krzysiek Napisano 20 Kwiecień 2006 Autor Napisano 20 Kwiecień 2006 Szukając różnych informacji, trafiłem na bardzo ciekawy artykuł na amerykańskiej stronie. Niestety jest po angielsku.Czy jest coś podobnego po polsku? Taki kodeks rekonstruktora wraz z poradami.Może warto byłoby coś takiego przetłumaczyć?http://www.deutschesoldaten.com/customs/customs.htmPozdrawiamKRzysiek
Horst Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Kiedyś miałem zamiar to przetłumaczyć ale mi się nie chciało...Z podobnym polskim kodeksem się nie spotkałem, myślę że możnaby coś takiego razem stworzyć.Ja proponuję jako punkt pierwszy - perfekcyjne dopasowanie munduru. Bo często się zdarza że rekonstruktorzy niemieccy mają zbyt długie lub zbyt luźne mundury, przez co wyglądają nie jak niemieccy żołnierze, a jak szmaciarze!Pozdrawiam
polsmol Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Rekonstrukcja WP 1939 nie ma tego problemu. U nas nie było krawców którzy dopasowywali by wszystkim mobilizowanym żołnierzom mundury. Czasu zazwyczaj też nie było.
krzysiek Napisano 20 Kwiecień 2006 Autor Napisano 20 Kwiecień 2006 Z całym szacunkiem Horst, ale wydaje mi się, ze w tym artykule są ważniejsze rzeczy niż dopasowanie mundurów.Sprawy które mnie uderzyły:awsze staraj się odtwarzać regułę nie wyjątek"- to jest wręcz genialne w swojej prostocie... często są przecież problemy tego typu.Rekonstruktorom nigdy nie wolno nosić odznaczeń za męstwo"- to powinno być napisane na każdej stronie rekonstrukcyjnej.I wiele podobnych, o tym, że nie należy przenosić umundurowania i oporządzenia, ale być w nie umundurowanym, że należy się golić, nie chodzić w rozpiętym mundurze, sprawy oddawania honorów innym, rozmawiania z weteranami, odpowiadania ludziom itp.Naprawdę ciekawe rzeczy.Jest kodeks honorowy poszukiwacza, możnaby zrobić podobny rekonstruktora. Byłoby miło.PozdrawiamKrzysiek
Horst Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Chyba nie zauważyłeś, ale ja ujęłem to czego w tym kodeksie nie ma, a jest niezwykle ważne.Pozdrawiam
Horst Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 A swoją drogą, z odznaczeniami to racja. Śmieszy mnie samoistne nadawanie sobie odznak i z dumą obwieszanie się nimi.
pik78 Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Krzysiek ! Kodeks honorowy poszukiwacza ?Mowi coś nt natrafienia na zwłoki sołdata :) ???Horst napisał Śmieszy mnie samoistne nadawanie sobie odznak i z dumą obwieszanie się nimi." Hheheh ,a mnie smiesza ludzie ktorzy bawia sie w wojsko ,chociaz nigdy w nim nie byli i ktorzy drwia sobie, z tych co mieli tą przyjemnosc/nieprzyjemnosc ...pzdr pik
Towarzysz Iwan Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Myślę, że takie kodeksy funkcjonują w wielu grupach rekonstrukcyjnych ;) Ogólnegośrodowiskowego co prawda nie ma, ale grupowe" są na pewno :)
krzysiek Napisano 20 Kwiecień 2006 Autor Napisano 20 Kwiecień 2006 Skoro są grupowe, to mógłby być ogólny.Zawsze to jakieś standardy by wyznaczało.PozdrawiamKrzysiek
Towarzysz Iwan Napisano 20 Kwiecień 2006 Napisano 20 Kwiecień 2006 Krzyseik - pomysł jest niezły, ale jak znam życie, to nie do zrealizowania - bo większość ludzi ma swoje osobiste poglądy na rekonstrukcję. Przypomina mi to książkę, którą miałem w dzieciństwie :D Piesek i kotka robili tort, ale każde chciało wsadzić co innego i wyszło z tego niemożebne paskudztwo :)Dobra, trochę humorystycznie :) Zresztą zerknij na niektóre tematy dotyczące rekonstrukcji, to zaobaczysz, że każdy punkt będzie kontrowersyjny :(
Kopi Napisano 21 Kwiecień 2006 Napisano 21 Kwiecień 2006 Witam.Horst, od kiedy to szeregowi i podoficerowie mieli dopasowywane mudury? Z tego co się orientuję to była zwykła rozmiarówka jak wszędzie i nikt nie zawracał sobie głowy żeby dopasować poborowemu mundurek.PozdrawiamKopi
revolt Napisano 21 Kwiecień 2006 Napisano 21 Kwiecień 2006 niemieccy żołnierze to byli szmaciarze- szata nie zdobi człowieka
Horst Napisano 21 Kwiecień 2006 Napisano 21 Kwiecień 2006 Dbałość o mundury była cechą armii niemieckiej. Obejrzyj zdjęcia z epoki i porównaj ze zdjęciami polskich rekonstruktorów.revolt - szmaciarzami to mogli być Rosjanie, ale Niemcy po prostu byli sk...ami.
Towarzysz Iwan Napisano 21 Kwiecień 2006 Napisano 21 Kwiecień 2006 Dajcie sobie spokój, jedni uważają mundury WH de best" inni WP, ja nie umawiam się z dziewczynami, jeśli nie noszą ruskich uszanek i jakoś się o tym nie wywnętrzam na forum ;)Dbałość i mundury cechowała każdą armię na początku wojny (kol. Horst nie powinien porównywać żołnierzy WH z rekonstruktorami WP, ew. rekonstruktorów WH z rek. WP, a tu nie zawsze to najlepiej wychodzi dla rek. WH), już pod Stalingradem Niemcy wyglądali jak bezdomni z dworca - zresztą czemu się dziwić w takich warunkach?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.