Gość Napisano 18 Wrzesień 2003 Share Napisano 18 Wrzesień 2003 Kolo Annopola w starym korycie Wisly zostal pociety T34\\76!!! Stan Wisly jest tak niski ze zlomiarze bez problemu mogli pociac.Szkoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Wrzesień 2003 Share Napisano 18 Wrzesień 2003 Jak zwykle sempy wcześniej. Szkoda tylko, że poszło to na przetop do huty. Bo jeszcze znośny jest fakt jak ktoś taki pojazd wyciągnie i sprzeda do muzeum czy prywatnej kolekcji. Przynajmniej mógłby cieszyć czyjeś oczka, a tak odcieli sprzedali i przepili. Ot co głupota nie zna granic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 Wrzesień 2003 Share Napisano 19 Wrzesień 2003 Słyszałem o tym teciaku kilka lat temu, ale go nigdy nie znalazłem. Miejsce znal ktos z sandomierza podobno?Jak widać złomaiarze wiedzieli lepiej. Co na ten temat ma do powiedzenia konserwator i muzea, zwłaszcza MOB w skarżysku, które tak WALCZY O KAŻDY zrzyn czołgu, a ten byl podobno cały!!!! Po niedzieli koleś z Ostrowca, który tam jedzie w niedzielę podesle zdjęcia jeżeli coś jeszcze zostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d007 Napisano 20 Wrzesień 2003 Share Napisano 20 Wrzesień 2003 Żal człowieka ogarnia jak takie coś czyta.Ciekawi mnei tylko to, że z tylu poszukiwaczy w Polsce nikt nie zdołał go uratować przed tymi degeneratami. Czyżby oni byli lepiej poinformowani.d007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sas1 Napisano 20 Wrzesień 2003 Share Napisano 20 Wrzesień 2003 oj szkoda .ale ludzie wcale nie mysla.sciga sie nas za poszukiwania.a moze scigna tych co niszcza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 20 Wrzesień 2003 Share Napisano 20 Wrzesień 2003 Jak, ktoś chce T34, bez silnika, armaty i gąsek, to prosze o kontakt. Czołg sobie stoi w lesie od czasów wojny, nie trzeba nurków, pontonów, wystarczy przyjechać i zabrać. GG 815313 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frozzer Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 mozesz podac okolice gdzie stoi? chetnie bym se porobil zdjecia bo czolg na polce raczej mi sie nie zmiesci, i czy to tesj t34/76 czy 85? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Frozer, jako że stykasz się ze Śłoma. Jak bedziesz się wybierał do niego (do rodzinnego miasta, nie na uczelnie), to skontaktuj się gg znasz. Czołg jest 150 km od OLSZTYNA. Przy okazji nakopiesz sobie trochę militari, pociski ppanc ruskie leżą nawet na wieszku po rowach przeciwczołgowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d007 Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Wierzyć mi się nie chce. Powaga ???Swoją droga to ile jeszcze takich T-34 stoi sobie w lasach ?Przecierz to zabytki i nie ma na nie chętnych ? Panowie kolekcjonerzy ja rozumiem ze trzydziestek czwórek macie od groma ale naprawdę to Was nie rusza ?pozdrawiamd007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Powaga, kiedyś taki sprzet to wywoziło się na zachód na wymiane (oni chętnie pragna miec T34, tak jak my tygrysy). Sam wywiozłem troche ruskiego złomu (nie za kasę) na wymiane na inne militaria , nie co miejsze. Sprawa jest taka, stoi sobie 50 m od szosy asfaltowej na wrzosowisku. Teren należy do LP, i pewnie im zawadza, potrzebna jest tylko zgoda od konserwatora i można nim handlować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalczewski Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Ten T34 jest przy bunkrze? To T34/85? Pomalowany farba przez artystow" ? To wlasnosc Pana ktory mial robic w owym bunkrze bar. Opis sie zgadza brak gasek, armaty, silnika. To ten? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Nie kolego ten pojazd stoi w głuszy, a baru nie ma w promieniu 20 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalczewski Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Bo bar mial byc ale go nie ma. A bunkier jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Wrzesień 2003 Share Napisano 21 Wrzesień 2003 Nie ma bunkra, wsi, osady. Jest droga afaltowa szeroka na 2,5 m , wrzosowiska, las 100 m od drogi, okopy ppanc i zwykłe. Droga podrżędna i z żadka uczęszczana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polsmol Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 A uszkodzenia jakieś ma ten T 34? Chodzi mi o ślady trafień p.panc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Jestem zainteresowany tym T-34 do ekspozycji muzealnej.Proszę o podanie warunków i ew. kontakt tel. 0-601 201 338pozdrawiamHenryk Gralec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polsmol Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Tym razem sępy się raczej nie zlecą i będziesz mógł udowodnić, że masz dobr intencje. Dla mnie pantera i wojenny T-34 ma taką samą wartość historyczną i powienien byc tak samo chroniony. Trzeba to wyjaśnić niestety naszym muzealnikom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Panowie myslę że za kilka dni zamieszczę zdjęcia tego czołgu. Czekam na deszcz, to wybiorę się tam na grzybki, sprawdzę co i jak w lesie, to jednak kawałek od mego miejsca zamieszkania. Mysle że ze zgodami lasu nie bedzie problemu, potrzebna jest tylko zgoda konserwatora. jemu tez nie powinno zależeć na tym modelu. Z mego doswiadczenia wiem że rozsadniej było by ten złom sprzedać kolekcjonerom na zachodzie, lub wymienic na poszukiwane inne elementy do bardziej atrakcyjnego sprzętu obecnie restaurowanego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Panowie myslę że za kilka dni zamieszczę zdjęcia tego czołgu. Czekam na deszcz, to wybiorę się tam na grzybki, sprawdzę co i jak w lesie, to jednak kawałek od mego miejsca zamieszkania. Mysle że ze zgodami lasu nie bedzie problemu, potrzebna jest tylko zgoda konserwatora. jemu tez nie powinno zależeć na tym modelu. Z mego doswiadczenia wiem że rozsadniej było by ten złom sprzedać kolekcjonerom na zachodzie, lub wymienic na poszukiwane inne elementy do bardziej atrakcyjnego sprzętu obecnie restaurowanego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Polsmol nie zalezy mi na udowadnianiu czegoś, nie obawiam się też tgz. sempów. Jestem z Undegroundu i nie interesują nas tego typu militaria. Na pewno komuś z forum przekażemy tą informację, jest już kilku chętnych. Pozatym są znane inne miejsca gdzie też są fanty tego typu, jeden z ciekawszych to czołg niemiecki zasypywany sukcesywnie na wysypisku śmieci, zorganizowanym w kamieniołomie. Jeszcze do niedawna wystawały blachy, miejscowi twierdzą że to pantera inni że Tygrys, ale na moje to była, IV jakiś z ostatnich modeli J lub M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 rany jak czytam takie rzeczy to żal d...ściska; tutaj ktoś tnie t34 na części tam zasypują śmieciami ech..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d007 Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 Uważam, że to bardzo dobrze, że Pan Henryk Gralec zainteresował się tą sprawą. Najważniejsze jest to , że czołg zostanie zabrany przez kogoś kto ma na to środki i możliwości w przeciwieństwie do opieszałych muzealników. I przestanie gnić w lesie. Sam dysponuję informacjami na temat czegoś pancernego w ziemi (podobno niemieckiego) , pewnie nie jeden z nas ma informacje o tym czy innym ale tak naprawdę tylko niewielu z nas ma odpowiednie środki aby choć takie informacje sprawdzić, więc gorąco kibicuję wszystkim którzy zaopiekują się tym cackiem :)pozdrawiamd007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Wrzesień 2003 Share Napisano 22 Wrzesień 2003 WitamTM: jak myśle chodzi o czołg w rejonie o którym mówiłeś Frozzowi?Czyli od torow kolejowych do miasta na I na wschod.Jesli to ten, to sprawa nie jest prosta.Ten teren to poligon wojskowy. Co bys TM nie myslal, bo droga jest otwarta do ruchu cywilnego tylko jak cwiczen nie ma. Teren wojskowy siega jeszcze daleko na poludnie od drogi.Rowy ppanc i okopy sa z 1945, ale jedynie w jednym miejscu byly wykorzystane (mostek, ktory Niemiaszki wysadzili i polegli zaraz obok-do dzis tam leza). Wokol sa ze 3 zniszczone miejscowosci.Tych T34/85 stalo tam kilka lat temu co najmniej z 5 obok siebie. Wygladaly jak na Kursku ;) Jak rozwalili kilka, to zwozili nowe.Bunkry sa niedaleko, obserwacyjne, niemieckie.Wojsko je tam sholowalo jako cele (razem z T55 i innymi wynalazkami, np. T34 bez wiezy a za to z prostokatna skrzynia pancerna na gorze-ale nie taka jak w wozach zabezpieczenia technicznego). Z czasem wytlukli" je zdrowo (glownie z PPK). ZISow-3 tez bylo faktycznie troche ale na zlom je pocieli miejscowi. Stalo nawet SU76 bez dziala. To jest pikus, bo lapia teraz na poligonie kazdego kto czai sie przy zlomach" (od slynnej sprawy pociecia i kradziezy na zlom wiezy od T55). Ale... jest lepszy patent: na poczatku lat 80-tych stalo podwozie od TYGRYSA (bez pomylki). Strzelano w nie z... mozdzierzy. Szukale-nie znalazlem. Wiem pod ktorym wzgorzem. Moze kiedys ktos wygrzebie resztki, choc jak przygladalem sie kolejnym fazom walenia" w cele na tym poligonie, to nie liczylbym na to, ze zostalo cos wiecej niz jakies rozrzucone kola :(Acha, jest jeszcze przekaz o T34 zakopanym po gorne plyty podwozia, bez wiezy. Ale nic co do lokalizacji. To stara historia, wiec moze byc podwozie wojenne nawet. Pozdrawiam i ostrzegam przed iespodziankami" na poligonie, bo walaja sie tam tego tony na wierzchu, a pod ziemia 100 razy tyle.Sloma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Wrzesień 2003 Share Napisano 23 Wrzesień 2003 Nie Słoma to nie ten, wyjaśniałem juz twemu kumplowi. Te pobojowiosko jest bardziej na prawo, pod Solec Kujawski. Co do tygrysa to sam do niego strzelałem z pk. malutka , ale on i reszta złomu niemieckiego była pod górą Wiatraczną. Mówiłem o tym Tygrysie i Zis-ach Frozzerowi, o czołgu nawet gdzieś wspominałem wyżej. Ja byłem tam w woju właśnie w 83. Jednak to nic, ponad 10 lat póżniej, jeżdząć na pstragi do Czarnego (najlepsze sztuki wyciagało sie na poligonie)widziałem tam czołgi niemieckie Pzkpfv IV słuzace jako tarcze, ale tylko lekko postrzelane pociskami rdzeniowymi. Pięc lat opowiedziałem o tym znajomym i pojechali w to miejsce, znależli bardzo wiele drobnicy po tych czołgach koła, gąski, nawet trochę potarmoszoną wierzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Wrzesień 2003 Share Napisano 23 Wrzesień 2003 No jeszcze jedno Słoma, ten czołg jest cały nie postrzelany jak tamte z poligonu. Należał prawdopodobnie do 1BPanc-1AWP, a te z poligonu należały do wsparcia 60DP- 47K-1FB, a zostały zniszczone przez 31DGN. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.