Kto zna losy niemieckiego czołgu wykopanego w 1991r. na Pomorzu?

[balans]

Zamieszczam scan artykułu zamieszczonego w Vol.1 Nr 2 kwartalnika MILITARIA" z nadzieją, że stali bywalcy tego forum [ci dobrze poinformowani] pomogą mi wyjaśnić losy niemieckiego pojazdu [czołgu?] wydobytego w 1991 roku w parku jednego z miast na Pomorzu". Bo jeżeli chodzi o tę Panterę z Nidy, to jej losy [jeżeli to ta] są powszechnie znane, natomiast zaciekawiła mnie druga część artykułu i tu nasuwają się pytania: po pierwsze w jakim mieście to miało miejsce, po drugie jaki pojazd wykopano i po trzecie gdzie go można obecnie oglądnąć. Bo to, że wykopany był legalnie, to w świetle dyskusji w temacie" Stuga, nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości.

Pozdrawiam balans

[balans]

To ten artykuł.

[acer]

Pewnie już od bardzo dawna w prywatnych rękach na Zachodzie.

To się z tym stało.

[R. Lewy" Lewszyk]

Zapytaj warsa on wie wszystko..

[balans]

Masz wyraźne uczulenie na słowo wars", pewnie jesteś z Galicji, albo ze Śląska?

[acer]

No w ogóle jakaś dziwna wendetta tu na forum się zrobiła,
nigdy tak nie było, pranie brudów, co wątek - pomyje, padlinożerstwo, jakieś grupy interesów , pokrzyżowanie planów, a potem publiczne pranie brudów i osobistych pretensji czy co tam.

Jak nie spisek na życie Millera w TV to spiski i sądy kapturowe na forum.

Co wątek - czkawką się odbija wydobycie.

[R. Lewy" Lewszyk]

A co, ktoś coś wydobył ostatnio? oprócz koła...

[admin]

Panowie - prośba, nie róbcie offtopicu.

[01111977]

JA znam losy wielu czolgow transporterow opancerzonych,motocykli armat itd..przez wiele lat wyjezdzaly do niemiec w wagonach kolejowych zasypane weglem i mialem weglowym.
Gdyby polskie prawo inaczej traktowalo odkrywcow,nikt nie wywozilby skarbow do faterlandu.Tam natomiast potrafia i zadbac o precjaza i wynagrodzic znalazce..taka przykra prawda.

[01111977]

Dlatego teraz mozna jedynie znalezc resztki po sprzecie pancernym.Wile sprzetu trafialo i trafia rowniez na zlom.Tam lepiej sie placi niz w muzeum.I nikt nie robi problemu .

[balans]

Kol. 01111977 ja również słyszałem o wagonach z węglem" lub ze złomem", ale moją intencją nie jest rozpoczynanie na forum kolejnej pyskówki, czy wzajemnego obrzucania się błotem [bez względu na to, czy te pojazdy były wydobywane i sprzedawane legalnie, czy też było to zwykłe złodziejstwo i przemyt]. Ja tylko jestem ciekawy co wykopano w parku w jakimś [jakim?] mieście na Pomorzu w 1991 lub 92 roku i gdzie to coś można obecnie zobaczyć [może być fotka]. Przypuszczam, że są osoby na Forum, które znają odpowiedź na te wszystkie pytania. A o tym, że wykopywano w latach 90-tych sporo fantów, mogą świadczyć np. zdjęcia jakie były zamieszczone, jako ilustracja tego artykułu [autor nie jest podany], a które pokazują krajobraz po bitwie", czyli pewnie po dość pospiesznym wydobyciu pojazdów.

Pozdrawiam balans

[balans]

Takie koleiny pozostawili po sobie prawdziwi profesjonaliści nad Nidą.

[balans]

A tu zapomnieli o skrzynce narzędziowej.

[balans]

A tu zgubili kawałek Sd.Kfz.251 [wszystkie zdjęcia z 1992 roku].

[acer]

Profesjonaliści od sprzętu z Nidy to podobnież prawdziwi wyjadacze.......

[myszaniołek]

mnie bardziej interesuje co stało sie z pojazdem wydobytym w tym roku w Łodzi miedzy 1 a 15 lipca mniej wiecej
domyślam sie kto tylko co dalej znim sie stało?

[Boruta]

A co to było i gdzie wyciągnęli?
Pozdrawiam

[El Camino]

Co to był za pojazd ?

[tiaret]

http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=353273 może o to chodzi ...jak widać wyjęli, odpalili i pojechali nią ...
tiaret

[myszaniołek]

plotka niesie ze bardzxo dziłajacy na wyobraznie choć na swiecie niezbyt unikatowy
podae sie 2 mozliwe lokalizacje
spod wiaduktu na Tuwima /Kopcinskiego
lub
przedłużenie Wojska Polskiego za M1 tam gdzie buduja mowy wiadukt

[myszaniołek]

tiaret
znasz takie stare szkolne porzekadło?
ujać to my ale nie nas"