w jakim my Kraju żyjemy. I jeszcze się w żywe oczy kłamie, że sztandar tego bohaterskiego pułku w MWP jest (sic). Rozpacz istna dla wszystkich dla których pojęcie Honoru a i zrozumienie wpływu historii na nasze bieżące czasy jest.
Napisano
Jakie to przykre kiedy ktoś obraża innych, a sam nie rozumie o czym pisze.

MWP nie może kupić tych gwoździ na allegro, bo takie są przepisy. Złe są przepisy, a nie ludzie.
Napisano
Tak. To smutne jak się nie wie o czym się pisze!!!
Sam pracuję w muzeum i zgodnie z obowiązującymi przepisami zakupy do wysokości 500 zł można zrobić na tzw.oświadczenie. Wielokrotnie to robiłem i żadna kontrola się do tego nie przyczepiła. No chyba, że MWP ma super specjalne przepisy li tylko dla tej instytucji stworzone. Byłoby to jednak co najmniej zdumiewające. A coś tak unikalnego jak gwoździe od zaginionego (prawdopodobnie zniszczonego) sztandaru mogły być zakupione na kilka sposobów. Tylko trzeba CHCIEĆ. Zasałanianie się przepisami jest niepoważne. Zwłaszcza jak w rozmowie kłamie się i podaje nieprawdzwe informacje, że sztandar w zbiorach MWP jest tylko po to aby pozbyć się natręta. Zresztą powiedzmy sobie szczerze - od jakiegoś czasu w tym muzeum nie dzieje się dobrze i to nie jest moja opinia. Bronić można tego co jest do obrony (sic!).
  • 2 weeks later...
Napisano
Niestety nic nie wiem o sztandarze 4 ppLeg.poza tym co jest u Satory. Ponoć w 1945 r. spłonął. Jednak z licznych moich rozmów ze śp.płk.Andresem wiem, że kilka sztandarów zostało jeszcze w czasie wojny przeniesionych. Materiały pełne miał niestety On w głowie. Nie wiem czy się uda ponownie przesledzić całą drogę poszukiwań. Oby. Nadal jednak pokutują dziwne poglądy odnośnie znaków bojowych, czego wynikiem jest zaprzepaszczenie odnalezienia sztandaru 29 pal, zalanego obecnie (wedle mojej wiedzy) grubą warstwa betonu. Uszkodzony zaś grot jest obecnie w prywatnych rękach. Podobna sytuacja dotyczy sztandaru 13 pal tylko na Kresach.
A co do MWP nikt chyba nie neguje, że jest to placówka muzealna dość specyficzna. Problem polega na tym, że odkrycie znakowania gwoździ, a co za tym idzie przypisanie ich odpowiedniemu sztandarowi jest bardzo rzakie, gdyż w większości przypadków nie zachowały się wykazy napisów umieszczane na nich (oczywiście poza tymi, które kompletne ocalały). Gdybym miał kasę, a niestety nie mam, sam bym te gwoździe kupił i przekazał, bo szanse na sztandar są co najmniej niewielkie. Niestety także polityka pozyskiwania Znaków budzi moje wątpliwości. Skutkiem tego często nimi po prostu handlowano, z czym trudno jest mi pogodzić się.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie