damianSO Napisano 26 Lipiec 2006 Autor Napisano 26 Lipiec 2006 Witam forumowiczów! Dzisiaj byłem w pewnej wsi 15 km od Stzrzelec Opolskich,gdzie prawdopodobnie było niemieckie lotnisko wojskowe z okresu II WS. Zastałem tam część pola i trochę lasku wyłożonego płytami betonowymi, betonowe podpórki pod rusztowania hangarów i bunkier. Gdy byłem tam jakieś 10 lat wstecz był jeszcze jeden bunkier z zasłaniającym wejście murem całym w dziurach po ostrzelaniu ( w dziurach tkwiły jeszcze zardzewiałe pociski). Dziś z braku czasu znalazłem tylko jeden unkier", który najwidoczniej był magazynem paliwa. z jednej strony przez betonowe okno wychodziła rura zakonczona czymś w rodzaju szybkozłączki ( jak w wężach strażackich) o śred. ok. 20-30 mm. Natomiast druga strona bunkra ma wejście do niewielkiego przedsionka, skąd po specjalnej drabince można wejść do głównego zbiornika, a dalej ... nie wiem bo nie miałem latarki. Moje pytanie : czy ktoś coś wie więcej na temat tego miejsca? Jest to miejsce w pobliżu wsi Izbicko przy trasie Opole Stzrelce Op. szkoda , że nie wziąłem aparatu i nie mam wykrywki :-) Pozdro !!
damianSO Napisano 26 Lipiec 2006 Autor Napisano 26 Lipiec 2006 Jeszcze tylko powiem, że za kilka dni pojadę tam znowu z latarką i aparatem to powrzucam fotki.
profos Napisano 28 Lipiec 2006 Napisano 28 Lipiec 2006 Gdzieś czytałem o tym lotnisku. Lotnisko było niemieckie, a zaraz po zdobyciu Ruscy wykorzystywali je do bombardowania walczących oddziałów niemieckich na zachód od Opola. Niestety, nic więcej o nim nie wiem.Jesteś z Opola?
damianSO Napisano 28 Lipiec 2006 Autor Napisano 28 Lipiec 2006 Dzięki Profos, może ktoś kiedyś wrzuci jakieś dodatkowe info. Nie jestem z Opola tylko ze Strzelec. A słyszałeś coś o lotnisku w Ligocie Dolnej? Na którymś forum znalazłem wykaz lotnisk i tam figurowało, a to z Otmic nie. Trochę to dziwne , zważywszy fakt, że w lini prostej obie miejscowości dzieli odległość 3-4 km. P.S. w pierwszym poście wymiar to nie mm , tylko cm. Jeżeli chodzi o ścisłość. Pozdro!
profos Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 Wydaje mi się, że lotnisko w Ligocie Dolnej jest lotniskiem szybowcowym. Lotnisko szybowcowe wraz ze szkołą pilotów rozpoczęło działalność w 1936 roku. Już wtedy fachowcy stwierdzili, że okolica Ligoty posiada specyficzny mikroklimat, stwarzający świetne warunki do latania dla szybowców, zapewniające niemal przez cały rok doskonałe “noszenia”. Nic dziwnego, że miejsce to, gdzie funkcjonowało lotnisko cywilne, szybko zainteresowało wojskowych. Po dwóch latach od założenia stało się lotniskiem zapasowym dla bombowców Luftwaffe.Po drugiej wojnie światowej władze odradzającego się lotnictwa polskiego na terenie lotniska w Ligocie postanowiły zorganizować pierwszą w kraju cywilną szkołę pilotów. Już w 1946 roku poniemiecka baza na lotnisku w Ligocie zaczęła tętnić życiem. Pojawili się najpierw instruktorzy (jako pierwszy Adam Czepirski), wkrótce potem przyszli piloci. Byli to ludzie, którzy latali przed wojną i teraz potrzebowali odnowienia umiejętności, byli też ludzie zupełnie “zieloni” – ale wszyscy byli zapaleńcami, zarażonymi bakcylem latania. Bo trzeba było niezwykłego hartu ducha i samozaparcia, by wytrzymać mocno napięty i ostry cykl szkolenia, jaki narzucili doświadczeni i bardzo wymagający instruktorzy. Latano wtedy na samolotach, które ocalały z wojny, np. na radzieckich “kukuruźnikach” (PO 2) z demobilu i na sprzęcie sprzed wojny, ocalałym w hangarach Ligoty. Wszystkie naprawy trzeba było robić własnymi siłami, szkolono na miejscu również mechaników. Ponadto w bazie panowały dość spartańskie warunki życiowe."Cytat pochodzi ze stronki:http://www.strzelceopolskie.pl/?aid=821W czasie IIWŚ startowały z niego JU 87B do bombardowania Krakowa, a także 1 września 1939 roku do bombardowania Wielunia: 1 września dwie minuty po piątej (czyli o 4.02 czasu polskiego), 29 „stukasów” wystartowało z lotniska Nieder-Ellguth (obecnie Ligota Dolna), pomiędzy Wrocławiem a Opolem i o godz. 4.35 miejscowego czasu, pojawiło się nad Wieluniem. Zaraz potem spadły pierwsze bomby na miasto. Atak na Wieluń nastąpił zatem pięć minut przed pierwszym strzałem niemieckiego pancernika Schleswig-Holstein na Westerplatte". Cytat ze strony:http://www.historiawielunia.uni.lodz.pl/1wrzesnia2.htmlhttp://www.twierdza.art.pl/a_lotnisko.htmDużo informacji na temat tego lotniska jest w sieci. Pozdrawiam!
damianSO Napisano 31 Lipiec 2006 Autor Napisano 31 Lipiec 2006 Wielkie dzięki! Przy okazji : Pomimo niezbitych faktów, nadal pokutuje w naszsej historii mit napaści na Westerplatte o 5:45. Pierwsze samoloty z bombami leciały na Wieluń także z Polskiej Nowej Wsi k/Opola. Krótko przed wybuchem wojny wizytował to lotnisko Hitler ( do dziś stoi drewniany budynek w którym była stołówka, gzdie Hitler jadł obiad). Historię tę znam z opowiadań miejscowych , gdyż byłem tam w wojsku. Ile rzeczy z magazynów się wywiozło po zamknięciu jednostki... eeeh... hełmy, miny p. czołgowe, korpusy granatów, magazynki do AKMSu, MP-4, OP-1 i zapalniki, ale nie wiem do czego... Pozdro!
Jura Napisano 6 Sierpień 2006 Napisano 6 Sierpień 2006 W Ligocie, obok kamieniołomu znajduje się inna pamiątka" po lotnisku. Jest to wysoki piec do wypalania wapna, z drugiej połowy XIX wieku z reliefową rzeźbą Ikara- upamiętniono w ten sposób śmierć pilota szybowca, który w 1938 roku rozbił się na tym piecu. Na tablicy informacyjnej niedaleko jest informacja, że lotnisko zostało założone przez hr Siestorpf z Żyrowej.
Parowóz Napisano 6 Sierpień 2006 Napisano 6 Sierpień 2006 Damian trza bylo wziąsc ten barak- a co ,jak niczyje to się bierze W czasach mojej mlodosci tego rodzaju branie nazywalo się zwykłą kradzieżą
damianSO Napisano 6 Sierpień 2006 Autor Napisano 6 Sierpień 2006 Parowóz, te pamiątki" były do wyrzucenia, więc tylko pomagało" się sprzątać ;-). Wszystko było w jakimś stopniu uszkodzone, lub zardzewiałe. Wtedy nie myślało się , że to kradzież, tym bardziej, że co nie było w opuszczonych magazynach to walało się obok. Pozdro!
vitas Napisano 26 Czerwiec 2007 Napisano 26 Czerwiec 2007 Witam! Tak się składa, że jestem aktualnie na etapie tworzenia sporego artykułu na temat Ligoty, historii 2 lotnisk w tej miejscowości, 3 kolejnych w najbliższej okolicy i generalnie spraw z tym związanych.Jeśli chodzi o ten piec wapienniczy, to około 1938 roku został wygaszony i przebudowany na pomnik. Wewnątrz znajdowało się pomieszczenie z wykafelkowanym sklepieniem, czymś w rodzaju ołtarza" na którym stała tablica z kilkunastoma nazwiskami ofiar - lotników którzy zginęli podczas szkoleń. Po wojnie reaktywowano wypalanie kamienia...Naoczni świadkowie, w tym najmłodszy z wyszkolonych przed wojną pilotów twierdzą, że w chwili wybuchu wojny na lotnisku było ponad 200 samolotów. Obala teorię, jakoby miały one być rozśrodkowane na sąsiednich lotniskach, na co wskazują dostępne dziś źródła. Poza tym w rejonie lotniska znajduje się dość dobrze zachowane stanowisko do próbnych strzelań... Ale o tym w artykule :-p
vitas Napisano 26 Czerwiec 2007 Napisano 26 Czerwiec 2007 Dodam jeszcze że na piecu nie rozbił się żaden pilot szybowca. Niestety ktoś kiedyś źle usłyszał, przeinaczył i historia się utrwaliła. Co do sąsiedniego lotniska w Otmicach-Siedlcu-Izbicku, świadkowie twierdzą że było trawiaste i miało charakter raczej zapasowy. Budowle które mogą być w okolicy to albo stanowisko do próbnych strzelań albo magazyn amunicyjny albo pozostałości hangaru. Lotnisko było eksploatowane sporadycznie do 1964 roku. Kolejne lotnisko jest w rejonie Krapkowic-Otmętu.
