Skocz do zawartości

rekonstrukcyjne dziwadła


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 612
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
czyżby kolega heeresbergfuhrer wprowadzał nowy standard w rokonstrukcjach niemieckich i tym samym podniósł poprzeczkę w temacie dziwadeł"??
ja jestem za i czekam na następne!
ps! podoba mi się merytoryka! bez czepialstwa!
pozdr!
damian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem znawcą mundurów. Ale pojazdy wgniatają mnie w fotel. O ile jeszcze M-72 może udawać BMW R71 to K-750 czy Dniepr obuty" w opony od lekkiego rozrzutnika gnoju z lat 70-tych to jest po prostu rozpacz beznadziejna....(a miała być taka ładna Saharyna)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna 'panzerniaczka' a co do postu Pana butchcassiddy skoro m-72 moze udawac r 71 to i k-750 moze bo rozni sie jedynie rama,co mozna wymienic.A to 'saharyna' to pewnie chodzilo Panu o sahare,z tym ze to byly r 75 Panie znawco...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do obwieszania się odznaczeniami, to temat na oddzielny wątek. Ale jeżeli nawet nie wie się w jaki sposób powinno się to prawidłowo zrobić, to już świadczy albo o kłopotach ze wzrokiem (dostępnych jest przecież mnóstwo zdjęć dokumentalnych, na których doskonale widać w jakim układzie Niemcy umieszczali odznaczenia na kieszeniach mundurów), albo o braku wyobraźni przestrzennej ;)

Przykładem jest załączone przez kolegę Kinioch zdjęcie – strzelec po lewej stronie ma prawidłowo przewleczoną przez dziurkę drugiego, licząc od góry guzika, wstążkę od Krzyża Żelaznego II klasy. Ale „Ogólna odznaka szturmowa” winna znajdować się POD, a nie NAD „Srebrną odznaką za rany”. Dla odmiany podoficer po prawej stronie przewlekł sobie wstążkę od KŻ II klasy o jedną dziurkę od guzika za nisko (bo widzę, że pod brodą ma jeszcze jeden nie zapięty guzik, a więc wychodziłoby, że przez trzecią, a nie drugą).

Zdaję sobie sprawę, że są to drobiazgi, ale jeżeli się już decydujemy na noszenie odznaczeń to nośmy je „z głową”, bo one też są częścią wizerunku odtwarzanej przez nas sylwetki.

Pozdrawiam
Hindus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Peter – masz rację – oczywiście moje przeoczenie stylistyczne – bo właśnie to co napisałeś, miałem na myśli!

Kinioch – na ostatnim zdjęciu moim zdaniem nie mamy już do czynienia z próbą rekonstrukcji historycznej, ale z jakimś ruchem neofaszystowskim!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis na fajne reko":

-przerobiony płaszcz szwajcarski z przykrótkimi rękawami
-buty MO
-kabura LWP i pistolecik z bazarku
-plus furażerka noszona po lewej stronie głowy

No i z braku czołgu rower dobry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie