luger Napisano 19 Marzec 2006 Share Napisano 19 Marzec 2006 Vasili co TY za kity sprzedajesz? ...w jednej ręce wykrywaka w drugie saperka i fant..." Przecież udowodniłeś na Sprzęcie poszukiwawczym, że Ty zielonego pojęcia o wykrywaczach nie masz i że dopiero przymierzasz się do kupna. Wątpię żebyś kopnął z ziemi maskę w pięknym stanie, przynajmniej ja jeszcze takiej nie widziałem. Jeśli to ma być metoda na szybką fraternizację (a tak można sądzić po tym jak szybko nabijasz licznik postów) to złą sobie wybrałeś. W ten sposób to Ty tu nie zabłyśniesz. Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POliSH Napisano 19 Marzec 2006 Share Napisano 19 Marzec 2006 Luger nie musisz odrazu tak naskakiwać,może on ma poprosu bujną wyobraźnie.:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 19 Marzec 2006 Share Napisano 19 Marzec 2006 chłopie sory musze rzucić sprostowanie w jednej ręce wykrywacz ( porzyczony od znajomego z którym czasem jeżdżę i podglądam fachu...) no to ci powinno wystarczyć a zze mi się spodobało to przymierzam się do kupna teraa wszystko jasne??a jeśli mi nie wierzysz to cóż juz to twoja sprawa pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 19 Marzec 2006 Share Napisano 19 Marzec 2006 a sory ze nie dopisałem co do puszki jak juz mówiłem puszka była owinięta w szmaty oczywiście miałe gdzieniegdzie rysy i rdze ale nie widziałęs jej więce nie rzucaj mi tu w moją stronę takich obelg i nie podwarzaj mnie ok?? jak juz wspominałem.. to wykrywacz był kolegi spodobało mi się chodzenie z wykrywką i chce teraz samemu poprubować swoich sił!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markoniec Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 Późne popołudnie, prawie zima. Podczas zmiany miejsca kopania usłyszeliśmy prace leśne i miny nam posmutniały. Na rekonesans poszliśmy pieszo zobaczyć co i jak. Kilka samochodów, a w co drugim kaski leśnych ludzi. Jak robią w lesie to i leśniczy dogląda a może i strażnicy? Nagle coś jedzie duktą. My w krzaki i patrzymy: jakiś terenowy, a tak zabłocony że przez szybę nie widać kto w środku.Po naradzie decyzja: oddalamy się od drogi i kopiemy. Za jakiś czas dzionek się kończy - czas się zbierać. Każdy ciągnie co ma. Zbliżamy się do dukty. Trzeba przejść na drugą stronę więc jeden na przeszpiegi bez osprzętu idzie. O chole.. coś jedzie. O k...a! Terenowy hamuje koło nas i parkuje między drzewami. Trzeba było to widzieć jak stare konie po prawie 40 lat padają na glebę! I jeszcze próbują się maskować. Czapkę miałem na oczach żeby gęby nie było widać więc tylko słyszałem.Trzasnęły drzwi, ktoś idzie kawałek i nagle- Ej, wyłaź , widzę cię!Po chwili - Wyłaź z tego dołka!!Ku... do kogo on to mówi? Nas tam było z pięciu albo sześciu. Nikt się nie rusza tylko las szumi. A z tyłu głos: Czego k.... h... straszysz? Jak nas znalazłeś?- Dwie godziny jeżdże po lesie bo widziałem ślady i was szukam. Co macie?To był koleś kogoś tam z tyłu i nikt go nie znał. Miał po prostu fajny samochód do jazdy po lesie. Ja leżałem najbliżej drogi więc strachu miałem najwięcej. A swoją drogą jaka psychoza: kilku facetów z saperkami boi się jednoego gościa w samochodzie?Pozdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pik78 Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 to fakt ,to nawet nie zabawne ,to zalosne jak stare konie sie chowaja w krzakach przed lesnymi :)Ja sie nigdy nie chowam .No co mi mogą zrobić w lesie ? Bronią postraszą ?Sila zaprowadzza na policję ,przytrzymaja do przybycia policji ? Wolne zarty ...Chowaja się i uciekaja tylko ci co mają coś na sumieniu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romo