Skocz do zawartości

Smok Kaszubski


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 147
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
-- Rozumiem, że na kanonierkach trafiły do Polski działa rosyjskie. Czy tak?

-- Jakie źródło mówi o tym, że torpedowce przyszły do Polski z działami 47 mm? Jak pisałem nieciągłość... ale pamiętam czytałem o ich przejęciu, że przedstawiały sobą obraz nędzy i rozpaczy itd (torpedowce nie działa), wymieniano także inne niż 47 mm ich uzbrojenie. Później dopiero zainstalowano na nich działa 47mm.

47 Hotchkissa była bardzo popularna, występowała m.in. we flocie austro-węgierskiej, japońskiej, Royal Navy i rosyjskiej (produkowana z licencji - zrobiono około 693.Po wojnie ros-jap ze względu na małą efektywnośc co najmniej 62 sztuki przerobiono na plot.). Tylko że... nie wiem czy te okręty przypłynęły już z 47 czy ustawiono je w kraju. Do Polski trafiło.." oznacza ni mniej ni więcej że trafiło ;) okręty wymieniłem bo na początku lat 20 tyle tej broni tam odnajdujemy. Oczywiscie w wojnie pol-bolsz mogliśmy zdobyć ileś tam dodatkowych sztuk! Nie znalzłem dobrych danych dotyczących uzbrojenia kanonierek i 4 FM-ów w momencie zakupu i marszu do kraju (kanonierki sprowadziły fińskie załogi!). Z torpedowców w chwili przybycia Mazur miał tylko na dziobie 88, Góral i Ślązak nic, pozostałe nie wiem. Teoretycznie wszystkie zostały rozbrojone przez angoli a wiem że remont nie objął zakupu i montażu dział.

-- na lądzie dział 47 mm skąd wiadomo o 18 na falochronie?
z któregoś Dyskanta, ale nie pamiętam którego.

-- Czy D'Entrecasteaux trafiając do Polski miał jakieś działa czy nie
od 1923 roku służył jako hulk w Belgii bez uzbrojenia. Wątpie by w 1927 Francuzi uzbrajali okręt przeznaczony na złom lub sprzedaż.

-- wrześniu zdjęto działa 47 mm z ORP Bałtyk i jeżeli tak to kiedy?
tylko domniemywam z Petków że zdjęto tylko jedną do pociągu. Co z pozostałą 3 - nie wiem.

-- Czy wiadomo kiedy z wraku Mazura zdjęto tego Vickersa?
mnie obecnie nie. Ale sprawdzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Panowie,
nie znam się na obronie wybrzeża w 1939 r. Ale nasuwają mi się pewne spostrzeżenia.

1/ najlepiej na temet uzbrojenia swojej jednostki mogą wypowiedzieć się dowódcy;
2/ pierwszy dowódca pociągu Błeszyński nie pozostawił relacji (!);
3/ drugi dowódca pociągu Hubicki pozostawił relację.

Nie przypominam sobie, żeby Hubicki wspomniał o DWÓCH działkach, które miała na wyposażeniu jednostka którą dowodził (!!!)

Jak słusznie zuważył WaldekM, literatura lubi powielać informacje nie sprawdzone (kto by tam bawił się w dodatkowe badania, lepiej podać za kimś...). Inne relacje mówiące o pociągu mogą być istotne. Ale zastanówmy się kiedy te relacje zostały spisane i poddajmy je krytycznej analizie. Bo tak będziemy się w dalszym ciągu powoływać na Odziemkowskiego, Pertka, itd. A tak nawiasem mówiąc koncepcja czesława.g jest bardzo kusząca :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wątpliwość:
a/ ile wagonów miał w swoim składzie Smok"? - bo wyraźnie widać różnice w relacjach
b/ w jakiej kolejności zostały one zestawione - w którym miejscu miałoby się znajdować drugie działko?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Większość autorów, chyba za Filipowiczem, podaje:
platforma,
uzbrojony,
owarowy"
lokomotywa,
i to samo w odwrotnej kolejności. Być może w chwili wodowania" takie było.
Z relacji wynika jednak, że ustawienie było inne:
platforma, dwa uzbrojone, lokomotywa, dwa owarowe".
Wynika to z relacji Hubickiego, gdyż jak wspomina między nim a Błeszyńskim (obaj w innych wagonach) była łączność wzrokowa, niemożliwa w przypadku formowania nr 1. Ponadto w chwili ranienia Błeszyńskiego Hubicki szybko przeskoczył" do drugiego wagonu.
Pozdrawiam
Waldek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot problem
Według relacji Hubickiego:
układ całości NA TORZE przedstawiał się następująco:
lora buforowa
lora z materiałami kolejowymi
pierwszy wagon uzbrojony
drugi wagon uzbrojony
wagon desantowy
lokomotywa
wagon desantowy
lora z materiałami kolejowymi
lora buforowa"
Według mnie kolejność zestawiona logicznie...
Pytanie gdzie jest miejsce na drugie działko?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienie wagonów takie jak opisujesz, może przez nieuwagę zgubiłem kilka platform, daje koncentrację uzbrojenia pociągu z kierunku z, którego spodziewano się spotkać npla. Należy też pamiętać, że prawdopodobnie pierwotnie ustawiono wagony tak żeby jedno działo było z tyłu drugie z przodu.
Drugie działo powinno być w 2 wagonie uzbrojonym. Według ... zapomniałem, ale jest relacja mówiąca (masz ją pewnie), że w wagonie Błeszyńskiego było działo z zapasem jedynie 50 sztuk amunicji. Relacjonujący ponoć dokładnie zapamiętał, że to ostatnie 50 jakie zostało. W związku z tym działo mogło pozostawać nieczynne. Jeżeli był to Vickers wz.28 (do innych była amunicja) to mogło się obracać i prowadzić ogień co najmniej prostopadle do torów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja jest bardzo ciekawa. Pozwole sobie na troche fantazji dla zabicia czasu.
Zadalem sobie pytanie co bym zrobil gdybym z takich czy innych wzgledow musial rozmiescic pokazane na rysunku uzbrojenie na dwoch wagonach, ( 1 x 47mm + 6 CKM i 2 x 37mm + 5 CKM) osiagajac przy tym maksimum potencjalu bojowego. Efekt jest nie najlepszy, moje wnioski to:
- na wagonie o dl. 6,7 metra to sie w ogole nie zmiesci (do lini 6,7m; przedstawiona dlugosc wagonow uzbrojonych 7,7m).
- wagony z taka iloscia stanowisk broni sa przeladowane
- maksymalne wykorzystanie dzialka 47mm minimalizuje pole ostrzalu CKMow w kierunku przodu pociagu (przedstawiono pola ostrzalu zachodzace na siebie - niezbyt dobry pomysl ale przy dobrze przeszkolonej zalodze….)
- sekwencja wagonow moglaby zalezec od rodzaju i ilosci posiadanej amunicji np. dzialo(a) czolowe byloby bardziej przydatne z amunicja ppanc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubicki wyraźnie stwierdza:
I-szy wagon uzbrojony miał działko Boforsa oraz 2 CKMy na morskich podstawach (trójnóg).
II-gi wagon uzbrojony miał 4 CKM-y na morskich podstawach.
Pozatym po jednym LKM-ie na pierwszym i drugim uzbrojonym wagonie...."
Nie dyskutujmy teraz czy był to Bofors czy nie. Pytanie tylko - skąd u licha te drugie działko? Który z elantów" podał taką informację?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldku,
kpt. mar. inż. Florian Hubicki sporządził dwa materiały dla Biura Historycznego Marynarki Wojennej:
Sprawozdanie z działalności w kampanii wrzesień[sic!]1939 i pobytu w niewoli"
i
O obronie Gdyni w 1939 i o ".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej wersji (1 dzialo 47mm Hotchkiss - pokazany, lub ciut mniejszy Vickers + 2 CMK + LKM, oraz 4CKM + LKM)
- mozliwe uzycie wagonow dlugosci 6,7 m.
- zaloga moze sie swobodnie przemieszczac
- pomimo mniejszej mozliwosci skoncentrowania ognia mozna uzyskac podobne pole ostrzalu
- zakladam ze LKM jest przenosny (postawa opierana o burte), rozwiazuje to w pewnej mierze problem ognia maszynowego na przod wagonu.

A i swobodnie zapalic papierosa tez mozna :)
Witku pozdrawiam, - poczta od Ciebie nie dochodzi:-/ Twoj list dotarl z odpowiedzia Waldka
Pozdrawiam,
Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturze i o to chodziło!!!
Powiem więcej, jestem przekonany, że tak właśnie było (i do tego dążyłem w swoich wypowiedziach).
Według mnie Hubicki (rok 1945)ma rację. Zresztą Lichodziejewski (rok 1967) chyba też mówi o jednym działku. Obaj podają nazwiska obsługi:
Hubicki - st. mar. Różkowski, mat Małecki (obaj rezerwa)
Lichodziejewski - st. mar. J. Roszkowski, st. mar. Macuszenko. Prawda, że podobne. Innych artylerzystów nie mogłem znaleźć.
Jeszcze jedna sprawa. Na modelu Smoka" wykonanuym przez Bronisława Brzóskę napis znajduje się na lokomotywie i jednym wagonie. Hubicki wyrażnie wspomina: azwa ta została wielkimi literami namalowana na BOKACH LOKOMOTYWY"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugie działko na Smoku" !
Prawdopodobnie ktoś coś słyszał, zobaczył, nie do końca zapamiętał, źle powtórzył, inni zapisali i .......

Poniżej fragment relacji Hubickiego, który chyba wyjaśnia problem drugiego działka.

[...]Początkowo wmontowano na pierwszy wagon uzbrojony jakieś działko polowe na kółkach (podobno zdobyte na Niemcach), kalibru 40-kilku mm [...] Udało się uzyskać od kpt. mar. Danyluka [...] małego Boforsa 39 mm, na solidnej morskiej podstawie [...] miało tą zaletę, że było proste w manipulacji i Uzbrojenie" gwarantowało nam prawie nieograniczoną liczbę pocisków typów: a krótką zwłokę", ez zwłoki" i kartacze". Wyrzuciliśmy więc grat na kółkach. Na lufie nowego działka umocowaliśmy tarcze ochronną dla celowniczego, z wycięciem umożliwiającym celowanie, wzmocniliśmy platformę lory kilkoma podkładami kolejowymi oraz blachą i wmontowaliśmy tego Boforsa jako artylerię Smoka". Najważniejszym uzbrojeniem Smoka" praktycznie /nie moralnie/ rzecz biorąc były CKM-y [...]

Właściwie pozostaje postawić tylko jedno pytanie: czy mógł to być Bofors?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małego Boforsa 39 mm, na solidnej morskiej podstawie [...]

Czy jest tam cos jeszcze na temat tej podstawy? Bo jak na razie ciezki orzech do zgryzienia -kaliber albo 37mm albo 40mm; Bofors wiec pelotka albo ppanc,(maly to by byl ppanc choc okreslenie moze sie odnosic do kalibru a nie wielkosci dziala); podstawa morska to moze cokolowa lub podobna wtedy jednak pelotka....oj sie narobilo
Pozdrawiam,
Artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie