Skocz do zawartości

znaleziono pojazd siakis przy budowie autostrady


sexo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 177
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Yoony&Acer. Z całym szacunkiem. Skanska i tak już ma dosyć kłopotów. Nie stać ich na łamanie prawa. To za poważna firma by przez coś takiego ryzykować utratę wiarygodności. Wszystko będzie zrobione zgodnie z literą prawa.
Napisano
Wars,
pozostaje mieć nadzieję na szybkie rozwiazanie tematu bez powikłań i fotoreportaż na forum.

Pozdrawiam.
Napisano
jahooo ktorym muzeum?
ale jest na 100% tylko czy sie ujawni ?

własnie jesli skanska ma juz klopoty
to bardzo zle bo skonczy sie tym ze nastepne firmy przy nastepnych okazjach wyleja troche betonu i bedzie pozamiatane
trzeba to było zdecydowanie inaczej rozegrac
Napisano
Yoony. Właśnie nie. Skanska musi się przekonać, że są w tym kraju ekipy (a przynajmniej jedna ekipa), które (która) bez kantów, legalnie potrafią (potrafi) przeprowadzić poszukiwania i w razie znalezienia wraku jego wydobycie. To podstawa.
Ileż można Wam to ludzie tłuc do głowy.
Pozdrawiam
wars98
Napisano
a ty zrozum ze oni niechca miec klopotow
i rozegrac inaczej to nie znaczy obchodzic prawo
troche trzeba w przyszlosc spojrzec i ludzi wyczuwac
Napisano
Jak się umiejętnie ciągnie i po kolei, a nie naraz to ujdzie. Zapewniam Cię.
Nie martw się o Skanską. Dadzą sobie radę bez zalewania czegokolwiek i kogokolwiek betonem. ;)
Napisano
Witam. Myśle ze wydobycie tego czegość do dla firmy Skanska to świetna reklama wiec raczej nie pujdzie pod żaden filar bardziej obawiam się naszych ....... Pozdrawiam.
Napisano
Rso gratuluje
i własnie oto chodzi by zrobic im reklame a nie pietrzyc problemy
i niechodzi tylko o skanska ale o kazda firme budowlana jesli sie rozniesie ze to sa takie a nie inne problemy to juz zadna firma budowlana (to takie samo srodowisko jak nasze)sie do niczego nie przyzna bo poco im zawracanie gitary zabetonuja i zglowy i prawo beda mieli w dupie
Napisano
witam
mysle ze spora czesc tej dyskusji jest dzieleniem skory na niedzwiedziu ktory moze jest w lesie ale nikt go nie widzial. przeciez nie wiadomo co zostalo znalezione a przynajmniej ci ktorzy to znalezli nie ujawniaja takiej informacji. wiec mysle ze trzeba albo poczekac na oficjalne dzialania konserwatora lub firmy prowadzacej prace albo sprobowac oficjalnymi metodami dotrzec do firmy skanska i zapytac co maja zamiar z tym zrobic.
Jesli chodzi o wspominane powyzej wystepowanie o pozwolenie na poszukiwania to chyba jakies kompletne nieporozumienie. Przeciez to cos" zostalo juz znalezione wiec nie mozna wystepowac o pozwolenie na poszukiwania. Na podstawie art 32 ustwy o ochronie zabytkow to wykonawca prac podczas ktorych znaleziono zabytek ma obowiazek zglosic ten fakt konsewatorowi zabytkow: ( patrz http://www.odkrywca.pl/index1.php?action=prawo&artykul=ust_o_zab
tak wiec nie moze byc mowy o wystepowaniu o pozwolenie na poszukiwanie.
pozdrawiam
Napisano
- Co robimy z tym złomem Panie Kierowniku.
- Co ty sobie myślisz Franek? Zalać w pi...

Przy inwestycjach skali centrum handlowego lub większej, przy których kary umowne idą w setki tysięcy złotych za dzień, nie ma litości. Dla wielu podwykonawców takie kary mogą oznaczać plajtę firmy.
Firmy nie będą się się bały zgłaszać znalezisk, jeśli nie zostaną potem zmuszone czekać tygodniami na decyzje i usunięcie problemu. Tak. Bo dla nich jest to problem i nic więcej. Do diabła z reklamą.
Z drugiej strony parędziesiąt lub więcej tysięcy na wydobycie czegoś lub też prace archeologiczne to w skali takich inwestycji niewielka suma.
Potrzebne są mechanizmy umożliwiające naprawdę szybkie działanie i zarazem parasol prawny, który uchroniłby firmę zgłaszającą np. stanowisko archeologiczne przed konsekwencjami wywołanych takim zgłoszeniem opóźnień.
Ironrat
Napisano
no to panowie czekaja nas żniwa do 2016 bo wtedy ma zostać zakończony program budowy autostrad... już widze te porządki pod nowe miejsca w MWP, na Czernakowie w Kielcach :) Tygrys, Panthera, 7-demka robi się ostra nikt nie wie co kryją polskie wiadukty i ziemia :)
Napisano
Witam!
Coś nam się drogi Proteus plącze w zeznaniach Panowie.
No sami popaczcie!
Pisze, że i tu cytat: (...) spora część tej dyskusji jest dzieleniem skory na niedzwiedziu, który może jest w lesie, ale nikt go nie widział. Przecież nie wiadomo co zostało znalezione, a przynajmniej ci którzy to znaleźli nie ujawniają takiej informacji".
A zaraz potem: Przecież to "coś zostało już znalezione więc nie można występować o pozwolenie na poszukiwania".
Zastanawiajace. Nieprawdaż? :D
Otóż pragnę Cię drogi Proteusie poinformować, że art. 32 ustawy o zabytkach nie zabrania wystąpić z takim wnioskiem innym podmiotom! :]
Pozdrawiam
wars98

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie