Kobieras39 Napisano 15 Wrzesień 2006 Autor Napisano 15 Wrzesień 2006 http://www.laud.no/ww2/lispr/index.htm czy widzial kots z was cos takiego na fotach lub na zywo czy gdzies w zbiorach???lub czesci od tego apartau????
von Teuto Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 zajrzyj pod te adresy: http://www.wehrtechnikmuseum.de/Rundgang/Bau_2/Feldtelefone/feldtelefone.htmlhttp://www.discover-light.de/labor.htmlPozdrawiam
Mirosław Jastrzebski Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 W muzeum techniki wojskowej w miasteczku Rothenbach a/Pegnitz - Bawaria można obejrzeć to urządzenie. Opłata za wstep niewielka, dużo ciekawych rzeczy, są akcenty polskie.
von Teuto Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 Urządzenia te były przeznaczone do rozmów na odległość do 10 km, nie można było podłuchiwać, ponieważ działały na zasadzie wysyłania i przerabiania" (niewidzialnej) wiązki światła na głos,- krótko mówiąc.
Kobieras39 Napisano 15 Wrzesień 2006 Autor Napisano 15 Wrzesień 2006 a widzielisciecos takiego gdzies w polsce??lub czesci tego?
Mirosław Jastrzebski Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 Jak pilnie potrzebujesz szczegółowych zdjęć urządzenia?
Kobieras39 Napisano 15 Wrzesień 2006 Autor Napisano 15 Wrzesień 2006 no nioe spieszy sie a co masz takie?;]
Kobieras39 Napisano 15 Wrzesień 2006 Autor Napisano 15 Wrzesień 2006 chyba troche tego wyprodukowano a nie widzialem jeszcze tego u nas nigdzie zeby ktos mial....?>
Mirosław Jastrzebski Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 Wcześniej lub póżniej odwiedzę muzeum w Rothenbach i zrobię zdjęcia. Z tym urządzeniem jest jak z polskim aparatem sygnalizacji świetlnej wz.33 troche tego wyprodukowano,ale ja wiem gdzie jest po jednym egzemplarzu .
Kobieras39 Napisano 15 Wrzesień 2006 Autor Napisano 15 Wrzesień 2006 no tak wlasnie a co z naszym aparatem swietlnym ...???a wogole jak dzialal ten niemiecki???
Mirosław Jastrzebski Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 Po krótce. Niemickie urządzenie- sygnał audio przerabiany na sygnał świetlny, który dociera do odbiornika po czym sygnał świetlny wzmocniomy w urządzeniu odbiorczym przerabiany na sygnał audio.W przypadku polskiego urządzenia żródło światła musiało byc obserwowane przez osobę a sygnał był wysyłany alfabetem Morsea.
Kiler Napisano 16 Wrzesień 2006 Napisano 16 Wrzesień 2006 Czy w tym niemieckim przypadku, nie moglo byc miedzy urzadzeniami zadnych przeszkod terenowych, by wiazka swietlna dotarla bez przeszod od urzadzenia do urzadzenia?
Frozzer Napisano 16 Wrzesień 2006 Napisano 16 Wrzesień 2006 KOBIERAS - JAK MASZ TAKIE CUDO, TO SIE POCHWAL :)
woytas Napisano 16 Wrzesień 2006 Napisano 16 Wrzesień 2006 Siakis czas temu na discovery byl program o szpiegach i bylo powiedziane ze stasi uzywalo onego czegos jak porozumiewalo sie ze szpiegami w berlinie zachodnim
Kobieras39 Napisano 17 Wrzesień 2006 Autor Napisano 17 Wrzesień 2006 siemanko panowie;-] tak mam cały sprzet stoi u mnie w pokoju;-] i swiece sobie nim;-]
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.