Napisano 20 Marzec 2006 Autor Share Napisano 20 Marzec 2006 fakt z tą psychozą jest dziwna sprawa, też kiedyś miałem coś takiego stała przedemną taka sierota w papasze na łbie i za dużych gumofilcach metr piędziesiąt wzrostu i drze morde na cały las że to podono jego teren i mam wypier..... bo mi przywali, no to sobie poszedłem , bo zaczął mi kołkiem przed nosem wymachiwać, później myślę że jak bym mu tak w tą papachę od góry przywalił to po uszy w glebę by wszedł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markoniec Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 Chowaja się i uciekaja tylko ci co mają coś na sumieniu"I owszem. Na przykład wjazd samochodami do lasu wystarczy. Jeżeli nie jest to droga dojazdowa do miejscowości, leśniczówki lub czegoś tam z wyraźnym drogowskazem. Przepisy wyraźnie to regulują.Żeby nie śmiecić to może w innym poście opowiem jak zabrałem taką jedną do lasu i zachciało jej się pierwiosnków :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 Vasili zanim kolejny raz się wysilisz naucz sie odrózniać obelgi od braku wiary w dziecięce konfabulacje. A podwaŻyć to ja dopiero mogę np. Twoją znajomość ortografii. Uwierz, że bujną wyobraźnią nie wkupisz sie":)Serdecznie pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 dobra nie chce juz się bawić w to czy to prawda czy nie ale jesli pan chce to serdecznie zapraszam do mojej rodzinnej miejscowości zeby poznac tego miłego człowieka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peter Napisano 21 Marzec 2006 Share Napisano 21 Marzec 2006 Sierotki moje kochane, łyknijcie bromu i dajcie spokój, temat jest bardzo ciekawy i bez waszych kompleksów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 22 Marzec 2006 Share Napisano 22 Marzec 2006 markoniec - chyba się już spotkaliśmy. Wszak to byl październik ale może i jakieś pierwiosnki można było znaleźć ;-))http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=235379#235379;-)pozdro ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aaaa.gggg Napisano 22 Marzec 2006 Share Napisano 22 Marzec 2006 WitamDobre kamo to podstawa.Kilka razy uratowało mnie ono przed Strażą Leśną.Ale nierozumiem też tej psychozy strachu.Kilka(jak nie kilkanaście razy)poszukiwacze uciekali przede mną.Rekord to siedmiu jegomości z wykrywkami.Krzycze,dre sie na cały las że mam wykrywke i nie zrobie nikomu nic złego.Było tak kilka razy.Zawsze odpowiadała mi cisza...Ale samego siebie przeszedł poszukiwacz taki ok.czterdziestki z wąsami.Skrył sie przede mną a ja idąc zauważyłem Jego kryjówke i duże wąsy.Nie chciałem demaskować gościa ponieważ jestem przekonany że było by mu baaaardzo głupio.Więc udałem że Go nie widzę...PozdrawiamZwierz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M40 Napisano 22 Marzec 2006 Share Napisano 22 Marzec 2006 hehehe no ja może troche zbocze z tematu, ale opowiem pewną anegdotkę związaną z pewnym znanym w całej Łomży policjantem.Otóż pewien rybak jechał sobie nad rzekę, zadupie jak nie wiem, a tu nagle policja mu zza krzaków wyjeżdża. Na to koleś do policjanta: Panie, ja tu bym się brędzej nagłej śmierci spodziewał!". I od tego czasu owy policjant nazywany jest Nagłą Śmiercią" (podobno często robi takie wypady :D ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strazakwaffe Napisano 22 Marzec 2006 Share Napisano 22 Marzec 2006 heheheheheheheheheheh- juz nic nie chcę pisać na ten temat bo Vasili coś w koncu sobie zrobi -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kokesh Napisano 22 Marzec 2006 Share Napisano 22 Marzec 2006 Tak zrobi sobie krzywde ,i zacznie myśleć.......... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markoniec Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 kocur - na pewno jesteś fajny gość, ale cieszę się że się nie poznaliśmy :)) Do dzisiaj bym się jąkał!!Pozdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 jacy wy wszyscy dowcipni.... dziadkowi podpadłem wcześniej juz.. bo byłem u jego wnuczka (mojego kolegi) pare razy wcześniej a on nie lubi nowych znajomości.. wydarl się ze mam iśż z tąd i ,że nie ma tobiasza.. a on za 2 min wychodzi z domu.. ah ci starszi ludzie....... JAKA WIELKA SZKODA ZE NIE MA BOCIANA.. BO BY WAS WZIOł NA KOLANKO.. CO WY SIę UWZIELIśCIE TAK NA MNIE CO.... wiem panowie ze przez te zime wszystkim lekko mówiąc odpier.... ale wkońcu przyjdzie wiosna i weźmiecie swoje łopatki i grabki i pujdziecie kopać nie martwcie sie!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 My pójdziemy kopać a niektórzy dalej będą lali wodę;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 wiem panowie co czujecie! na pocieszenie we wtorek wrzuce na forum foty z moich pierwszych w tym sezonie wykopków.. mi też juz zaczyna odbijać..... ale pocieszajmy się tym ze... wiosna juz idzie... słychać ją juz w oddali......pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VASILI Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 niestety cię zmartwię bo we wtorek jade na wykopki... :( wiem ,ze przykre ale takie jest zycie :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pik78 Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 My tam nigdy nie uciekalismy przed nikim ! Zajezdzamy na akcje do lasu ,sprzet w łapy ,farba kamo na pysk ! Saperki ostre ,bagnety na pasie ! Nikogo sie nie boimy ! W ekipie 3-4 osoby Straz Lesna ,mysliwi,lesnicy mogą nas w DUPĘ pocałować jak w garnek maślany ,wiele razy nas mijali ,nawet nie zatrzymywali sie ! Wiedzą ,ze nie warto!Po co mają sobie szukać wrogów .Budowa ambony w lesie trochę kosztuje ,a zniszczyć ją mozna na wiele sposobow ( konwencjonalnych i niekonwencjonalnych )Generalnie to nawet kleszcze nie ryzykuja spotkania z naszą ekipą w lesie ;)pik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foster73 Napisano 26 Marzec 2006 Share Napisano 26 Marzec 2006 Vasili muszę przyznać że jestem pod wrażeniem. Tyle tylko, że nie Twojej opowieści a tempa w jakim nakręcasz cyferki. No no, pierwszy post ledwie ponad miesiąc temu a już TAAAAKA cyfra.Szkoda tylko, iż nie zawsze jest w nich jakiś sens ale pewnie się jeszcze wyrobisz.To już nie to forum i nie ci ludzie co dawniej. Szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaba Napisano 27 Marzec 2006 Share Napisano 27 Marzec 2006 .. a czy ktoś jeszcze pamięta początki forum ? - gdzie większość siedziała jeszcze na zwykłych modemach a sam temat wątku wprost mówił" - Czytaj mnie ! ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foster73 Napisano 27 Marzec 2006 Share Napisano 27 Marzec 2006 Kaba ja pamiętam. Może nie sam początek, bo nie wiem też kiedy powstało. Śledzę forum od połowy 2002 roku (gdzieś tak). Jako laik zainteresowany tematyką sporo się tu dowiedziałem i nauczyłem.Czasem wiedza użytkowników była tak imponująca, że nie miałem śmiałości zabrać głosu aby nie zrobić z siebie głupka.Teraz, kiedy pewne osoby robią z tego forum drugi onet", nie dziwię się iż wielu weteranów poprostu zamilkło, bądź uciekli na inne fora o tej tematyce.Inna sprawa jest to, że sytuację Bociana (cokolwiek by o nim nie mówić, trzyma tu jeszcze jako taki porządek) wykorzystują grafomani wszelkiej maści i mają używanie do woli - posty o dziwnej tematyce i wygłupy w dziale ogłoszenia". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.