maxikasek Napisano 10 Lipiec 2006 Napisano 10 Lipiec 2006 Kolejne hasło przedwyborcze? Wiem, że kończą sie zasoby rezerwistów- ale co można zrobić przez 4 miechy? Nauczyć regulaminów, musztry, obsługi karabinka piechoty, współdziałania na szczeblu drużyny. Na zgrywanie plutonu już braknie czasu, nie mówiąc o kompanii i wyżej. I znów mundury będą przechodzić z pokolenia na pokolenie :-) i buty po starszym bracie". A znając życie skońćzy się na służbach, rejonach i waleniu wart. Bo przy obencych przepisach nie będzie tyle kadry aby pojechac choć raz na strzelnice.
SirPolo Napisano 10 Lipiec 2006 Napisano 10 Lipiec 2006 jeszcze dodatkowa atrakcja w wojsku... co jakiś czas można pójść na strzelnicę, tyle, że (przynajmniej za czasów mojego taty) dostawało się do kałasza nie wiele więcej, co dwa naboje, z których trzeba się rozliczyć.mój tata na przykład dobrze wspomina to stare wojsko, bo nic tam nie robił, tłumacząc się licznymi wyimaginowanymi chorobami:P nie wiem, czy teraz też by to przeszło, ale kiedyś w zegrzy było śmiesznie;)pozdr. SirPolo
woytas Napisano 10 Lipiec 2006 Napisano 10 Lipiec 2006 d007 wybacz ale jakos mnie nie przekonujesz- pobor z arodu" jest bez sensu- to ze ty sie nastrzelales, nawachales itd itp nic dla mnie nie znaczy- jak bylo tak fajnie dlaczego nie zostales?Wojsko powinno sie opierac na zawodowcach- cale to towarzystwo trzyma sie wlasnych stolkow- zero redukcji - zero profesjonalizmu- poddaja nas nie w miesiac jak bylo w 39 ale 2 tygodnie- jestem dumny ze nie mialem doczynienia z tym calym syfem- wszyscy wspominaja wojsko jakie bylo fajne ale po 5 czy dziesieciu latach- po wyjsciu kazdy zgrywa bohatera ale z checia zapomina ten zmarnowany czas- zawodowa armia jest jedyna przyszloscia dla Polski- czasy sie zmieniaja
pik78 Napisano 10 Lipiec 2006 Autor Napisano 10 Lipiec 2006 Baczność :) To ja tez cus powiem o armii ! Mozna wyszkolic w 4 miesiace zolnierza ,zeby sie odnalazl na polu walki itp sytuacjach ! Mozna wyszkolic ,ale nie w naszej armii ! Takie rzeczy to w Erze !Bo ten co ma szkolic musi sie znac na tej robocie ,musie byc profesjonalista w swym zawodzie ! W Gizyckiej Brygadzie Zmechanizowanej ,na dywizjonie Artylerii Samobieznej mielismy plutonowych ,ktorzy nie mieli pojecia o kompasie ,azymucie ,na zajeciach z topografii prowadzili nas w kolko ,bladzilismy ,poczatkowo byl śmiech ,ale po 5 godzinach chodzenia po swoich sladach mielismy dosyc kadry zawodowej ! W szkolce szkolono mnie w poslugiwaniu sie Rakiem PM-63 Ii nic o AK 47,a na liniowce dostalismy AK 47 i zoonk przed wojskiem :)Plutonowi wzieci z posredniaka pracy sa niewiele warci !4 miesiace ,czy 9 ,12 miesiecy to w naszych warunkach tak samo zmarnowany czas !Ze zmarnowalem 12 miechow zrozumialem dopiero po 5 latach od wyjscia do cywila :\\\\Przez rok wystrzelalem ok-30 nbj 122mm ,ok 60 szt -9mm i 30 szt 7,62mm ...st.kpr piku :\\\\SPOCZNIJ :DPost został zmieniony ostatnio przez moderatora pik78 23:02 10-07-2006
mick1 Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 Tylko dodam, ze tez chcialem isc do woja po studiach.Przy oddawaniu dyplomu do WKU, spytalem sie, co musze zrobic, zeby isc do wojska.Pani grzecznie wyjasnila, ze musze napisac podanie i wojsko ma 18 miesiecy na odpowiedz. A poltora roku zmarnowac nie chcialem.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora admin 13:42 11-07-2006
a.korbaczewski Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 że powtórze pytanie:ile wynosiło szkolenie piechocińca w II wojnie, takie normalne, przewidziane regulaminami a nie jak w leningradzie, moskwie czy stalingradzie 1 dzień.
Forteca Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 W Stalingradzie to było więcej niż jednen dzień i nawet więcej niż tydzień - Wróg u bram" to nie dokument historyczny, a bajka o głupich iwanach".
a.korbaczewski Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 więcej niż dzień.dzięki, bardzo precyzyjnie. więcej pytań nie mam.
kuna Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 Kolego a.korbaczewski czytam Twoje posty i nie mogę się nadziwić.Przecież post był wyraźnie o czymś innym.O służbie zasadniczej, którą to teraz chce wprowadzić asz" rząd.Chyba że jakoś u mnie słabo z czytaniem?Czy teraz jest wojna?Przedmówcy jakoś starają się wytłumaczyć o co chodzi a kolega widzę że nie stara się zrozumieć.Jeśli to nie problem to niech kolega idzie na te chociaż 4 miesiące.Strzelić z Mausera potrafi średnio rozgarnięte dziecko ale jeśli przyszłoby do rozłożenia go na przysłowiowe kawałki pewnie byłoby gorzej.To samo z kbkAK czy AKms-em.Strzelać każdy da sobie radę gorzej jeśli...Resztę niech sobie kolega dopowie sam.Więcej w tym temacie się nie wypowiadam bo szkoda czasu i nerwów, zapewne nie tylko moich.Jeśli kogoś uraziłem przepraszam.Jeśli post nic nie wnosi to proszę o wycięcie.A jeśli kolega ma ochotę na dyskusje z sensem zapraszma na prv.kuna
a.korbaczewski Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 poco pytam ile trwało szkolenie w warunkach wojny? bo nie wiem, a mnie to ciekawi. a po co zaczynac nowy wątek.jaki ma to związek z tematem? a taki że wymądrzamy się tu nie wiadomo po co na temat tego czy w 4 miesiące można czegoś nauczyć czy też nie. jeśli na pytanie ile trwało regulaminowe szkolenie czołgisty panthery padnie odpowiedź 6 miesięcy (a bie 3 lata) to dla mnie będzie to znaczyło, że zwykłego szeregowca piechoty w społeczeństwie rozwiniętym i piśmiennym mozna wyszkolić w stopniu podstawowym w 4 miesiące. bo skoro zwykły jurgen z wioski na pomorzu mógł się nauczyć obsługi wielu mechanizmów i jeszcze do tego trochę współdziałania w walce to czesiek z polski też się czegoś może nauczyć w 4 miechy. mimo ze technika poszła do przodu to i umysły ludzi także się rozwinęły i łatwiej przyswajają nowinki i bardziej skomplikowane zagadnienia organizacyjne.nie wydaje mi się żebym musiał uczyć się rozkładania mausera dłużej niż godzinę. ktoś by mi pokazał ze 2 razy i już. ale wiadomo że nie w tym rzecz.the end napisy
Michal_1 Napisano 15 Lipiec 2006 Napisano 15 Lipiec 2006 Ciut dziwię się krytycznym głosom (większości?????). Obowiązek obrony Polski tak jak obowiązek obrony Matki, Żony, Córki czuje chyba każdy Syn, Mąż, Ojciec. A może tu takowi nie występują??, może pod wydziwianiem na temat celowości tego projektu kryje się zwyczajne lenistwo lub co gorsza strach????
liha Napisano 16 Lipiec 2006 Napisano 16 Lipiec 2006 buhahahahahahaha obrony???? a przed czym czy przed kim??????4 miesięczne szkolenie brzmi jak jakowyś absurd , wywalenie kasy i zmniejszenie bezrobocia na krótki czas.Armia zawodowa jest rozsądnym rozwiązaniem , ale jestem świadomy że to tylko tak łatwo wygląda jak się pisze.Każdy po szkole może sobie iść do woja - jego wybór.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.