vitas Napisano 28 Czerwiec 2007 Napisano 28 Czerwiec 2007 A teraz o lotnisku w Otmicach-Izbicku. Damian mówił o bunkrze. W lasku we wsi Otmice jest kompleks unkrów", fundamentów, studzienek, gruzowisk, wystających rur i odpowietrzników. Niedługo będę miał plan tego terenu wykonany przez naocznego świadka z 1945 roku. Na lotnisku w latach 38-45 stacjonowały Ju87, były 3 ponad 100-metrowe hangary i ośrodek szkoleniowy.
zebpas Napisano 23 Sierpień 2007 Napisano 23 Sierpień 2007 Witam Vitas!Gdzie się ukaże ten Twój artykuł? Jak go umieścisz daj znać na forum gdzie i o czym to jest, ok?pozdr
osman Napisano 19 Grudzień 2007 Napisano 19 Grudzień 2007 Trzeba ożywić ten temat. Ciekawa powojenna historia z lotniska Izbicko którą próbowałem rozwiązać.http://www.odkrywca-online.com/proba-ucieczki-samolotem-radzieckim-z-izbicka-w-1945-roku,475588.html#475588
steell Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 W Strzelcach Op. znajduje sie grób polskich lotników według tablicy leży ich tam pięciu. Ma ktoś informacje jakiego samolotu to załoga i jaki był ich los? może to załogi większej ilości samolotów a nie jednego.
steell Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 A tu zbliżenie na tablicę, widać nazwiska lotników ale bez stopni wojskowych.
osman Napisano 27 Grudzień 2007 Napisano 27 Grudzień 2007 To bardzo zagadkowy pomnik , przeleciałem książkę Jerzego Pawlaka Polskie Eskadry w wojnie obronnej 1939" i... nic nie ma tam żadnego z nazwisk wymienionym na tej płycie nagrobkowej. Może to ktoś z personelu naziemniego ?
steell Napisano 27 Grudzień 2007 Napisano 27 Grudzień 2007 Masz rację to niezła zagadka, sprawdzam lotnictwo armii Kraków i jak zarazie nic, to samo jeżeli chodzi o szkoły pilotażu ani śladu żadnego z tych nazwisk. Personel naziemny raczej nie pasuje, miasto było 50 km za wyjściowymi pozycjami niemieckimi więc wchodzą w grę tylko załogi latające i to raczej 2 lub 3 samolotów.
osman Napisano 27 Grudzień 2007 Napisano 27 Grudzień 2007 Wydaje mi się bardzo mało prawdopdobne by były to polskie załogi zestrzelone w tym rejonie w 1939 roku. Była już podobna historiahttp://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=408058Trzba by zapytać w okręgowym ZBOWIDzie, być może ktoś po wojnie zainicjował tą akcję ?
steell Napisano 27 Grudzień 2007 Napisano 27 Grudzień 2007 jak nie znajdę tych ludzi w dostępnych publikacjach to zacznę od strony pochówku, zobaczymy co wiadomo na ten temat
steell Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Mam prośbę, nie mogę zlokalizować nigdzie list osobowych niektórych eskadr lotnictwa Armii Kraków, może ktoś posiada taką wiedzę i się nią podzieli23. Eskadra Obserwacyjna26. Eskadra Obserwacyjna 24. Eskadra RozpoznawczaPluton Łącznikowy Nr 3
steell Napisano 18 Styczeń 2008 Napisano 18 Styczeń 2008 26 eskadra już wyeliminowana, co do pozostałych jednostek prośba dalej aktualna
steell Napisano 19 Styczeń 2008 Napisano 19 Styczeń 2008 przez moment pojawiła sie myśl ze opis na pomniku jest błędny i może to być załoga polskiego bombowca lecącego z GB, niestety trop jest raczej mylny, lotnicy nie figurują w wykazie załóg.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.