Skocz do zawartości

wypadek z monetami


Anielskooki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Teraz,gdy emocje opadły i ból minął chciałbym opisać całej braci odkrywczej jak to trzy monety chciały mnie wysłać na tamten świat.Chciałem wyczyścić kilka wykopanych monet-wiadomo oliwka a jak dla mnie to jeszcze lepiej gorąca.Grzeją się moje monetki w oliwce na kuchni a tu jak nie pizdnie to ledwo z życiem uszedłem i kuchnie ugasiłem.Potem szybka wizyta w szpitalu i finał jest taki,że prawdopodobnie czeka mnie przeszczep skóry i kuchnie mam do remontu.Tak więc nie tylko niewypały są dla nas niebezpieczne...
Anielskooki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Darek419.
Kolego nie cwaniakuj tylko nalej do garnuszka 3cm oleju,przykryj i poczekaj aż olej się zacznie przypalać(ja po prostu zająłem się czymś innym i zagapiłem się)potem szybko odkryj pokrywke i poczekaj kilka sekund.Prościej jednak będzie jak pouczysz się fizyki a nie będziesz się doszukiwał przekrętów w cudzych postach.
A dla ciekawych piszę że monety które próbowałem oczyścić to 10 groszy,2 kopiejki i 1 kopiejka.Niestety gdy byłem w szpitalu to teściowa,która sprzątała po tym zamieszaniu wywaliła je do śmieći(chyba po złości)
Anielskooki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie.Masz nauczkę że z ogniem nie ma żartów,ale jeżeli jesteś taki mocny z fizyki powinieneś to przewidzieć i nie przykrywać garnuszka pokrywką.Powinieneś jeść więcej pestek słonecznika zawiera on dużo oleju który jak wiadomo jest lekki i szybciej płynie do głowy.pozdrawiam i życzę zdrowia, sezon tak przez wszystkich dopiero się zaczyna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety- nabijacie się z kolegi, a to możliwe, tak samo jak podczas gotowania weków z konfiturami. Wielokrotnie nic, a moja ciotka miała przypadek, iż rozerwało słoiki
(i nie było tam naboju od manlichera). Nie muszę nikomu tłumaczyć jak wyglądała jej twarz i jak długo się goiły rany...ale możecie się śmiać...ha,ha,ha...nie życzę nikomu tego, a nieszczęścia chodzą po ludziach...niestety.
Może monety to nie popkorn, ale fizycznie jest to możliwe, więc czyszczenie w oliwce, jeszcze na gorąco, to nie jest dobry pomysł!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że nie chciałeś rozbujać ogniska polewając benzyną z kanistra...buehehehehe....ale byś miał odlot...he,he.
Do rozpalania niezła jest nafta (choć chyba niewielu już używa) i też delikatnie na popiół i podejście rozpalonym rulonikiem papieru...pewnie wiesz, ale tak dla innych piszę, co by się kiedyś nie załatwili...
Oj strzelało się z puszki z karbidem i takie tam głupoty. Dobrze jak ktoś mądrzejszy powie jak to robić i jakie są zagrożenia, bo jak gówniarstwo samo się uczy na błędach, to nie tylko wąsy można stracić :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co zrobił mój znajomy , jak zapomniał o frytkach na zapleczu pubu , a przypomniał sobie o nich jak plastikowe rury w pomieszczeniu już powykręcały się i stopiły , podjął jedynie słuszną decyzję" --- otworzył dzwi od zaplecza :). Gość miał nieprawdopodobne farta i skończyło się tylko na prawie dwutygodniowym sprzątaniu , na szczęście nie Jego.

pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e ja zamowilem frytki w kiosku pod zamkiem w podzamczu (sie ladnie ulozylo no...). Pani wyszla zatelefonowac i mielismy pokaz miejscowej OSP- lacznie z odcinaniem siekiera kabli 380v (wtedy jeszcze bylo tyle)- kamikaze byl lekko wciety wiec przeciol...
Wybudowali se nowy kiosk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sie co śmiać, kolego powrotu do zdrowia życzę. Co do pizd.. to nikt nie przewyższył ( z tych co znam) pewnego już św.pamięci pana który jak był chłopcem stojac na klapie podziemnego poniemieckiego zbiornika paliwa wrzucił do środka zapałkę, na klapie owej wykonał śmiały balistyczny lot ponad lasem. Jeszcze trochę, a został by pierwszym kosmonałtą vel. astronautą i co najciekawsze miał udane lądownie tylko się trochę posiniaczył, ale wrażenia bezcenne.Zawsze sobie powtarzam idąc za przykładem misia o małym rozumku: myśl, myśl, myśl oby mi sie to i wam koledzy udawało. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Tak czytam i myśle że trzeba uważac wogóle z ogniem,
mój kolega z klasy jeszcze w podstawówce stracił oko,
znalezli f1, włożyli go do rury a rure na ognisko,nic sie nie działo on zajrzał i wtedy bummm....smutno bylo był w osmej klasie wtedy.jepiej dwa razy pomyśleć. pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
Witam
Koledzy mi naprawde monetka wybuchla, czytalem gdzies ze monetki fajnie sie czyszcza jak sie je nad ogniem dosc mocno opali az do uzyskania zielonego plomyka czyli jak zacznie sie utleniac miedz, mosiadz, ale ja w monetkach jestem slaby i wykopalem 2 silber groshen nic nie bylo na nich widac i niewiedzialem ze to srebna monetka. Chcialem ja oczyscic i przypomniala mi sie ta metoda :) Opalam w kombinerkach ja ladnie nad ogniem a tu jak nie pierdzielnie az sie wystraszylem huk byl dos mocny jak z petardy korsarz" bylem zaskoczony, odlamki rozprysnely sie po kuchni bo nad gazem ja opalalem, wiec niema sie co smiac ze monetki wybuchaja:P zaraz dolocze fotke co z niej zostalo:)
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzieliście co potrafi zrobić wybuch pary wodnej.Znajomy rozpalił u siebie w piecu węglowym zapominając otworzyć zaworu na rurze zasilającej,zawór bezpieczeństwa nie zadziałał.Piec rozdarło na dwie połowy,z kotłowni po drodze było troje drzwi zostały z nich same szczapy a na końcu korytarza okno wyskoczyło z ram na podwórze.Znajomy na szczęście był w łazience.A jaki był huk!!!!No i oczywiście cały dom do malowania bo sadza skorzystała z okazji i też się z parą zabrała.A żona mi mówi że to nasze hobby niebezpieczne.Hę no niewiem ,pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wakacje nad jeziorem chłodzilismy butelki piwa w wiadrze z wodą,gdy było wolne miejsce kumpel chciał dołożyc kilka ciepłych, gdy dotknął ciepłym piwem wody w wiadrze czy zimnej butelki, ta ciepła wybuchła. Pierwszy raz cos takiego widziałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!! Mam teorię do wybuchowej monetki Sapera 17 i jedno pytanie??? Czy była znaleziona na polu gdzie stosuje sie obficie nawozy??? Jeżeli tak to pod wpływem korozji monetka się rozwarstwiła i do jej wnętrza dostały sie zwiazki azotu i tak z monetki powstała spłonka z piorunianem srebra:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butelka nie wybuchła tylko pewno pękła, bo nagle zmieniła się temp. butelki i szkło popękało. A oliwka wybuchła dlatego, że zaczeła się gotować i jej opary zapaliły się. tak samo z olejem może być :] naturalny fugas :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie